Tradycyjny polski kierowca nie umie przewidzieć, że są inni użytkownicy dróg. On zawsze jedzie jakby była pusta droga. Pędzi za szybko, choć to nie skraca jego podróży, bo po drodze są miejsca blokujące, które powodują, że wyprzedzający spotykają się wyprzedzonymi. Ale nic to Polaka nie uczy. Dalej jedzie jakby nikt inny nie istniał. Piesi, rowerzyści, teren zabudowany - nic go nie powstrzyma od jechania za szybko. Polak zawsze się spieszy. Inni mogą poczekać
|
|
Wniosek: wyciąć drzewa, zasypać rowy, porobić skarpy, bo rozumu nie da się uzupełnić.
|
|
Po co tak pędzić? Jak to mawiał mój znajomy: "nie ważne ile masz koni pod maską i tak wszystkie stoją na czerwonym" pozdrawiam ;)
|
|
Skubana!
|
|
Kobieta ma pierwszeństwo, a jak spotkają się dwie kobiety??
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|