Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
ksiądz Mirek napisał:
Niewtajemniczonym tłumaczę skąd ta zawiść wypluwana na szkalowanego na tym forum mecenasa. Otóż ten mecenas reprezentuje miasto Kraśnik jako pokrzywdzonego w kolejnych procesach karnych przeciwko byłemu włodarzowi - skazanemu już Piotrowi Cz. i jego służącym. A więc drodzy forumowicze, Panowie którzy plują jadem nie chcą poczekać grzecznie do końca swoich procesów karnych, bo może się okazać, że również zostaną uznani za kryminalistów. Takie wypowiedzi świadczą tylko o ich frustracji i wielkim strachu. Rozumiem to, zwłaszcza, że w celi nie ma internetu. p.s. Pozdrawiam kolegów z seminarium Piotrka i Arcziego. [/quote] [quote name='ksiądz Mirek' timestamp='1361305864' post='736069'] Niewtajemniczonym tłumaczę skąd ta zawiść wypluwana na szkalowanego na tym forum mecenasa. Otóż ten mecenas reprezentuje miasto Kraśnik jako pokrzywdzonego w kolejnych procesach karnych przeciwko byłemu włodarzowi - skazanemu już Piotrowi Cz. i jego służącym. A więc drodzy forumowicze, Panowie którzy plują jadem nie chcą poczekać grzecznie do końca swoich procesów karnych, bo może się okazać, że również zostaną uznani za kryminalistów. Takie wypowiedzi świadczą tylko o ich frustracji i wielkim strachu. Rozumiem to, zwłaszcza, że w celi nie ma internetu. p.s. Pozdrawiam kolegów z seminarium Piotrka i Arcziego.
Ha ha ha ksiądz? to już nie ma więcej pytań... Przestańcie tworzyć aurę wokół Jacha. To człowiek, który w mojej osobistej ocenie jego postawy jest człowiekiem bez podstaw moralnych. Zapomniałeś księżulku dodać, że jak wyleciał ze stanowiska sędziego (za co, sam wie dobrze), to tułał się biedaczyna aż go niejaki Czubińskie do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej na dyrektora wziął Chłop był dobry, wykształcony i ze znajomościami więc na nowej posadzie jak na folwarku się czuł. Meble za grubą kasę sobie i najbliższej współpracownicy m.in. kupił. Uznał, ze teraz może się odchamić na samorządowej posadzie, a i od procentów dalej nie stronił (choć to ostanie możliwe że tylko plotki... ;-) ) Tak jego kariera w samorządzie rozbłysła jak szybko zgasła. Jak się Czubiński dowiedział od ludzi, co to za człowiek i jak sobie w tym miejskim zakładzie gospodarzy, to wysłał strażników miejskich z wypowiedzeniem... Teraz Ci strażnicy też posadę tracą... przypadek? Możliwe Więc jak mu były burmistrz podziękował za trud i znój jak włożył w meblowanie swojego gabinetu włożył, to się przyszły mecenas afrontem ustawił. Ciekawostka jest, to że raczej w tamtych czasach podobno z odcieniem czerwieni politycznej trzymał niż z czarnym. Cóż... tylko krowy nie zmieniają poglądów. Potem Ziobro zrobił mały zwód ustawowy i nagle z byłego sędziego zrobił się radca prawny - także podobno. Jakim jest radca niech martwią się ci, którzy mu płacą m.in Włodarczyk płacąc mu honoraria z kasy miasta. Osobiście uważam, że jest to człowiek o niskiej moralności a jego pobudki są jeszcze niższe. Jego ego gdyby spadło na podłogę, to wybiłoby dziurę. Człowiek nie znoszący jakiejkolwiek krytyki pod swoim adresem, arogancki i zadufany. Moim osobisty oczywiście zdaniem krzywdzenie ludzi mam wrażenie, że wręcz sprawia mu sadystyczną przyjemność. Oczywiście oceniam nie jego ale jego zachowania względem innych ludzi. Miał Jach zadaną misję - inkwizycję były ludzi Czubińskiego. Wypełnił ją bez względu na koszty jakie nie tylko ponieśli ci ludzie ale także kasa miejska. Nie ma nic w z tym wspólnego "prawo i sprawiedliwość", chyba że Kalego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ha ha ha ksiądz? to już nie ma więcej pytań... Przestańcie tworzyć aurę wokół Jacha. To człowiek, który w mojej osobistej ocenie jego postawy jest człowiekiem bez podstaw moralnych. Zapomniałeś księżulku dodać, że jak wyleciał ze stanowiska sędziego (za co, sam wie dobrze), to tułał się biedaczyna aż go niejaki Czubińskie do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej na dyrektora wziął Chłop był dobry, wykształcony i ze znajomościami więc na nowej posadzie jak na folwarku się czuł. Meble za grubą kasę sobie i najbliższej współpracownicy m.in. kupił. Uznał, ze teraz może się odchamić na samorządowej posadzie, a i od procentów dalej nie stronił (choć to ostanie możliwe że tylko plotki... ;-) ) Tak jego kariera w samorządzie rozbłysła jak szybko zgasła. Jak się Czubiński dowiedział od ludzi, co to za człowiek i jak sobie w tym miejskim zakładzie gospodarzy, to wysłał strażników miejskich z wypowiedzeniem... Teraz Ci strażnicy też posadę tracą... przypadek? Możliwe Więc jak mu były burmistrz podziękował za trud i znój jak włożył w meblowanie swojego gabinetu włożył, to się przyszły mecenas afrontem ustawił. Ciekawostka jest, to że raczej w tamtych czasach podobno z odcieniem czerwieni politycznej trzymał niż z czarnym. Cóż... tylko krowy nie zmieniają poglądów. Potem Ziobro zrobił mały zwód ustawowy i nagle z byłego sędziego zrobił się radca prawny - także podobno. Jakim jest radca niech martwią się ci, którzy mu płacą m.in Włodarczyk płacąc mu honoraria z kasy miasta. Osobiście uważam, że jest to człowiek o niskiej moralności a jego pobudki są jeszcze niższe. Jego ego gdyby spadło na podłogę, to wybiłoby dziurę. Człowiek nie znoszący jakiejkolwiek krytyki pod swoim adresem, arogancki i zadufany. Moim osobisty oczywiście zdaniem krzywdzenie ludzi mam wrażenie, że wręcz sprawia mu sadystyczną przyjemność. Oczywiście oceniam nie jego ale jego zachowania względem innych ludzi. Miał Jach zadaną misję - inkwizycję były ludzi Czubińskiego. Wypełnił ją bez względu na koszty jakie nie tylko ponieśli ci ludzie ale także kasa miejska. Nie ma nic w z tym wspólnego "prawo i sprawiedliwość", chyba że Kalego.
To ten sam wielbiciel co wszędzie wklejał kiedyś artykuł NIE z 1995 r jako jedyne i wiarygodne źródło informacji? Bo to żywcem zerżnięte. Jeszcze cię NIE o plagiat poda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czytelnik napisał:
To ten sam wielbiciel co wszędzie wklejał kiedyś artykuł NIE z 1995 r jako jedyne i wiarygodne źródło informacji? Bo to żywcem zerżnięte. Jeszcze cię NIE o plagiat poda.
Te urojone informaje to rozgłasza redaktor Bieleń. Prawda natomiast była taka, że Jach powieziny został z prezesa za to, że odmówił płacenia Czubińskiemu łapówek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli Jach nigdy nie spowodował wypadku po pijanemu to niech tych , którzy to rozgłaszają poda do sądu, o przepraszam do prokuratury, a w pierwszej kolejności " NIE" , ale jeśli to prawda to niech zamilknie na wieki i doradza chłopu na roli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdopodobnie Jach ma NIE ( czy to ktoś jeszcze czyta?) i owych rozgłaszajacych - łącznie z tobą ministrancie w głębokim ... poważaniu .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiele już śmiesznych rzeczy w Kraśniku się wydarzyło, ale to co dzieje się w Straży Miejskiej, a raczej w UM to prawdziwy kabaret. Stworzyliśmy precedens na skale całej Polski, będziemy mieć dwóch komendantów. W tym całym zamieszaniu szkoda trochę Pana Bącala, wydaje się być porządnym facetem i chyba odpowiednim człowiekiem na tym stanowisku, a teraz nie wiadomo co z nim będzie. Poprzednik wraca i to w jakim pięknym stylu. I jest gotowy do pracy, chwała mu za to. Kraśnik stanie się teraz bardzo bezpiecznym miastem, z dwoma komendantami nic nam nie grozi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A kto to jest Yach?
Yach to to samo co Yeti ? To w końcu o kim tu piszemy ? Jachu, Yachoou, czy Yachu ? To jakaś farsa na tym forum !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A kto to jest Yach?
Yach to to samo co Yeti ? To w końcu o kim tu piszemy ? Jachu, Yachoou, czy Yachu ? To jakaś farsa na tym forum !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolo napisał:
Prawdopodobnie Jach ma NIE ( czy to ktoś jeszcze czyta?) i owych rozgłaszajacych - łącznie z tobą ministrancie w głębokim ... poważaniu .
Skoro miałby w takim głębokim poważaniu jak twierdzisz nie straszyłby internauty o nicku "JUREK" prokuraturą itp. skoro nie podaje ogólnopolskiej gazety, a nawet lokalnej do sądu. Straszy zaś biednego internautę za wpis na niezbyt popularnym forum DW! Kompletnie jakoś to się nie trzyma kupy. Chyba, że ta kupa trzyma się kogoś innego ;-) Historia to może i odległa ale nie fałszywa tak oceniam fakty. Meble w 1997 roku stały się hitem opowieści wśród mieszkańców dzielnicy fabrycznej. Na Sikorskiego 22 w celu ich pooglądania ustawiały się kolejki interesantów ;-) ze mną łącznie. Wracając zaś do reszty... to łatwo zweryfikować. Tak za moją w tym momencie wypowiedź jak i za artykuł w NIE Ireneusz Jach może co najwyżej przeprosić społeczeństwo za swoja postawę i zachowanie, które mu od lat towarzyszą PS Skoro nie chciał płacić łapówek czemu taki "sprawiedliwy i praworządny" eks sędzia nie zawiadomił o tym prokuratury? Chyba ta teza też upadnie, chyba że... Ireneusz J. popełnił przestępstwo i nie powiadomił o tej sytuacji organów ścigania? Jak to mogło być???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[media]http://www.youtube.com/watch?v=tkky6ukVwNg[/media]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jach - imie jego niech bedzie zapomniane po wsze czasy, bo coz to za persona pamietam jak byl w ZGM . Wielki Czu po prostu go wyrzucil i pewnie szukal pracy az w koncu dzieki Wlodarczykowi znalazl za 10tys.zl na miesiac w krasniku . Jak taki dobry to co on szuka w Krasniku? A swoja droga dlaczego przestal byc SEDZIA?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No co red. Bieleń jakoś twój pupil Różyński nie jest Komendantem tylko zwykłym krawężnikiem,a takie teolog wyrobił układy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Te emeryt przyjdź do KPM- u i bez kolejki zobacz jak te meble po 20 latach dobrze służą.Takiego dyrektora jak pan Jach to nigdy nie mieliśmy i Kraśnik miał nie będzie. Emeryt a jak nie wierzysz to przyjdź i powiedz na niego złe słowo to w dziuba zarobisz i tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie pracownik pisze tylko chyba sam zainteresowany, którego ja pamiętam jeszcze z czasów szkoły i z czasów ZGM . W szkole to on nie uchodził za kozaka, a w ZGM to już był taki malutki , że przed Wielkim Czu to na baczność stawał. Największym bohaterstwem to się zainteresowany wykazał, jak był sędzią z legitymacją partyjną, którą szybko zamienił na "radiomaryjną", ale to się już nie wrati.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby nie patrzeć, jakiś szarak nie budziłby tak ogromnych emocji. Chapeau bas !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pracownik napisał:
Te emeryt przyjdź do KPM- u i bez kolejki zobacz jak te meble po 20 latach dobrze służą.Takiego dyrektora jak pan Jach to nigdy nie mieliśmy i Kraśnik miał nie będzie. Emeryt a jak nie wierzysz to przyjdź i powiedz na niego złe słowo to w dziuba zarobisz i tyle.
Ha, ha, ha! Za te meble można byłoby kupić ze 4-5 kompletów normalnych. NIe są tam 20, a 15 lat i w większości sa już tak zniszczone że wstyd,,, Takie meble, to kupowali sobie ale prezesi dużych frim, a nie zakładu budżetowego za pieniądze mieszkańców... Buta, arogancja, oligarhia i w dupach się poprzewracało! Ireneusz Jach tylko tym się w ZGM zaszczycił, że meble kupił za chorendalne pieniądze, raczej nikt więcej o innych jego zasługach nie pamięta. W dziób, to sobie sam daj jak tyko spojrzysz w luserko może ci się poprawi. Więcej faktów, mniej populizmu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
celebryta napisał:
Jakby nie patrzeć, jakiś szarak nie budziłby tak ogromnych emocji. Chapeau bas !
On budzi emocje i nie jest to na pewno strach. Jak sobie Włodarczyk wziął "specjalistę" od sportu z FŁT, to też budziło to emocje. Myślisz, że dlatego że jest to tak ważna i nietuzinkowa postać? Może zaś mierna i o niezbyt wielkich kwalifikacjach? Zupełnie jak nasz bohater z ZGM
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
To nie pracownik pisze tylko chyba sam zainteresowany, którego ja pamiętam jeszcze z czasów szkoły i z czasów ZGM . W szkole to on nie uchodził za kozaka, a w ZGM to już był taki malutki , że przed Wielkim Czu to na baczność stawał. Największym bohaterstwem to się zainteresowany wykazał, jak był sędzią z legitymacją partyjną, którą szybko zamienił na "radiomaryjną", ale to się już nie wrati.
Obserwator, a do zupy w przedszkolu ci czasem Jach nie napluł i stąd ta straszna trauma?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...