Po zniszczeniach na oko widać, podobnie jak pancerne bmw Szydło, max 30 km/h.
|
|
3 miesiące czekali, żeby wpaść na pomysł powołania biegłego??
Kiedy się skończy sprawa? W 2050 r.?
|
|
Jak by jechał jak człowiek to by się nic nie stało, do paki na 25 lat!!!
|
|
Może i policja przestanie cwaniaczyć i zacznie się bardziej przyjaźnie zachowywać???
|
|
Gdyby jechał bardzo szybko zginął by na miejscu. Kretynskie było parkować sobie na lewym pasie,ale i tak staną na głowie żeby udowodnić że to wina kierowcy.
|
|
Nie wiem jak można wykazać się takim brakiem wyobraźni i zaparkować na lewym pasie. Kiedy kierowca Renault zobaczył ich zza kolumny ciężarówek było już prawdopodobnie za późno żeby wychamować
|
|
Sprzątać i spieniężyć na odszkodowania szaleńca, który jak wariat pędził przy wyprzedzaniu ciężarówek i grzmotnął w widoczny z daleka radiowóz, zabijając policjantkę i raniąc policjanta oraz osoby z przeciwauta! Sprawa prosta, więc szkoda kosztownych ceregieli prawnych z groźnym drogowym szaleńcem i mordercą. Sprzątać go i spieniężyć na pdszkodowania całe jego rodzinne mienie oraz konta bankowe. Wszystko na temat.
|
|
Dajcie spokój. Jaka wina policjantów. Wszyscy inni kierowcy z daleka widzieli radiowóz tylko mistrz kierownicy nie. Zapewne też jechał 90 km/h .... W Polsce ginie najwięcej osób z całej Unii. To wina kierowców przede wszystkim. Nawet w Rumunii jeżdżą lepiej. Ale poczytać Wasze komentarze to winni są oczywiście wszyscy inni tylko nie biedni kiierowcy
|
|
Na sygnaleto może stać nawet w poprzek drogi i tyle w temacie. Wóz policyjny może ochraniać rannego na drodze, by jakiś imbecyl go nie rozjechał bardziej. Jakie trzeba mieć małe móżdżki, by widząc błyskajace światła przyśpieszać w ich kierunku. Jakiś polski model Alah Akbar?! I do nie kumatych. Kierowca w pasach nie zawsze ginie. Policjanci wykonywali swą robotę, to nie mieli tego szczęścia być upiętymi do foteli.
|
|
Sprawa jest oczywista. Wina policjantów. Kierowca Renault co najwyżej "się przyczynił" do wypadku.
Wóz policyjny był zaparkowany na pasie ruchu z założenia PRZEZNACZONYM DO WYPRZEDZANIA. Policjanci powinni się spodziewać, że ktoś może tam wyprzedzać.
Opinie kierowców TIRów na temat widzialności są BEZ WARTOŚCI, bo siedzą na wysokości 3 metrów i byli bliżej przeszkody niż kierowca osobówki.
Skoro kierowca osobówki nie odniósł ŻADNYCH obrażeń to najpewniej jechał stosunkowo powoli.
Zasadą jest, że za stojącym na pasie ruchu pojazdem ustawia się ostrzegacze.
A poza wszystkim, w warunkach gdy nie ma możliwości BEZPIECZNEGO prowadzenia czynności, policjanci powinni zatrzymać się w innym BEZPIECZNYM miejscu, 100-200 m dalej. No chyba, że tam był wypadek i trzeba pracować w TYM a nie innym miejscu.
|
|
Jeżeli można staranować pojazd uprzywilejowany, to równie dobrze można staranować pojazd który miał awarię i zatrzymał się w miejscu dowolnym. Podobnie z rozbitym samochodem - można dobić rannych, bo wraz zatrzymał się pechowym miejscu.
|
|
Forumowi eksperci, przeczytali artykuł i już wydają wyroki kto miał rację a kto nie. Był ktoś z was na miejscu? Widział ten wypadek? Wie w którym dokładnie miejscu się wydarzył? Wie dlaczego ten radiowóz zatrzymał się? Sądzę że nie. Więc o czym mowa.
|
|
Oprócz przepisów prawa, Policja ma swoje wewnętrzne regulaminy i wytyczne co do sposobu zachowania w czasie czynności na drodze. Wytyczne Komendanta Głównego mówią m.in., że pojazd policyjny ma być zaparkowany w sposób nie powodujący zagrożenia dla policjantów i innych użtkowników drogi i należy za nim ustawić urządzenia ostrzegawcze. Jeśli TEGO nie znają, powinni znać rozporządzenie w sprawie kontroli ruchu drogowego. Tam jest wszystko napisane, łącznie z tym czego nie zrobili policjanci w tym przypadku. Szkoda życia, ale średnio kumaty adwokat obroni kierowcę osobówki i wykaże winę policjantów.
|
|
Policjantów gubi rutyna myślą że są na własnych podwórkach. Zero myślenia. Wielokrotnie widziałem nawet na autostradzie że zatrzymują gdzie chcą bo włączą sygnały i ura bura szef podwura. Przepisy nakazują stać na sygnałach za pojazdem kontrolowanym a wielokrotnie stoją przed np.ciężarówką jak ma to być bezpieczne jak jadący nie widzą sygnałów. Gdzie tu logika
|
|
Dziwne że komentarze obwinajace policję pisane są z dwóch komputerow
|
|
Dlaczego znak na stojaczku UWAGA WYPADEK ! nie był ustawiony na jezdni za oplem,tylko pozostał pod klapą ? Nie łaska było ruszyć d. i go ustawić ? Opel jak wszystlie policyjne pojazdy nie miał AUTO-CASCO w myśl zasady ,że winny jest zawsze szarak płatnik podatków. To policjant jak papież jest nieomylny ? MO nie miało nawet OC !
|
|
Owszem że szkoda człowieka zwłaszcza kiedy jest to matka która osierociła dziecko- ALE ...... czy policjanci ustawili odpowiednio wcześniej :znak trójkat na pasie który zajmowali ? Gdyby taki znak informujący o wypadku był ustawiony odpowiednio wcześniej to do tej tragedii by nie DOSZŁO.
U nas dość łatwo sądy forują wyroki w przypadku kolizji z samochodami służb Państwowych i te wyroki nie zawsze bywają oczywiste.
|
|
Jaki trójką ostrzegawczy? Radiowóz ma mieć włączone światła błyskowe w trakcie czynności na drodze. Mylisz go z pojazdem który ma awarię.
|
|
Przepisy nakazują policjantom ustawienie urządzeń ostzregawczych za policyjnym pojazdem, który "obsługuje" zdarzenie drgowe.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|