Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Odcinkowy pomiar prędkości. Mandaty sypią się setkami, a co z poprawą bezpieczeństwa?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 26 kwietnia 2017 r. o 09:04 Powrót do artykułu
Zaraz będzie wylewanie żółci, że "kase zarabiajo na kieroffcach", "jadę szybko ale bezpiecznie swoim Ałdi", "ograniczenia prędkości są tu bez sensu". Nie panie i panowie, nikt nie zarabia kasy. Jeżeli gro z was za nic ma przepisy ruchu drogowego to musi być nad wami bat. Droga krajowa to nie prywatny tor wyścigowy. Poza tym przepisy ruchu drogowego są liberalne, a wysokość mandatów i kar za wykroczenia niestety za niska. Niektórzy byliby silnie zdziwieni jaka jest kultura jazdy nie tyle na Zachodzie Europy ale nawet w Polsce od linii Wisły na zachód. Jeździ się przepisowo, przyjemnie, bezpiecznie. Bez ryzyka, że jakiś cymbał, który MUSI wyprzedzać wszystko, co przed nim mnie uszkodzi. No ale tutaj trzeba szybko bo "mom zjazd na kupalnie".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze. Bat na kozaków cebulaków za kierownicą!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lepiej szalonych durniów równo kasować, niż ich puścić samopas, by kogoś zabili lub okaleczyli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego ograniczenie jest do 70 km/h a nie 90km/h ? Na tym odcinku nie ma przejsc albo jakis niebezpiecznych momentów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale wiesz że jakby dali ograniczenie do 30 km/h to byłoby jeszcze bezpieczniej? Idąc dalej dać 100 zł mandatu za każde +1 km/h.... Jak dla Ciebie 90km/h to taka zawrotna prędkość to nie wsiadaj do auta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zadziwiające, że ktokolwiek dostał mandat na pomiarze w Łuszczowie, zazwyczaj spotyka się tam baranów jadących 60km/h, hamujących na kazdym zakręcie. Tuż przed samym pomiarem potrafią zwolnić do 50km/h, ale za to gdy pomiar sie kończy im kończy sie licznik.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, ale z tą Wisłą to prawda. Oczywiście nie w Warszawie, bo tam jest kompletnie inna jazda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawidłowo kasować drogowych idiotów łamiących przepisy,najlepiej po kieszeni.To boli !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bart napisał:
ale wiesz że jakby dali ograniczenie do 30 km/h to byłoby jeszcze bezpieczniej? idąc dalej dać 100 zł mandatu za każde +1 km/h.... jak dla ciebie 90km/h to taka zawrotna prędkość to nie wsiadaj do auta.
90 km/h nie jest zawrotną prędkością tak jak 30 km/h nie zawsze jest bezpieczną. jednak jest zawrotna (te 90/h), jeżeli dookoła masz zabudowania (dzieciak albo pies czy kot wy***y nagle na ulicę), las (dzikie zwierzę), zakręty, śliska lub mokra nawierzchnia czy cokolwiek stwarzającego zagrożenie. to, że masz szeroką szosę nie oznacza, że masz grzać 90 km/h czy jeszcze szybciej. ograniczenia szybkości są ustawiane przez mądrzejszych ode mnie i od ciebie i stoją tam w jakimś celu i z jakiegoś powodu. możesz tyle bezpiecznie jechać jeśli są sprzyjające warunki (dzień, dobra widoczość, ciepło, sucha nawierzchnia). jeśli nie ma warunków należy jechać wolniej (wolniej nie znaczy wlec się jak żółw). owszem, czasem 140 km/h to szybkość bezpieczna (autostrada, zabezpieczenia przed wtargnięciem zwierząt, bardzo łagodne łuki, itp), a czasem wspomniane 30 km/h może być za dużo (podjazdy, zjazdy, serpentyny, las, wąska droga bez pobocza ze stromymi urwiskami po bokach).  mandat za przekroczenie szybkości o 1 km/h? no widzę, że kolega bart nie był własnym samochodem jako kierowca w innych krajach na zachodzie europy bo zdziwiłby się mocno, że przekroczenie szybkości nawet o 1 km/h jest już karane mandatem :) aha, jak wspomniałem wcześniej na zachód od linii wisły zjawisko przekraczania szybkości (i łamania przepisów) jest marginalne. a miszczowie prostej i gazu w podłodze są zaskakująco szybko rozliczani przez panów w nieoznakowanych. co do pomiarowych odcinków i fotoradarów to jak najbardziej jestem za! ale niech będą bez informowania o miejscach pomiaru. fotoradar ukryty w słupku drogowym, wbudowany w słup latarni czy inna maskująca go lokalizacja. bez znaku ostrzegającego i wielkiego, żółtego pudła, które dla wielu "miszczuf" jest traktowane jako linia startu.  jest 50 km/h to jedź tyle. jak napisałem wcześniej ograniczenie nie jest postawione bezzasadnie. to samo z 70, 90 czy 120 km/h. jak poza zabudowanym zamiast 90 km/h sypiesz 120 km/h to na prawdę wiele czasu zyskasz? sam staram się jeździć zgodnie z przepisami (bo w 100% nigdy się nie da) ale jak wyprzedzi mnie na trasie taki miszcz prostej to spotykamy się na pierwszych światłach w lu. więc warto? a jak wiele możesz stracić? i nie mam na myśli bezsensownie nadmiernego zużycia paliwa...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na krety tylko bat bo to ślepe stworzenia :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
zadziwiające, że ktokolwiek dostał mandat na pomiarze w Łuszczowie, zazwyczaj spotyka się tam baranów jadących 60km/h, hamujących na kazdym zakręcie. Tuż przed samym pomiarem potrafią zwolnić do 50km/h, ale za to gdy pomiar sie kończy im kończy sie licznik.
 Za spowalnianie ruchu na tym odcinku powinni również wystawiać mandaty. Nie mówię, że mają lecieć 100km/h ale hamowanie do 40 przed kamerami i jazda na pomiarowym odcinku 50 bo ich złapie to idiotyzm wśró kierowców, a jak się skończy to powraca mistrz prostej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Współcześnie zbiorkom jest tak rozwinięty ze nie ma obiektywnej potrzeby żeby ludzie mieli własne samochody. Tagże moim zdaniem można śmaiło golić z kasy miszczów w osobówkach po niemcu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skuteczny? Chyba ktoś nie rozumie jakie skutki miało przynieść wprowadzenie odcinkowego pomiaru prędkości. Skuteczny byłby gdyby nie trzeba było wystawiać mandatów. Chyba że autor śmie twierdzić że celem wprowadzenia tego systemu było ściągnięcie, kiedyś to się nazywało, nawisu inflacyjnego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skuteczny, bo zdecydowana większość nie dostaje mandatów. Skuteczny, bo liczba wypadków zmalała.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Xy napisał:
bart napisał:
ale wiesz że jakby dali ograniczenie do 30 km/h to byłoby jeszcze bezpieczniej? idąc dalej dać 100 zł mandatu za każde +1 km/h.... jak dla ciebie 90km/h to taka zawrotna prędkość to nie wsiadaj do auta.
 jak poza zabudowanym zamiast 90 km/h sypiesz 120 km/h to na prawdę wiele czasu zyskasz? sam staram się jeździć zgodnie z przepisami (bo w 100% nigdy się nie da) ale jak wyprzedzi mnie na trasie taki miszcz prostej to spotykamy się na pierwszych światłach w lu. więc warto? a jak wiele możesz stracić? i nie mam na myśli bezsensownie nadmiernego zużycia paliwa...
 Policzmy, z reguły jak jadę samochodem w kierunku Polski C, mam do pokonania przez całą polske jakies 700km. Jeżeli przez całe 700km będę przekraczał 30km/h prędkość to ile czasu uda mi się zaoszczędzić? To Ci powiem z doświadczenia, z reguły jakieś dobre 2h, wiesz ile to jest 2h przy 10-12h podróży? Jest to tyle czasu, że przekraczanie prędkości o 30km/h jest mniej niebezpieczne niż jechanie 15h z oczami na zapałkę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak gdyby ktoś potrzebował: ***s://anuluj-mandat.pl/post/fotoradary-odcinkowe-pomiary-predkosci-i-monitoring-wjazdu-na-czerwonym-swietle-czyli-bezprawne-karanie-pod-oslona-panstwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na naprawe rozj.... drog, ktore wygladaja jak w Mongolii to nie maja. Ale na wlepianie mandatow, to i owszem maja na ten system co kosztuje krocie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaką poprawę bezpieczeństwa? Przypomnijmy, że wypadki na Turo to były pojedyncze wypadki osób które nadmiernie przekraczały prędkość, teraz karze się tam głównie kierowców którzy jak kiedyś musieli jechać 90km/h tak teraz muszą się tam wlec 70km/h. A z tym wyprzedzaniem na ciągłej moim zdaniem problem się jeszcze bardziej nasilił, dlatego, że są tam właśnie kolumny kierowców i niektórzy wyskakują z tych kolumn i potrafią lecieć przez trzy samochody naprzód. No i oczywiście ograniczenie jednej jezdni spowodowało, że zrobiły się niebezpieczne nowe dwie. Szkoda gadać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda że mandaty są wysyłane nielegalnie a barany płacą :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co to ma wspolnego z poprawa bezpieczrnstwa? jakie to zaklamane...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...