średnia przyjemność w takim tłumie jechać
|
|
Zdziwisz się może, ale to jest przyjemność. Na święcie roweru jeździ się trzema trasami i właściwie tylko jedna jest tak bardzo tłoczna (najkrótsza). Na pozostałych dwóch jest bardzo przyjemnie. Przyjedź za rok do Lubartowa, a sam będziesz mógł się przekonać.
|
|
ja wczorja byłem i było super jechaqłem z lublina i łącznie zrobiłem 180 km 1 raz na imprezie a zabawa super
|
|
Pytanie do Dyrekcji Lubartowskiego Ośrodka Kultury: dlaczego nie wystąpił Chór LOK? W programie na plakacie było.
|
|
Polecam! Naprawdę warto! Jest nas coraz więcej
|
|
Sam jazda w gronie innych rowerzystów jest ok., ale coś trzeba zrobić z przestrzeganiem przepisów drogowych przez tychże rowerzystów. Niektóre jeżdżą jak święte krowy, żadnego uprzedzania o manewrze skrętu, czy wyprzedzania. Masakra. Ponadto potężny bałagan jest na samym placu startowym. Totalny chaos i przejmujący bałagan. Wielu ludzi zrezygnowało z koszulek, grochówki i całego tego wyczekiwania na ciąg dalszy. Jeśli będzie tak dalej, to wciąż będę jeździł z rodziną, ale bez całej tej rejestracji i przepychaniny w bałaganie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|