Pracownik szpitala w Lubartowie przyłapany po alkoholu

Szpital w Lubartowie nie ma szczęścia do kadry kierowniczej,która jest często zmieniana i to na gorsze.Pijany kierownik pan A jest pamiątka i puszką Pandory,która zostawił tu po sobie poprzedni dyrektor szpitala Pan Dudziak,on już nie pracuje ale zostawił po sobie tego czlowieczka.Według mnie nie ma tego pana za co karać ponieważ on zapewne opłakuje odejście swojego wielkiego przyjaciela i oredownika Dudziaka.

LUDZIE -PRACOWNICY LUBARTOWSKIEGO SZPITALA !!! SKĄD TO CAŁE ZAMIESZANIE ZWIĄZANE Z TĄ SPRAWĄ? Powinniście sie tylko cieszyć.Pan dyrektor BARWIAK i DYGNITARZE ze Starostwa zachowując się w taki a nie w inny sposób ( nie "wywalili" szanownego kierowniczynę na zbity pysk i to dyscyplinarnie) dają Wam wszystkim przyzwolenie na takie zachowania.Nie martwcie się o swoje dupy i PIJCIE DO WOLI!!!

Są równi i równiejsi. Zwykły człowiek wyleciał by z pracy już dawno z "wilczym biletem".A w tym przypadku tak się nie stało. Pan dyrektor Barwiak jest "człowiekiem" poprzedniego dyrektora Dudziaka i czci wszystkich pracowników których on zatrudnił. Z tego jasno wynika,że nic nie zrobi panu kierownikowi Piotrowi A.,poczeka parę dni aż sprawa ucichnie i rozejdzie się po kościach. Szpital nie ma rzeczywiście szczęścia do kadry kierowniczej.Dopiero co przeżywaliśmy sprawę dyrektora Barwiaka a tu kolejna afera.Ale jak to się mówi - jest wesoło,można o czymś pogadać. Szpital jest cały czas "na tapecie".Ale gdzie w tym wszystkim jest starostwo? Czy nie może zrobić w końcu porządku w tym BURDELU?

Wszyscy tzn. dyrektor,zarząd starostwa dają przyzwolenie na picie w miejscu pracy. Ten facet napewno wyjdzie bez szwanku z tej niechlubnej historii.Czy to sprawiedliwe,chyba nie.Jaki przykład szef daje swoim podwładnym. Zarząd starostwa przymyka na to oko,czeka az sprawa pójdzie niedługo w zapomnienie.To stary chwyt podobnie jak z dyrektorem B.Czekają z ogłoszeniem konkursu na dyrektora do września bo chcą go wcisnąć na cieplutki stołek,a na razie nie mogą tego zrobić bo wybuchła sprawa z dyscyplinarnym zwolnieniem dyrektora. Niebawem i o tym wszyscy zapomną.Co tam dyscyplinarne zwolnienie i co tam alkoholizm w miejscu pracy

Czy to Piotr A. o z wykształcenia Akustyk, który byl na stanowisku Kierownika działu Tech-Gosp jest ta osobą ktora została przyłapana po spożyciu alkoholu ???????

Szpital w Lubartowie tak żle funkcjonuje dlatego że jest to taka przechowalnia zbłądzonych ludzi.Jesli ktoś jest na życiowym zakręcie niech śmiało wali do naszego szpitala.Przyjmujemy wszystkich: zwolnionych dyscyplinarnie,pijaków i innych. Jak długo to będzie miało miejsce tak długo szpital nie odbije się od dna. Wszystko wskazuje na to że sytuacja się nie zmieni.Konkurs na dyrektora o ile będzie w ogóle ogłoszony to i tak z góry wiadomo kto go wygra -oczywiście P.Barwiak. A jeśli tak będzie to nie będzie dobrze....

WAMPIR napisał:

Szpital w Lubartowie tak żle funkcjonuje dlatego że jest to taka przechowalnia zbłądzonych ludzi.Jesli ktoś jest na życiowym zakręcie niech śmiało wali do naszego szpitala.Przyjmujemy wszystkich: zwolnionych dyscyplinarnie,pijaków i innych. Jak długo to będzie miało miejsce tak długo szpital nie odbije się od dna. Wszystko wskazuje na to że sytuacja się nie zmieni.Konkurs na dyrektora o ile będzie w ogóle ogłoszony to i tak z góry wiadomo kto go wygra -oczywiście P.Barwiak. A jeśli tak będzie to nie będzie dobrze....

niedobrze to się robi, jak się takiego wampira czyta. szpital w Lubartowie ma sytuację finansową znacznie lepszą, niż wszystkie szpitale wojewódzkie w Lublinie. poziom leczenie na niektórych oddziałach też jest znacznie lepszy, niż w Lublinie. wynik finansowy w tym roku też wychodzi na plusa, w przeciwieństwie do lubelskich lazaretów. główna kadra medyczna także woli tu przyjeżdżać z Lublina. tak więc, wampirze, widać jasno, ze ty i tobie podobni kretyni na tym forum pomienialiście z h....i na głowizny.

Jarecki jeśli jestes biegły w obsłudze internetu to proponuję Ci abyś wszedł na stronę BIP starostwa powiatowego i zapoznał się z uchwałą NR XXXV/228/10 z dnia 25 czerwca 2010 roku.Zorientujesz się jeśłi oczywiście umiesz czytać,iż rachunek zysków i strat SP ZOZ Lubartów wykazuje stratę netto w kwocie 1 084 511,17 zł.Sytuacja szpitala nie jest wcale taka wesoła jak ją przedstawiasz.

jarecki napisał:

niedobrze to się robi, jak się takiego wampira czyta. szpital w Lubartowie ma sytuację finansową znacznie lepszą, niż wszystkie szpitale wojewódzkie w Lublinie. poziom leczenie na niektórych oddziałach też jest znacznie lepszy, niż w Lublinie. wynik finansowy w tym roku też wychodzi na plusa, w przeciwieństwie do lubelskich lazaretów. główna kadra medyczna także woli tu przyjeżdżać z Lublina. tak więc, wampirze, widać jasno, ze ty i tobie podobni kretyni na tym forum pomienialiście z h....i na głowizny.

Co za kultura pisania obowiązuje w Lubartowie.

Cóż za bałagan w tym szpitalu powiatowym w Lubartowie.Ład był tam tylko przez chwilę- wtedy gdy dyrektorami byłi Pan doktor Chęć i Pan Portka.Ale niestety nie podobali się niektórym "ludzikom" ze starostwa.Bielińska,Gregorowicz i teraz jeszcze Puła- na kolanach prosić tych Panów o powrót bo inaczej to wy będziecie odpowiadać przed społeczeństwem za niedługi upadek szpitala. A co do kucyka to chyba nic mu nie będzie,gorsze rzeczy się tam działy i nie wyciagnięto w stosunku do niektórych osób żadnych konsekwencji

SZPITAL ACH TEN SZPITAL W LUBARTOWIE!!!!! JAK DŁUGO JESZCZE BĘDZIE TEM TAKI ROZpier***? KIEDY W KOŃCU SZANOWNE WŁADZE STAROSTWA DOJDA DO WNIOSKU,ŻE NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM BĘDZIE POWOŁANIE NA DYREKTORA I NA KSIĘGOWEGO JAKIEJŚ OSOBY Z LUBARTOWA.NIE ZATRUDNIAJCIE KOCHANI NIKOGO Z ZEWNĄTRZ BO BAJZEL BĘDZIE NADAL.KTOŚ Z LUBARTOWA BĘDZIE DBAŁ O ZPITAL I JEGO DOBRO BO JAK SIĘ MÓWI" W SWOJE GNIAZDO SIĘ NIE SRA".OBCA OSOBA NIE BĘDZIE SIĘ PRZEJMOWAŁA TYM CZY SZPITAL BĘDZIE FUNKCJONOWAŁ CZY NIE .nABIJE SOBIE KIESZEŃ I TO NIEŹLE I PÓJDZIE W DIABŁY.OPAMIĘTAJCIE SIĘ W KOŃCU!!!CZY U NAS NIE MA KANDYDATÓW NA TE DWA NAJWAŻNIEJSZE STANOWISKA.JUŻ TERAZ WIDAĆ Z DALEKA,ŻE BARWIAK SIĘ NIE NADAJE.JUŻ WYPROWADZIŁ JEDNĄ FIRMĘ I NIE W JEDNEJ JUZ PRACOWAŁ.