Bocian w sąsiedztwie nie każdemu odpowiada

Do Czarnkowa boćki już nie przylecą, bo nie lubią inwigilacji. Kto by lubił.

To dziwne, ze ta kobieta nie poprosiła o zamknięcie nieba nad jej posesją tak by zadne ptaki nie mogły tam latać. Burakom zawsze wszystko przeszkadza a brudu i bałaganu na własnych podwórkach jakoś nie widzą.

Gość napisał:

To dziwne, ze ta kobieta nie poprosiła o zamknięcie nieba nad jej posesją tak by zadne ptaki nie mogły tam latać. Burakom zawsze wszystko przeszkadza a brudu i bałaganu na własnych podwórkach jakoś nie widzą.

nie masz szacunku do ludzi ,a bocka ci zal,przyjdz i umyj dach,zjedz owoce i warzywa po białych odchodach ,smacznego

Wojna z Kościołem przy pomocy bociana, aj waj, aj waj!

nie było nas i był las i nas nie bedzie i bedzie las.

kazdemu dobrze oceniac i dogadywac dopuki doputy nikogo z nas to nie dotyczy taki narod

Ci nawiedzeni ekoterroryści rozzuchwalają się coraz bardziej. Doszło już do tego że zmuszają ludzi do życia w ptasich odchodach. Pobłażajcie im dalej, a zabronią dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji.

Bocianie odchody są nazywane przez zorientowanych " złotym gradem "... stanie pod takim gniazdem i czekanie na złoty grad przynosi szczęście. A Ksiądz ściągnął gniazdo. Dla mnie bez sensu zrobił i niegodnie.

bik napisał:

nie masz szacunku do ludzi ,a bocka ci zal,przyjdz i umyj dach,zjedz owoce i warzywa po białych odchodach ,smacznego

Nie mam szacunku do głupich ludzi którzy zawsze na wszystko narzekają i wiecznie im wszystko przeszkadza.

Gość napisał:

Nie mam szacunku do głupich ludzi którzy zawsze na wszystko narzekają i wiecznie im wszystko przeszkadza.

jak jesteś taki dobry to weź te gniazda poprzenoś do siebie i niech ci boćki urzędują, najlepiej to komuś dowalić

Gość napisał:

Nie mam szacunku do głupich ludzi którzy zawsze na wszystko narzekają i wiecznie im wszystko przeszkadza.

przecudny człowieku w myslaach i czynach ,kieruja toba pobudki osobiste ,nienawisc masz wrodzona czy nabyta?Bocian to pretekst ,zeby nawoływac do nienawisci i nazywac ludzi ,,głupi,,człowieku o czystych myslach i gołebim sercu,ciekawe co o tobie inni mysla ci co cie znaja,jaki to ty jestes dobry człowiek zastanawiałes sie chodz na chwile

Gość napisał:

Nie mam szacunku do głupich ludzi którzy zawsze na wszystko narzekają i wiecznie im wszystko przeszkadza.

Narod ma to do siebie ze tez ciagle nazeka ,na ceny itd,i co z nimi zrobisz jak wszyscy wg ciebie sa nanic i na g , wiez, co ty sam siebie nie lubisz

Phill Collins napisał:

Bocianie odchody są nazywane przez zorientowanych " złotym gradem "... stanie pod takim gniazdem i czekanie na złoty grad przynosi szczęście. A Ksiądz ściągnął gniazdo. Dla mnie bez sensu zrobił i niegodnie.

Znaczy ty lubisz stać pod takim czymś? No cóż, różne przypadłości się zdarzają, twoja akurat nazywa się KOPROFILIA.

Arek napisał:

Znaczy ty lubisz stać pod takim czymś? No cóż, różne przypadłości się zdarzają, twoja akurat nazywa się KOPROFILIA.

Tak !.. kiedyś po takim " złotym gradzie " spotkałem bardzo fajną dziewczynę i chodziliśmy razem ponad rok.

Apel do EKOLOGÓW!!!! Może warto byłoby się przyjrzeć ilu mieszkańców Sobolewa morduje małe kocięta albo pieski topiąc je w wodzie albo zabijając.Jeśli ksiądz poniesie za ten czyn odpowiedzialność to czemu nie inni. Najłatwiej oskarżyć kogoś kogo ma się pod ręką. Weżcie się za tych którzy mordują zwierzęta cyklicznie, WTEDY WSZYSTKO JEST OK?????

"Bocian w sąsiadztwie nie każdemu odpowiada"; co znaczy słowo sąsiAdztwie? bo nie bardzo rozumiem! ortografia się kłania!!!!!

Widać ksiądz nie był związanyze św. Franciszkiem, tylko był popem najgorszego kalibru !!!! ZŁOŚLIWY KLER !!!!!

"Trzeba było przenieść gniazdo na słup, bo na dachu kościoła to nie pasuje, żeby były bociany – oburzał się kolejny z mieszkańców wsi." Kolejny świętojebliwy, który nie słyszał o św. Franciszku. Argument z dupy wzięty.Inna sprawa że bociek jest ok jak mieszka na słupie a nie na dachu bo jego odchody powodują że cały dach byłby wiecznie zasrany i zniszczony. Przenosiny niestety niewiele dają bo boćki kierują się sobie znanymi czynnikami przy wyborze miejsca na gniazda. Przynajmniej mnie się nie udało go zaprosić w miejsce które sobie upatrzyłem (słup był przygotowany).

Księdzu w Polsce wolno wszystko (patrz wyroki sądów) , a św. Franciszek nie był Polakiem.

Bo nie dawały na tacę.