Dodajoszusta: Każdy może nazwać każdego oszustem

Nie wystarczy skończyć prawo, by się na czymś znać - w tym konkretnym przypadku nie wyobrażam sobie odpowiedzialności za stalking(art. 190a), który to przepis brzmi tak: kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność. Pozostaje ściganie prywatne na podstawie starego i niedobrego art. 212 k.k., który przewiduje także odpowiedzialność za pomówienie za pomocą środków masowego komunikowania, a więc między innymi internetu. A najlepiej - pozew o ochronę dóbr osobistych (postępowanie cywilne) lub - i to jest najlepsze rozwiązanie - przyjęcie za kodeksem Boziewicza, że osoby zamieszczające takie wpisy nie mają zdolności honorowej, więc nie mogą obrazić i same o sobie wystawiają świadectwo. No, ale cóż ... my żyjemy w Polsce, na dodatek wschodniej, gdzie siła rażenia słowami sąsiadki jest porównywalna z wybuchem małej bomby atomowej, a sąd - nawet jak stwierdzi, że napisano na portalu bzdury to nikt tego nie bierze pod uwagę. Bo przecież każdy swoje wie i coś musiało być na rzeczy, skoro taki wpis się pojawił.

oszuści czują się bezkarni.pseudo przedsiebiorcy tez sa bezkarni.wiec ludzie wzieli sprawy w swoje rece.nie widze powodu aby ktos kogos oczerniał bez powodu, wiec ci co pisza na pewno zostali oszukani, bo każdy może pójśc do sądu jesli jego dane zostały użyte bezpodstawnie.

Dokładnie, ja też nie uważam że ktoś wciąga jakaś osobę na tą liste z nudów. Po pierwsze szkoda czasu i zabawy, po drugie każdy zdaje sobie sprawe, że w przypadku pomówienia może zostać pociągnięty do odpowiedzialności. A jak widać po tych dwóch przykładach, czyli Pani prowadzącej dyskoteke, wolała zamknąć interes i olać gościa niż się procesować a to o czymś świadczy, prawda? To samo Pan wielki lubelski przedsiębiorca, też wolał zbagatelizować ten wpis mimo, że każdy normalny pozwał by osobe, która to napisała bo godzi to w jego dobre imie. On odpścił, a czemu? A temu, że byznesmen wie, że ma sporo za uszami i gdyby sprawa trafiła do sądu to mogłoby się znaleźć więcej osób, które załatwił podobnie. Tyle w temacie!

Myślę że ostrzeganie o działalności oszustów i naciągaczy ma swoją rację. W końcu "na złodzieju czapka gore" a krzywdzący powinien dopełnić obowiązku wobec pokrzywdzonego.

Bardzo dobra sprawa z tym ,że powinni tam być piętnowani ludzie/firmy które faktycznie bazują na udokumentowanym oszustwie. Natomiast nie może to być poligon osobistych i bezpodstawnych porachunków. Każdy powinien mieć konstytucyjne prawo do obrony gdyż stosowanie metod żydowskiego funkcjonariusza Uri Brodzkiego w demokratycznym panstwie jest czymś obrzydliwym ,faszystowskim przestępstwem.

prawnik napisał:

Nie wystarczy skończyć prawo, by się na czymś znać - w tym konkretnym przypadku nie wyobrażam sobie odpowiedzialności za stalking(art. 190a), który to przepis brzmi tak: kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność. Pozostaje ściganie prywatne na podstawie starego i niedobrego art. 212 k.k., który przewiduje także odpowiedzialność za pomówienie za pomocą środków masowego komunikowania, a więc między innymi internetu. A najlepiej - pozew o ochronę dóbr osobistych (postępowanie cywilne) lub - i to jest najlepsze rozwiązanie - przyjęcie za kodeksem Boziewicza, że osoby zamieszczające takie wpisy nie mają zdolności honorowej, więc nie mogą obrazić i same o sobie wystawiają świadectwo. No, ale cóż ... my żyjemy w Polsce, na dodatek wschodniej, gdzie siła rażenia słowami sąsiadki jest porównywalna z wybuchem małej bomby atomowej, a sąd - nawet jak stwierdzi, że napisano na portalu bzdury to nikt tego nie bierze pod uwagę. Bo przecież każdy swoje wie i coś musiało być na rzeczy, skoro taki wpis się pojawił.

Wisz ty co prawnik ? aleś ty mundry tylko szkoda że w warzywniaku kapustę sprzedajesz. Człecze w jakim ty świecie żyjesz,że pieprzysz takie głupoty ? Gdyby w tym kraju "prawo" znaczyło PRAWO to robotnik nie musiałby wchodzić na dźwig i straszyć że skoczy-aby odzyskać zarobione pieniądze. Ja ten PIP rozpieprzyłbym po same najniższe fundamenty bo to jest nieużyteczny twór finansowany ze składek jego ofiar a nie jak statut gwarantował podopiecznych. Tak samo jest z utrzymywanym przez budżet Urzędem Praw Konsumenta .Te instytucje nie mają nic do gadania w świecie wyzysku,bezprawia i braku poszanowania godności ludzkiej. W tym kraju tylko co niektórzy mają prawo do uzurpowania sobie prawa do ochrony ich dóbr osobistych. Natomiast reszta "watahy" jak już nie zostanie dorżnięta to w inny sposób jako zasób ludzki jest utylizowana.To o czym mówisz w obliczu faktów to taka twoja FATA MORGANA - prześpij się i potem coś napisz tylko już z użyciem szarych komórek.

Wystarczy nieco poczytać a nie opowiadać, że w przypadku tego typu wpisów nt przedsiębiorców właściwa jest wyłącznie ochrona cywilna w sprawie naruszenia dóbr osobistych.

1. Po pierwsze, nie sprzedaję kapusty w warzywniaku, tylko ją tam kupuję, więc siedząc na drzewie z pewnością wysnułeś błędny wniosek widząc mnie jak tam wchodzę. 2. Po drugie, skoro w tym kraju prawo nie znaczy prawo to proponuję Ci dwa rozwiązania - emigrację do innego kraju wspólnotowego, gdzie według Ciebie dotarła cywilizacja lub - kandydowanie na posła - z pewnością swoimi światłymi pomysłami zarazisz podobnych Ci i równie inteligentnych współobywateli. 3. Po trzecie, likwidacja wskazanych przez Ciebie tworów może być możliwa - wystarczy, że zbierzesz 100000 podpisów i w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej wniesiesz stosowny projekt pod obrady sejmu. Może warto spróbować. A kończąc, z tonu postu wnoszę, że jesteś przez kogoś strasznie skrzywdzony, a jak wnoszę nie byłeś wcześniej wystarczająco przezorny i gdzieś po drodze dowody się rozjechały, więc przegrałeś sprawę? No cóż ... może trzeba było wziąć lepszego a nie tańszego adwokata? Stwierdzam zatem, że zamiast pluć jadem powinienneś zacząć coś zmieniać wokół siebie - dwa sposoby ci podałem. Pozdrawiam i proponuję - mniej wrogości, więcej uśmiechu, a świat z pewnością będzie bardziej kolorowy. A na nieuczciwych pracodawców są sposoby i to skuteczne, a przede wszystkim legalne, bez uciekania się do portalu i zamieszczania dziwnych postów.

...a ja bym "DodałOszusta" Pana Tuska

Uprzejmie donoszę i o odpowiedź proszę. Chełmianin N 2012-02-09 16:01:51 Panie Marszałku,Pani Wojewodo, kiedy prawdzie zadość się stanie. 
Na naszym Lubelskim terenie media uprawiają propagandę kłamstwa .
Jest Lubelskie,a nie Lubelszczyzna,wyjaśniła to nauka i państwo prawa .
Prawo i etyka dziennikarska do mówienia i pisania prawdy zobowiązuje, 
zaś TVP-Lublin,Radio-Lublin kłamstwo podtrzymuje i w tym się lubuje. 
Zadaję do Waściów pytanie,kiedy w Lubelskim praworządność nastanie?

Ten portal, a dokładniej właściciel, powinien stanąć przed sądem. Jeśli odmawiają usuwania kłamliwych wpisów, to jest współudział w przestępstwie z art. 212 k.k Zostały podane wszystkie moje dane chyba oprócz numeru buta.3/4 linków pisze osoba która jest matką zresztą chorą psychicznie mojego przyjaciela.Pisałam do administratora ale niestety od miesiąca się nie odzywa więc jest współodpowiedzialny za to co tam się wypisuje.Mój adres mailowy: top.auto@interia.pl

No i kto sie najbardziej bulwersuje? Oszusci i nieuczciwi! Na kazdym slupie powinno sie umieszczac tego typu informacje ze zdjeciem aby ukrocic takim ludziom proceder. Bardzo dobry portal, ale malo popularny.

lubelak napisał:

oszuści czują się bezkarni.pseudo przedsiebiorcy tez sa bezkarni.wiec ludzie wzieli sprawy w swoje rece.nie widze powodu aby ktos kogos oczerniał bez powodu, wiec ci co pisza na pewno zostali oszukani, bo każdy może pójśc do sądu jesli jego dane zostały użyte bezpodstawnie.

Szanowny Panie, Moja sytuacja wygląda tak. Coś komuś dałem w zamian za coś. Ten ktoś się nie wywiązał, zwiał, ślad po nim zaginął, ja nie mam ani jego danych bo wyjechał z kraju, policja jest bezradna, a on bawi się i odwraca kota ogonem że to ja jestem nie fair umieszczając wpis na mój temat. I jak mam udowodnić coś komu? To nie jest tak że jak ktoś ma wpis to znaczy że oszukuje itp. Portal do bani, każdy może być wpisany.

Nikt nikogo bez powodu oszustem nie nazywa, jak to si mwi w kazdej bajce jest czesc prawdy, trzeba zyc jak przykazalo to sie na takich stronach jak "dodaj oszusta" nie wyladuje. Takich stron powinno byc wiecej, brawo!

Takich stron powinno byc wiecej, aby ludzi, ktorzy notorycznie oszukuja i okradaja zdemaskowac, kto popiera zamkniecie strony nalezy do tej grupy o ktorej tam oisza, swoj swojego rozumie

można pisac, ze ktoś jest oszustem ale jeśli o to założy nam sprawę, to będziemy my musieli wykazać że faktycznie oszustem jest. więcej: ***pamietnikwindykatora.pl/2011/08/03/jak-upublicznic-oszusta/ a czy wykażemy, to od sądu w znacznej mierze zależy... jeżeli nie wykażemy, to mamy problemy...