Kiełczewice Maryjskie: Motocykl wjechał w krowę

a szkoda że nie oni ,byłoby bezpieczniej

to napisał:

a szkoda że nie oni ,byłoby bezpieczniej

To co głupie zwierze jest ważniejsze od człowieka, a jak to był by to ktoś z twojej rodziny albo znajomy też byś tak mówił?

RIP krówko

Gość napisał:

To co głupie zwierze jest ważniejsze od człowieka, a jak to był by to ktoś z twojej rodziny albo znajomy też byś tak mówił?

Właśnie na miejscu krowy gdyby był ktoś z rodziny?ej szkoda gadać

W Kiełczewicach łażą z tymi krowami po całej szosie. Wczoraj po 20 już było szaro, nie dziwię się, że doszło do takiego zdarzenia. A czy ta krowa była w ogóle na łańcuchu? Może szła sobie sama przez wieś, a gospodarz chlał piwsko pod sklepem.

A czyja to krowa jest sprawcą wypadku?

to napisał:

a szkoda że nie oni ,byłoby bezpieczniej

A szkoda, że nie ty, obyłoby sie bez głupiego komentarza

Ciekawy napisał:

W Kiełczewicach łażą z tymi krowami po całej szosie. Wczoraj po 20 już było szaro, nie dziwię się, że doszło do takiego zdarzenia. A czy ta krowa była w ogóle na łańcuchu? Może szła sobie sama przez wieś, a gospodarz chlał piwsko pod sklepem.

Prawdą jest że kierowca nie spodziewał się o tej porze krowy na ulicy ale chyba mało kto zdaje sobie sprawe po co ludzie trzymają te stworzenia,a więc po to żeby mieć z czego żyć.A właściciel tej krowy nie siedział pod sklepem,bo gdy ma się takie stado do wykarmienia to nie ma kiedy siedziec pod sklepem.Krowy bynajmniej nie szły same.Chyba trzeba też wziąźć pod uwagę z jaką prędkością jechał kierowca tego motoru,a nie jechał 40 km/h tak jak pokazują znaki(a nie stoją bez powodu),PRZYPŁACIŁ TO ŻYCIEM.Prawdopodobnie gdyby na miejccu krowy był człowiek a przecież mógł być to byłyby 2 ofiary śmiertelne.Wolniej a napewno żadziej będzie dochodziło do tak tragicznych sytuacji

Jakiś miesiąc temu doszło do wypadku z udziałem krów tego samego gospodarza. Wtedy jechali samochodem, więc nikt nie zginął, a też była późna pora - czasami te krowy sprowadzają jak już jest ciemna noc. Jeden wypadek był im mało, więc aż musiał ktoś zginąć. I skończcie z takim gadaniem, że te krowy dają mleko, pieniądze etc. Jakoś inni potrafią je zgonić o normalnej porze, prowadząc poboczem jezdni. W przeciwieństwie do tego gospodarza, który ulice traktuje jak własna ścieżkę do sprowadzania krów i chodzi z nimi całą ulicą, nocą po nieoświetlonej wąskiej drodze.

nadia napisał:

Prawdą jest że kierowca nie spodziewał się o tej porze krowy na ulicy ale chyba mało kto zdaje sobie sprawe po co ludzie trzymają te stworzenia,a więc po to żeby mieć z czego żyć.A właściciel tej krowy nie siedział pod sklepem,bo gdy ma się takie stado do wykarmienia to nie ma kiedy siedziec pod sklepem.Krowy bynajmniej nie szły same.Chyba trzeba też wziąźć pod uwagę z jaką prędkością jechał kierowca tego motoru,a nie jechał 40 km/h tak jak pokazują znaki(a nie stoją bez powodu),PRZYPŁACIŁ TO ŻYCIEM.Prawdopodobnie gdyby na miejccu krowy był człowiek a przecież mógł być to byłyby 2 ofiary śmiertelne.Wolniej a napewno żadziej będzie dochodziło do tak tragicznych sytuacji

Może i Paweł jechał za szybko ale te pier***one krowy cały czas tam łażą to już nie pierwszy przypadek jak spowodowały wypadek miesiąc temu miało miejsce podobne zdarzenie tylko że tam skończyło sie tylko na potłuczeniach i nikomu nic poważnego sie nie stało ale musiało dojść aż do takiej tragedii gdzie zginą chłopak. Ale co za normalny " GOSPODARZ" sprowadza krowy z pastwiska o godzinie 20 a nieraz i później na nieoświetlonej drodze dla mnie to nie jest żaden gospodarz tylko człowiek niemyślący że tak powiem bez mózg któremu myślenie sprawia zajebisty ból takim ludziom to jedynie rybki w akwarium chociaż i to może było by za skomplikowane bo może zapomniał by grzałki wyłączyć i by sie rybki ugotowały. Powinni mu dopier***ić kare żeby z torbami poszedł wcale mi tego gospodarza szkoda nie było by!!!!

Gość napisał:

Jakiś miesiąc temu doszło do wypadku z udziałem krów tego samego gospodarza. Wtedy jechali samochodem, więc nikt nie zginął, a też była późna pora - czasami te krowy sprowadzają jak już jest ciemna noc. Jeden wypadek był im mało, więc aż musiał ktoś zginąć. I skończcie z takim gadaniem, że te krowy dają mleko, pieniądze etc. Jakoś inni potrafią je zgonić o normalnej porze, prowadząc poboczem jezdni. W przeciwieństwie do tego gospodarza, który ulice traktuje jak własna ścieżkę do sprowadzania krów i chodzi z nimi całą ulicą, nocą po nieoświetlonej wąskiej drodze.

Zgadzam sie w 100%> Skoro te krowy talkie ważne dla gospodarza to czemu ta martwa krowa dziś rano leżała jeszcze w rowie na poboczu to świadczy o tym jak ich obchodzi los ich zwierząt i niech nikt nie pier***i smutów że dają mleko itp. jak by były ważne dla gospodarza to by i zgonione na czas były i wydojone a nie stały pod rana do ciemnej nocy na dworze!!!

to napisał:

a szkoda że nie oni ,byłoby bezpieczniej

Szkoda że nie ty byłeś na miejscu tej krowy nie pier***ił byś takich smutów pajacu zaje***y

~Kolega~ napisał:

Może i Paweł jechał za szybko ale te pier***one krowy cały czas tam łażą to już nie pierwszy przypadek jak spowodowały wypadek miesiąc temu miało miejsce podobne zdarzenie tylko że tam skończyło sie tylko na potłuczeniach i nikomu nic poważnego sie nie stało ale musiało dojść aż do takiej tragedii gdzie zginą chłopak. Ale co za normalny " GOSPODARZ" sprowadza krowy z pastwiska o godzinie 20 a nieraz i później na nieoświetlonej drodze dla mnie to nie jest żaden gospodarz tylko człowiek niemyślący że tak powiem bez mózg któremu myślenie sprawia zajebisty ból takim ludziom to jedynie rybki w akwarium chociaż i to może było by za skomplikowane bo może zapomniał by grzałki wyłączyć i by sie rybki ugotowały. Powinni mu dopier***ić kare żeby z torbami poszedł wcale mi tego gospodarza szkoda nie było by!!!!

to było wziąśc tą krowe i opierdo...

tak się składa że wina lezy po obu stronach, miesiąc temu krowa tego gospodarza wlazła pod koła samochodu, gdyby nie to że kierowca był na bani na pewno powiadomiłby policję i gospodarz miałby juz wtedy cienko przy d...e i do wczorajszej tragedii by nie doszło ale gość niczego się nie nauczył i dalej zganiał mućki po zmroku za co powinien dostać ze trzy lata w zawiasach. Z drugiej jednak strony to co wyczyniają gnojki na motorach to duża przesada, tydzień temu byłem świadkiem wypadku w prawiednikach gdzie łepek przydzwonił w latarnię i zginał na miejscu, 50 tez nie jechał podobnie jak ci wczoraj, 200-220 km/h przez wioskę to norma i szpan, kiedyś młodzi ginęli na wojnie w słusznej sprawie teraz zabijają się sami, młodość ma swoje prawa a ludzi szkoda.

cyc napisał:

to było wziąśc tą krowe i opierdo...

Odpier*** to sie ty buraku pier***ony jak by nie te je***e krowy i je***y gospodarz mój kolega by żył!!! Ty prymitywie pier***ony

Gość napisał:

tak się składa że wina lezy po obu stronach, miesiąc temu krowa tego gospodarza wlazła pod koła samochodu, gdyby nie to że kierowca był na bani na pewno powiadomiłby policję i gospodarz miałby juz wtedy cienko przy d...e i do wczorajszej tragedii by nie doszło ale gość niczego się nie nauczył i dalej zganiał mućki po zmroku za co powinien dostać ze trzy lata w zawiasach. Z drugiej jednak strony to co wyczyniają gnojki na motorach to duża przesada, tydzień temu byłem świadkiem wypadku w prawiednikach gdzie łepek przydzwonił w latarnię i zginał na miejscu, 50 tez nie jechał podobnie jak ci wczoraj, 200-220 km/h przez wioskę to norma i szpan, kiedyś młodzi ginęli na wojnie w słusznej sprawie teraz zabijają się sami, młodość ma swoje prawa a ludzi szkoda.

Zgodzę sie z tobą kolego ale wkurzają mnie wpisy co niektórych na tym forum masz racje ze na motorach przesadzają ale i kierowcy aut nie są wcale świeci bo oni potrafią jeździć brawurowo i nie bezpiecznie i nieraz jadą przez wieś z większą prędkością niż ci na motorach siejąc takie same zagrożenie jak i ci na motorach. Teraz można gdybać co by było jakby ale to i tak już życia Pawłowi nie wróci a może byc przestrogą dla innych zarówno kierowców jak i gospodarzy pędzących bydło jak i dla kierujących innymi pojazdami nie będącymi autami i motorami bo nie mniejszym zagrożeniem jest kombajn który jedzie całą jezdnią z rozłożonym chederem czy traktorzysta jadący niezarejestrowanym ciągnikiem niesprawnym, i nie oświetlonym i często gęsto na dwóch gazach bo mu sie zdaje ze do domu ma niedaleko i dojedzie.

~Kolega~ napisał:

Zgodzę sie z tobą kolego ale wkurzają mnie wpisy co niektórych na tym forum masz racje ze na motorach przesadzają ale i kierowcy aut nie są wcale świeci bo oni potrafią jeździć brawurowo i nie bezpiecznie i nieraz jadą przez wieś z większą prędkością niż ci na motorach siejąc takie same zagrożenie jak i ci na motorach. Teraz można gdybać co by było jakby ale to i tak już życia Pawłowi nie wróci a może byc przestrogą dla innych zarówno kierowców jak i gospodarzy pędzących bydło jak i dla kierujących innymi pojazdami nie będącymi autami i motorami bo nie mniejszym zagrożeniem jest kombajn który jedzie całą jezdnią z rozłożonym chederem czy traktorzysta jadący niezarejestrowanym ciągnikiem niesprawnym, i nie oświetlonym i często gęsto na dwóch gazach bo mu sie zdaje ze do domu ma niedaleko i dojedzie.

masz rację, to nie ogranicza się tylko do motocyklistów, nie ważne czy siadam, na "przecinak", do samochodu, na kombajn czy traktor nic nie zwalnia mnie z myslenia, jadąc jak deb*** po zabudowanym staję sie potencjalnym zabójcą i tyle, nie ma wytłumaczenia na ludzka głupotę. Każdy kto wyjeżdza na drogę publiczną powinien myśleć co robi, a jeśli brak mu wyobraźni to niestety ginie, tak jak jest przyrodzie, dobrze jesli przy okazji nie odbiera życia innym Bogu ducha winnym ludziom

Gość napisał:

masz rację, to nie ogranicza się tylko do motocyklistów, nie ważne czy siadam, na "przecinak", do samochodu, na kombajn czy traktor nic nie zwalnia mnie z myslenia, jadąc jak deb*** po zabudowanym staję sie potencjalnym zabójcą i tyle, nie ma wytłumaczenia na ludzka głupotę. Każdy kto wyjeżdza na drogę publiczną powinien myśleć co robi, a jeśli brak mu wyobraźni to niestety ginie, tak jak jest przyrodzie, dobrze jesli przy okazji nie odbiera życia innym Bogu ducha winnym ludziom

To co teraz sie dzieje na drogach to jest strach wypuszczać sie pieszo czy też autem małolaty po 16-17 lat jeżdżą autami starych bez prawajazdy po piwo do sklepu a nieraz i popiaku a gdzie jest policja ?? Czy też kombajnami z porozkłądanymi chederam policj na to niema a umią sie czepić jak sie jedzie bez świateł bo sie zapomnie czy też jak sie stanie na zakazie

Moim zdaniem to powinni dac gospodarzowi min.5 lat za kratami...a Paweł wcale nie jezdził szybciej niz jego synowie ,którzy swego czasu byli postrachami okolicy.

kristi napisał:

Moim zdaniem to powinni dac gospodarzowi min.5 lat za kratami...a Paweł wcale nie jezdził szybciej niz jego synowie ,którzy swego czasu byli postrachami okolicy.

PO 5 LAT DLA pAWŁA I JEGO SYNÓW I KWITA