![]() |
Cała prawda o nauczycielach
http://www.wynagrodzenia.pl/artykul.php/wpis.2481
|
![]() |
Jestem nauczycielem dyplomowanym, magistrem z 20 letnim stażem pracy, pracującym na wsi (dodatek wiejski) i ze wszystkimi dodatkami( wychowawstwo, dodatek mieszkaniowy, dodatek za staż pracy, motywacyjny) mam 4100 bruttoZastanawiam sie skąd podawane w mediach 4800 brutto? Lubię swoją pracę, nie narzekam, ale denerwuje mnie ciągłe opluwanie nauczycieli, przedstawianie nas jako nierobów zareabiających ogromną kasę. Zapraszam do szkoły!
|
![]() |
Nie macie bidy. Zapraszam do prywaciarza, a potem będziesz mogła się wypłakać, że 2000 nawet nie weźmiesz? Wiesz co to jest dyspozycyjność, zapieprz nocami, opieprz za nic, przymusowe postoje, wakacje w listopadzie? Papirek? też mam soreczko i mogę się nim..... |
![]() |
Gościu, żeby było jasne: ja nie narzekam na swoją prace, zarobki itp. Chcę tylko wyraźnie powiedzieć, że to co piszą o naszych tzn. nauczycieli zarobkach nie jest prawdą. I jeszcze jedno: dlaczego mając papierek nie zostałeś nauczycielem, tylko pozwalasz pomoiatać sobą prywaciarzowi za marne 2000? A tak na marginesie: to, że mamy urlop wtedy kiedy nam przydzielą tzn. w wakacje wcale nie jest takie dobre, bo chętnie pojechałabym za mniejsze pieniądze na wczasy np. w listopadzie. Pozdrawim wszystkich, którzy zazdroszczom nauczycielom pracy i zarobków. Wdzieczność dzieci i młodzieży gimnazjalnej (tak, tak- oni nie są wcale tacy straszni) jest bezcenna |
![]() |
urwałas się z choinki. dziś ta praca jest dla wybrańców lub farciarzy. Wiesz ilu wykształconych ludzi pracuje fizycznie i to nie gorszych fachmanów niz ci z wieloletnim stazem. Taki co siedzi wiele lat w szkólce ma 10 papierków i jest znawcą wszystkiego. Inni zarabiają gdzie mogą i ile im dają. Na listopadowy urlop mozesz pojechac bez problemu. przyjmą zastępcę z ogonka:) |
![]() |
Pracuję w szkole i wierzcie mi, nie jest tak pięknie jak Wam się wydaje. Są równi i równiejsi. Na tych mniej równych zrzuca się masę obowiazków (apele, wycieczki), podczas gdy inni po lekcjach gnają do domu i maja spokój. Nie mówię już o tym,że nauczyciele ciągle biorą zwolnienia lekarskie (niektórzy po kilka razy w roku), codziennie nie ma kogos innego i jakos nikomu nie przeszkadza,że dzieciakom przepadają lekcje! Ważne, że bibliotekarz pojdzie za darmo na zastępstwo!
Do tego kupowanie nagród dla dzieci za własne pieniądze, kupowanie papieru ksero, praca w domu na własnym sprzęcie.Pytam-kto mi tego zazdrości????
|
![]() |
Jeśli nie chce ci się skrzybać na tablicy, to kupujesz papier, drukarkę lub innną maszynę i kserujesz lub skanujesz ile licznik wytrzyma. A, że trzeba za to zapłacić, choćby tylko za papier, tusze proszki - to problem? Rodzice powinni to nabyć i pewnie zaangażować się prace biurowe? Za późno się urodziłaś profesorko, jakieś 30 lat |
![]() |
Jestem dzisiaj mocno zdruzgotana. Miałam konferencję. Pani dyrektor cały czas opowiadała że w ramach 40 godzin mamy zrobic jeszcze to .........Ale jak się popatrzy to ból serca bierze. Jej nie ma w szkole bo pojechala do domu, bo ma małego syna. Innym raze jej synek chory.
Mamusia w szpitalu.Zastępstwa nie rozpisane, karty wycieczki nie podbite , świadectw nie ma na czym wydrukować bo brak toneru.Najgorsze to że musimy dotrwać do następnego konkursu. Przed konkursem to bez wazeliny wśliznęła by się wszystkim ( proboszczowi, nauczycielom, rodzicom)
|
![]() |
Jestem dzisiaj mocno zdruzgotana. Miałam konferencję. Pani dyrektor cały czas opowiadała że w ramach 40 godzin mamy zrobic jeszcze to .........Ale jak się popatrzy to ból serca bierze. Jej nie ma w szkole bo pojechala do domu, bo ma małego syna. Innym raze jej synek chory.
Mamusia w szpitalu.Zastępstwa nie rozpisane, karty wycieczki nie podbite , świadectw nie ma na czym wydrukować bo brak toneru.Najgorsze to że musimy dotrwać do następnego konkursu. Przed konkursem to bez wazeliny wśliznęła by się wszystkim ( proboszczowi, nauczycielom, rodzicom)
|
![]() |
oj biedni nauczyciele, biedni! 2 miesiace wakacji, wszystkie weekendy, 2 tygodnie ferii, przerwa świąteczna od 23 do po sylwestrze, biedni i zestresowani.. przychodza na kilka godzin do szkoly, zeby sie powyzywac na dzieciakach za swoj "stres", a zarabiaja wiecej niz robotnik zapieprz*jacy ciezko po 8 h dziennie.. chyba wiedzieli na co sie decyduja idac na studia nauczycielskie?Aleś ty głupi, nie wiesz , nie oceniaj. Trzeba było sie uczyć i miałbyś takie eldorado!!! Co ci poradzę, że w szkole rzucałeś kamieniamu, a teraz zapieprzasz. Twój wybór kolego.... |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|