lub lepiej do straży dla zwierzat!bo straz miejska czasem ma gdzies zwierzeta oto numer tel 517-468-463 ale to z trojmiasta z innych miast poszukaj w interneciearietta napisał:Trzeba ten fakt zgłosić do Straży Miejskie lub Towarzystwa Opieki Zwierząt ( TOZ). Pies nie jest rzeczą i ma być godnie traktowany... Wystarczy zadzwonić i powiedzieć co i jak...
|
|
|
|
Straż Miejska wie tylko ,jak inkasować kasę, a losem zwierząt niewiele się interesuje (niestety)... |
|
|
Popieram Cię w 100 %. Uważam, że kary powinny być finansowe, to odstraszyłoby potencjalnych bandytów. Rodzice właśnie powinni za to zapłacić, że tak wychowali dzieci. Nie nauczyli ich, że zwierzę czuje, jest bezbronne itp. Skoro jednak nie ma kary, to powinno się ich napiętnować, przypominać nazwiska, koledzy powinni się od nich odwrócić i tak jak mówisz wykończyć ich psychicznie. To co zrobili, tego nie da się wybaczyć. Brak mi słów na to wszystko. |
|
|
Też jestem za..... Jakby zdrowo zabulili za takie przestępstwa ( gdyby nie mieli pieniędzy automatycznie przeliczać na areszt), wówczas zanim by coś złego uczynili , może by się głęboko zastanowili ( czy im się opłaci). Dotychczasowe wyroki , nie robią na tych BESTIACH żadnego wrażenia. Oni wręcz uważają się za BOHATERÓW ( jak Ci z Tomaszowic i Motycza )... |
|
|
Czy jest coś wiadomo ,na temat tej ....., która spaliła w piecu szczeniaki ????? Jakoś cicho na jej temat....
|
|
|
Może zrubmy samosąd kto chetny?im wiecej tym lepiej |
|
|
zgadzam sie kiedys u nas na osiedlu pies zagryzl innego psa na smierc i 3 razy to zglaszalam na straz miejska olali to,wiec sie wkurzylam i opier*** ich i znalazlam tel do strazy dla zwierzat oni sie przejeli i przyjechali do wlascicieli!a najbardziej nie kumam tego wlasciciela zagryzionego psa ze sie bał to zglosic,i ja osoba postronna choc to nie moj pies musialam zareagowac,ci ze strazy dla zwierz kazali mi ich obserwowac i jak inne jakies przypadki krzywdzenia zwierzat zauwaze to mam do nich dzwonic!to sa naprawde ludzie z powolania przejeli sie.Ja zawsze reaguje i nie boje sie pijaków bo to właściciele psa co zagryzł,chodzi na smyczy,ale bez kagańca dla mnie powinien miec kaganiec,bo jak sa pijani to ich szarpie ten pies,ale podobnoo prawo nie karze i smyczy i kaganca miec,to glupie.ale pies mieszka obok w bloku wiec widze wszystko,jest ok.To wina właścicieli bo nawet b agresywnego psa mozna poskromic,i pilnowac,mój tez nie kocha wszystkich pobratymcow i ma prawo,ale ja jestem swiadoma i go pilnuje! |
|
|
27 października 2008 - 1:01
Zwierzęta poprawią ci psychikę
Zwierzę, a szczególnie pies, mobilizuje. Trzeba o nie zadbać, trzeba wyprowadzić na spacer.
Wiele osób bez takiej mobilizacji spędza całe dnie w domu, na kanapie, a ich niedotlenione, pozbawione ruchu organizmy, podatne są na choroby, osłabione, przygnębione i samotne.
Warto więc wychodzić z psem na długi spacer, niespieszny i nie z papierosem. Taki spacer pozwala się odstresować, spokojnie przemyśleć wiele spraw i najbliższych planów, ma niewątpliwie pozytywny wpływ na psychikę.Kmo --- BARDZO MĄDRE SŁOWA.....
|
|
|
czy wiadomo juz cos nt tego jaka i czy wogole jakas kare poniosa te zwyrole? czy znowu niska spoleczna szkodliwosc czynu?
|
|
|
Nadal cisza. Jak tak dalej pójdzie, to niedługo ten temat i w ogóle cała sprawa pójdą w zapomnienie.
|
|
|
Rozmawiałam dziś z Agatą ale niestety ani ona ani komendant SDZ nie słyszeli o tym aby odbyła się już kolejna rozprawa. Ciężko jest wyciągnąć informacje z sądu tym bardziej, że pracuje tam ich kuzynka. |
|
|
Dzieki za info, sledze ta sprawe od samego poczatku, teraz juz prawie stracilam nadzieje, ze tych bydlakow spotka zasluzona kara
|
|
|
Dlatego trzeba działać i nie dopuścić aby tak się stało.
|
|
|
Czy coś wiadomo?
|
|
|
Aniaa ale jak? Pisze o tym na wszystkich forach z jakimi mam do czynienia, rozmawiam z kim sie tylko da, rozsylam petycje i inne, namowilam do tego znajomych i rodzine, znajomi patrza na mnie jak na wariatke, jestem tylko szara kobieta nie mam czasu jezdzic, zalatwiac, mam malutkie dziecko, moj facet ciagle w pracy. Wiec powiedz mi co mam jeszcze zrobic, zeby tych mordercow spotkala kara?
|
|
|
No, nie wiem. Pisać dalej tą petycję i rozsyłać. Może zamieścić ją na www.petycje.pl?
Jedno jest pewne, nie możemy puścić wolno tych bandziorów.
Nie rozumiem, dlaczego sąd i prokuratura nas lekceważą.
|
|
|
Jeszcze jedna sprawa się nie wyjaśniła, a już kolejna młoda psychopatka wypłynęła na wierzch...
http://img230.imageshack.us/img230/1980/cc...20200000vd2.jpg
http://www.dogomania.pl/forum/f402/stop-ok...54/index61.html
|
|
|
Nie, nie wolno odpuścić! Zbyt wiele razy było już odpuszczane, wreszcie musi coś ruszyć! |
|
|
Nie odpuszczamy, ale co to naprawdę oznacza? Ja też rozmawiałam, rozsyłałam dokumenty zgodnie z instrukcjami(dostałam nawet nic nie wnoszące i nic nie znaczące odpowiedzi z dwóch z nich) , namawiałam innych do tego, wspólnie z kilkoma dziewczynami udzielałyśmy się na Naszej Klasie na forum szkoły, do której chodzili (a jeden chodzi nadal) mordercy, aby pobudzić tych miejscowych ludzi do negowania takich zachowań. W tej chwili wszystko stanęło w martwym punkcie, co dalej? Straszna jest ta bezsilność.... |
|
|
Sk**wysyny chodzą i mordę teraz cieszą , że wszystko uszło im na sucho. Jeśli spotkałabym gnoi biłabym ich kijem łamiąc kości , cięłabym żyletką, wbijałabym igły w ich oczy żeby czuli taki sam ból i taki sam strach do jakiego się przyczynili!!!!!!!!! I przypominałabym im co chwilę za co to! Poszłabym za nic nie wartych śmieci i pedałów siedzieć ale nigdy bym tego nie żałowała. Żyłabym tym, że uczyniłam z nich kaleki na resztę życia. Marzę żeby ich spotkać!!!
|
Strona 28 z 30
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
