Ale było pisania na ten temat , co to za wspaniały hotel powstanie. A tu mamy stragan.
|
|
Bylem w weekend w Kzimierzu i pomimo popularnosci tego maista i tych tysiecy odwiedzajacych go turystow to w miasteczku nie widac tych pieniedzy ktore oni zostawiaja, jakies odrapane budynki, nedza z bida i rumunkami na srodku rynku.
|
|
Bywało niegdyś,że w Kazimierzu byliśmy przynajmniej dwa razy na m-c. I to zima czy lato, nieważne.
Teraz nie lubimy już tam przyjeżdżać - ponieważ oprócz rozwrzeszczanego tłumu, potwornej drożyzny i jednoczesnej BYLEJAKOśCI usług wszelakich, oficjalnie nagania sie kierowców do prywatnych pseudoparkingów za astronomiczną kasę.
A ta buda - i tak ładniej wygląda od kilku(nasto)letniego obszarpanego, niechlujnego parkanu.
|
|
Niech władze robia tak dalej, a zamiast turystów będą mieli.... pusty rynek i obdrapane mury. Ludzie z władz, szukajcie kasy i róbcie coś z tym miasteczkiem bo w oczach, z roku na rok jest.... coraz bardziej obdrapane. Nie wspomnę o tragicznej jakości ulic. Szczerze mówiąc to już wolałbym kocie łby... przynajmniej trzymałyby klimat starego miasteczka, nie to co ten dziurawy asfalt....
Ludzie przyjeżdżają i będą przyjeżdżali coraz rzadziej, bo z roku na rok zamiast na ich oczy "padać" widok coraz ładniejszy, "pada" coraz brzydszy...
|
|
mieszkam w puławach od 30 lat jestem stałym gościem w kaziku,ten co sprzedał (plac)wart kilka milionów euro za psie pieniądze cwaniaczkowi z kozienic ,powinien odpowiedziec przed sądem.a swoą drogą gdzie jest nik????czy łapuwy w lubelskim sięgają tak daleko???
|
|
Jeszcze tylko nowobogacka warszafka podtrzymuje ruch w Kazimierzu. Inwestorzy zwrócili się do drugiego brzegu. Janowiec coraz droższy. A Kazimierz robi się faktycznie przereklamowaną dziurą. gdzie z turysty chcą tylko wyrwać jak najwięcej pieniędzy.
|
|
W lubelskim jest to nagminne. Za tym stoją konkretni ludzie, którzy wydawali decyzje , robili projekty i plany. To wszystko był0o uzgadniane i w sensie prawnym pozornie legalizowane. Problem polega na tym iż mafii nikt nie ruszy ona jest w każdym z przytoczonych urzędzie, dlatego nikt nie odpowiada i nikt nie odpowie, a mieszkańcy są ubożsi o kilka melonów. Za tą kasę jest utrzymywana mafia wojewódzka i okresowo forsa idzie na wybory. Pozostaje pytanie co robią organy państwa by zabezpieczać okradanie ludzi?. Odpowiedź będzie jasna za kilka miesięcy po kontrolach które nic nie znajdą, pokażą skargi i podpowiedzą co jeszcze zrobić by ukręcić sprawę. Żadnej odpowiedzialności nie będzie pozostanie tylko podział kasy. W całym województwie jest to samo jako że jest jedna wielka mafia największe możliwości mają ze zrozumiałych względów w budownictwie.
Sytuacja jest o tyle niepokojąca, ponieważ wyżej nikt nie kwapi się do badania spraw tylko przesyłają w dół w jasnym też celu.
|
|
Ten cwaniaczek z Kozienic nic juz tam nie wybuduje bo siedzi w pierdlu , tam gdzie jest jego miejsce.Za paliwka którymi obracał i oszukał skarb państwa na duża kasę mógł sobie pozwolic na takie zakupy , ale nie teraz . TERAZ ODDA WSZYSTKO PAŃSTWU i TEN PLAC W KAZIMIERZU TEŻ.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|