Nie dość że droga na trasie Lublin-Nałęczów wąziutka i obsadzona wokół drzewami to jeszcze wogóle nieodśnieżona, śnieg sie ujeździł i niezłe garby już porobione. A można było z soboty na niedziele troche śniegu zgarnąć i nie byłoby problemu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz