Zasypane drogi w woj. lubelskim. "Nie ma prądu, jesteśmy odcięci" (Wasze zdjęcia)

A wie ktoś jak jest z trasą Bychawa-Strzyżewice-Żabia Wola-Lublin

To jest efekt słów " Sorry, taki mamy klimat!". Po co się przejmować jakąś drożyną i jakimiś ludźmi, skoro taki sygnał płynie z góry?!

Jeżeli ktoś chciałby przejechać z Wojciechowa do Bełżyc to tylko przez Lublin. W Ignacowie leży przewrócony samochód ciężarowy w rowie co uniemożliwa przejazd i przez Stasin taka sama sytuacja.

Ktoś tu przegina. Zdaje się, że są ferie, więc nic się nie stało, że dzieci nie pojechały do szkoły. Czy wójtowa ma pieniądze w budzecie gminy na odśnieżanie dróg powiatowych należących do starosty lubelskiego? Coś mi to pachnie walką wyborczą!   

Jeśli jest to droga powiatowa to pretensje do starosty a nie do wójta. wójt odpowiada za drogi gminne

A wie ktoś jak jest z trasą Bychawa-Strzyżewice-Żabia Wola-Lublin

Przejezdna

Wycinajcie nadal wszystkie drzewa i krzewy wzdluz drog!!! Wtedy, oprocz super widocznosci, bedziecie mogli siedziec w domach

To jest efekt słów " Sorry, taki mamy klimat!". Po co się przejmować jakąś drożyną i jakimiś ludźmi, skoro taki sygnał płynie z góry?!

Dlatego tusk wraz z całym tym czerwonym komunistycznym łajnem musi odejść.!!!  natychmiast !!!

Drogi Powiatu Łęczyńskiego również zasypane. Oczywiście pługi jeżdzą, tylko,że z podniesioną szuflą, np. dziś przejeżdzał pług m.in. przez miejscowości Piaseczno, Rozpłucie Grabów, Kaniwola, na odcinku własnie Rozpłucie - Kaniwola, sa zaspy,ale Pan odśnieżający postanowił sobie "OLAĆ" temat i nie raczył nawet odsniezyć, bo po co, on nie ma problemu z przejazdem, a to,że co niektórzy od wczoraj utkneli w Łęcznej, to juz nikogo nie obchodzi, że nie mają jak dostać się do domu.  

A jak wesoło jest na wojewódzkiej 842 :)

A jak wesoło jest na wojewódzkiej 842 :)

Oczywiście pługi jeżdzą, tylko,że z podniesioną szuflą, 

    Tak się oszczędza paliwo, a przez to pieniądze. Było zrobić zdjęcie i wysłać do tego kto płaci za odśnieżanie - starostwa czy gminy. 

Legalna zarabianie w sieci, szczegóły: http://dolarek.ulinks.net

Dlatego tusk wraz z całym tym czerwonym komunistycznym łajnem musi odejść.!!!  natychmiast !!!

  taaaaaaaa a przyjdzie na pewno lepsze łajno.....chłopie,sorry taki naród i kto by nie był to będzie miał w d...ie rodaków a myślenie że zmiana łajna na inne coś da to naiwność

Dzisiaj jechałam z Lublina do Biłgoraja droga Nr.835, tragedia na wysokości Krzczonów-Wójostwo masakra,zwały sniegu,przejrzystośc prawie zerowa z powodu sniegu który zwiewany jest z pól,ruch jednostronny.Po prostu jak na Syberii. Człowiek nie wie,jechac dalej może będzie lepiej czy nie jechac bo może jest jeszcze gorzej???? Nie ryzykowałam i postanowiłam zawrócic.Dorze,że udało mi się wogóle zawrócic w tym śniegu i na b.wąskiej drodze.Tak więc do celu nie dojechałam.W taki oto sposób odśnieża się drogi w woj.lubelskim i tak się zimą tu jeździ,że do celu nie dojedziesz.

taaaaaaaa a przyjdzie na pewno lepsze łajno.....chłopie,sorry taki naród i kto by nie był to będzie miał w d...ie rodaków a myślenie że zmiana łajna na inne coś da to naiwność

Każdy kolego może być tylko nie ten komunistyczno-konfidencki SZKODNIK !  może nic nie robić byle by nie szkodził i nie przeszkadzał.

Jeśli jest to droga powiatowa to pretensje do starosty a nie do wójta. wójt odpowiada za drogi gminne

Ty wójcie ty odpowiadasz za mieszkańców czy to do ciebie nie dotarlo a podatek kto bierze od ludzi mieszkajacych w twojej gminie przy drodze powiatowej

Drogi Powiatu Łęczyńskiego również zasypane. Oczywiście pługi jeżdzą, tylko,że z podniesioną szuflą, np. dziś przejeżdzał pług m.in. przez miejscowości Piaseczno, Rozpłucie Grabów, Kaniwola, na odcinku własnie Rozpłucie - Kaniwola, sa zaspy,ale Pan odśnieżający postanowił sobie "OLAĆ" temat i nie raczył nawet odsniezyć, bo po co, on nie ma problemu z przejazdem, a to,że co niektórzy od wczoraj utkneli w Łęcznej, to juz nikogo nie obchodzi, że nie mają jak dostać się do domu.

  Potwierdzam. Dzisiaj w nocy, również nie moglem przejechać pomiędzy Kaniwolą a Piasecznem. Przez Dratów dalo radę.   A jak jest dzisiaj w okolicach kopalni?

Ręce opadają, gdy się czyta wypowiedzi na forum... Czy to na prawdę takie trudne ruszyć odrobinę głową? Co z tego, że pług odśnieża, jak wieje wiatr i nawiewa jeszcze większe zaspy? A potem są tak wielkie, ze nie sposób ich pługiem w ogóle zgarnąć... Zaraz przyjdzie odwilż i będziecie płakać, że woda was zalewa... Takie są warunki atmosferyczne i do tego trzeba się przyzwyczaić i się  ztym pogodzić. Albo wziąć za szuflę i samemu trochę pomóc w odśnieżaniu. Takie mamy teraz społeczeństwo, wszystkim się tylko wszystko należy, a żeby odrobinę ruszyć głową, albo samemu wyjść z jakąś inicjatywą to nie ma komu... W d...pach się wszystkim poprzewracało. Najprościej usiąść w ciepłym domu przed komputerem i psioczyć na wszystkich... A wójt, starosta itp. powinni "wielkiem państwu" nawet podwórka odśnieżyć, bo ciężko samemu się ruszyć...

pamiętam czasy, gdy moja wieś była odcięta od świata przez ponad tydzień i nikt nie narzekał, nie płakał i nie wydzwaniał do wójta, starosty i innych władz. Ludzie przed zimą się przygotoowywali, kupowali zapasy żywności, chorzy leków i jakoś się żyło. A jak coś się działo to zawsze rozwiązanie się znalazło - ktoś skuterem dowiózł chleb itp. Ludzie żyli ze sobą w zgodzie i razem potarfili się skrzyknąć i odśnieżyć ręcznie, co trzeba było. A teraz... tylko pretensje i szukanie winnych, bez swojej inicjatywy. Każdemu się należy czarny asfalcik pod sam próg! A żeby logicznie pomyśleć, że pewne rzeczy są nie do przeszkoczenia (np. gdy szaleje zamieć), to już wielki problem... Cóż myślenie w tych czasach to zbyt wielki wysiłek i chyba sprawia ból co niektórym. Zimy były od milionów lat śnieżne, mroźne i jakoś nikt tragedii z tego nie robił. Dopóki nie doczekaliśmy się społeczeństwa rozczeniowego i bezmyślnego...