Zdziczałe psy zagryzły sarny pod Strzyżewicami

moim zdaniem powinno sie uspic takie psy,skoro własciciele sie nimi nie interesuja i w dodatku maja juz polowania we krwi to lepiej niech ich nie bedzie.U mojej cioci na wsi tez sasiedzi puszczaja samopas psy a te robia co chca.Wpadaja na inne podwórka łapia co popadnie ganiaja sarny,roznosza padłe zwierzeta.A zwracanie uwagi nie przynosi rezultatu.skoro nie dociera to lepiej uspic bo i tak te psy nie pilnuja gospodarstwa tylko same siebie

Widziałem kiedyś myśliwego, który biegał z fuzją na ramieniu oraz pieskiem . może to nic nad zwyczajnego ale robił on to w czasie gdy było to zabronione (był okres kwarantanny były rozrzucane szczepionki dla lisów) W mojej okolicy było 2 ostatnie zające mimo to jednego odstrzelono MYŚLIWI- KŁUSOWNIKI

Gość napisał:

moim zdaniem powinno sie uspic takie psy,skoro własciciele sie nimi nie interesuja i w dodatku maja juz polowania we krwi to lepiej niech ich nie bedzie.U mojej cioci na wsi tez sasiedzi puszczaja samopas psy a te robia co chca.Wpadaja na inne podwórka łapia co popadnie ganiaja sarny,roznosza padłe zwierzeta.A zwracanie uwagi nie przynosi rezultatu.skoro nie dociera to lepiej uspic bo i tak te psy nie pilnuja gospodarstwa tylko same siebie

Jedyne wyjście z sytuacji , to powybijać ludzi , którzy nie potrafią opiekować się swoimi zwierzętami. Dlaczego większość z was , chce powybijać psy? W czym one są winne ? Zabijesz psa sąsiada , który nieodpowiednio nim się opiekuje, a on wezmie następnego i to samo zrobi, czyli NIC. I co znowu karzesz zabić psa , a jego właściciela zostawisz w spokoju ? Ludzie , większość z was jest bezmózgowcami. Najlepiej powybijać wszystkie zwierzęta, a potem to, co chodzi , lata i pełza. Póżniej powybijajmy się nawzajem i będzie spokój. Coście się tak psów uczepili ? A może to te wściekłe jenoty z Białorusi narobiły tyle szkód ? Jednego wałęsającego się psa ktoś zabił i już zaczęła się na nie nagonka.... Co za deb***izm ....

~ania~ napisał:

Jedyne wyjście z sytuacji , to powybijać ludzi , którzy nie potrafią opiekować się swoimi zwierzętami. Dlaczego większość z was , chce powybijać psy? W czym one są winne ? Zabijesz psa sąsiada , który nieodpowiednio nim się opiekuje, a on wezmie następnego i to samo zrobi, czyli NIC. I co znowu karzesz zabić psa , a jego właściciela zostawisz w spokoju ? Ludzie , większość z was jest bezmózgowcami. Najlepiej powybijać wszystkie zwierzęta, a potem to, co chodzi , lata i pełza. Póżniej powybijajmy się nawzajem i będzie spokój. Coście się tak psów uczepili ? A może to te wściekłe jenoty z Białorusi narobiły tyle szkód ? Jednego wałęsającego się psa ktoś zabił i już zaczęła się na nie nagonka.... Co za deb***izm ....

dokladnie popieram wybic tych ludzi co puszczaja psy

Czytając te wszystkie komentarze to mogę śmiało stwierdzić, że było to zbiorowe samobójstwo !!!!!

Przykre, ale prawdziwe- NAJGORSZYMI zwierzętami są niektórzy ludzie, zwłaszcza tacy , których wyhodowano , a nie wychowano....Brak miłości i czułości sprawia, że nie mają serca ani dla innych ludzi , ani dla zwierząt- szczególnie te drugie traktują jak rzeczy, a nie żywe istoty. To przez takich okrutnych ludzi ginie niepotrzebnie tyle niewinnych , bezbronnych zwierząt. Dla takich zwyrodnialców powinny być wysokie kary grzywny, albo pozbawienie wolności. Każdy NORMALNY człowiek dba o swoje zwierzęta, a BYDLAK zawsze będzie tylko BYDLAKIEM- bez uczuć i bez sumienia.

~ania~ napisał:

Przykre, ale prawdziwe- NAJGORSZYMI zwierzętami są niektórzy ludzie, zwłaszcza tacy , których wyhodowano , a nie wychowano....Brak miłości i czułości sprawia, że nie mają serca ani dla innych ludzi , ani dla zwierząt- szczególnie te drugie traktują jak rzeczy, a nie żywe istoty. To przez takich okrutnych ludzi ginie niepotrzebnie tyle niewinnych , bezbronnych zwierząt. Dla takich zwyrodnialców powinny być wysokie kary grzywny, albo pozbawienie wolności. Każdy NORMALNY człowiek dba o swoje zwierzęta, a BYDLAK zawsze będzie tylko BYDLAKIEM- bez uczuć i bez sumienia.

Całkowicie się z Tobą zgadzam . Gdyby ludzie opiekowali się zwierzętami , jak należy , nie dochodziłoby do takich sytuacji. Każde zwierzę potrzebuje do przeżycia jedzenia, jak nie dostanie od człowieka, musi zapolować. Jednak nie chce mi się wierzyć ,że te sarenki zagryzły zdziczałe, wygłodniałe psy. Ile tych psów musiałoby być ,żeby zrobić takie spustoszenie wśród sarenek ? Gdyby nawet były to psy , to zagryzałyby się między sobą, a śladów na to brak. Według mnie , jest to jakaś dzika nagonka na te zwierzęta. Wymyślano już grypy ,,ptasie", ,,świńskie", ,,kozie" ( tzw grypa,,Q")- zabijano tyle niczemu niewinnych zwierząt, teraz zabrano się za wykańczanie psów, bo zagryzają sarny. To wszystko jest jakieś chore. Komu i dlaczego przeszkadzają zwierzęta ? Ludzie opamiętajcie się, bo jeszcze troszkę i nas zaczną wybijać ( już powoli wykańcza się ludzi - prawda Pani Minister Zdrowia?). Dokąd to wszystko zmierza??????????????

widać że nie macie nic wspólnego z łowiectwem tylko dużo gadacie na temat o którym nie macie pojęcia. Psy goniące po polach nawet puszczane przy właściciela bez kagańca powinny być odstrzeliwane a ich właściciele surowo karani wtedy wychodziło by na to że puszczając psa bez kagańca wyrażają zgodę na odstrzelenie go i tyle tak samo z kotami jeśli kot poluje w łowisku to powinien być odstrzelony może utrata któregoś z kolei psa zmusiła by tych "właścicieli" do zaopiekowania się swoim pupilem. Te sarny jest to pewne że zagryzły je psy sarny są wygłodzone i osłabione nie mają siły uciekać po wysokim śniegu a psy sprawnie sie po nim poruszają i zabijają dla przyjemności. Nie były to żadne wściekłe jenoty z Białorusi prędzej zdziczała ania a może yeti co?