![]() |
Żałosne...
Gdyby nie lekka zima to w ogóle nic by nie robiono, a tu płacz że ciemno. Dziś ciemno, ale za to za jakiś czas i będzie jasno i komunikacja lepsza.
|
![]() |
Po stronie szpitala faktycznie chodnik nie jest za piękny, zresztą widać to na zdjęciach, ale pan redaktor "rzetelny " zapomniał napisać że po drugiej stronie ul. Abramowickiej jest około 600m nowo ułożonego chodnika z kostki brukowej. Brukarze go wykańczali przez ostatni tydzień.
A że pani niezadowolonej nie chce się przejść na nowo ułożony chodnik na drugą stronę ulicy to napisała do kuriera -rzetelnego.
Ps. chodnik koło szpitala wygląda tak samo jak przed rozpoczęciem prac niestety.
|
![]() |
To co sie dzieje na Abramowickiej to nie jest nic normalnego,bo normalnie to powinno wyglądać tak że najpierw sie montuje nowe słupy podłancza sie je do prądu żeby sie świciły,i dopiero wtedy usuwa sie stare latarnie.I tak normalna kolej rzeczy mniała między innymi miejsce przy okazji wymieniania latarni między innymi na ulicy Lwowskiej,Unickiej i Podzamcze.
|
![]() |
To co sie dzieje na Abramowickiej to nie jest nic normalnego,bo normalnie to powinno wyglądać tak że najpierw sie montuje nowe słupy podłancza sie je do prądu żeby sie świciły,i dopiero wtedy usuwa sie stare latarnie.I tak normalna kolej rzeczy mniała między innymi miejsce przy okazji wymieniania latarni między innymi na ulicy Lwowskiej,Unickiej i Podzamcze.Według twojego rozumowania gdyby zostawili słupy oświetleniowe to teraz rosły by w ulicy bo ta została poszeżona z obu stron |
![]() |
Sugeruję przyjechać na ulicę Skowronkową w pobliżu wjazdu na ulicę Podleśną. Zdjęcia będą ciekawsze.
|
![]() |
Sugeruję przyjechać na ulicę Skowronkową w pobliżu wjazdu na ulicę Podleśną. Zdjęcia będą ciekawsze.
|
![]() |
Po stronie szpitala faktycznie chodnik nie jest za piękny, zresztą widać to na zdjęciach, ale pan redaktor "rzetelny " zapomniał napisać że po drugiej stronie ul. Abramowickiej jest około 600m nowo ułożonego chodnika z kostki brukowej. Brukarze go wykańczali przez ostatni tydzień. A że pani niezadowolonej nie chce się przejść na nowo ułożony chodnik na drugą stronę ulicy to napisała do kuriera -rzetelnego. Ps. chodnik koło szpitala wygląda tak samo jak przed rozpoczęciem prac niestety.Z tym, że "nowy" chodnik kończy się ok. 2 metry od ulicy Szelburg-Zarębiny, podobnie jest spory odstęp od "starego" chodnika (chyba, że coś się ostatnio zmieniło), na których to przerwach również można zrobić sobie krzywdę. Dodam, że przy Szelburg-Zarębiny było przejście, teraz po położeniu nowego asfaltu na jednej połowie jezdni (od Lublina) nie ma zebry, a przy ulicy brakuje znaku pionowego, wskazującego, że jest przejście, natomiast po drugiej stronie (czyli od strony Szpitala) przejście nadal jest (zarówno zebra jak i znak). Trochę dziwne, dojdzie człowiek do połowy i powinien wrócić. Gdy jest ciemno jadę w tym miejscu bardzo wolno, bo się boję, że mogę nie zauważyć osoby, próbującej przejść w tym miejscu. Gdy sama poruszam się na piechotę nadkładam dużo drogi z/do pętli trolejbusowej przez osiedle, bo inaczej nie czuję się bezpiecznie. |
![]() |
Możesz zarabiać na wszystkim bez wychodzenia z domu. http://u.42.pl/2MFW Naciśnij "zacznij zarabiać" i przeczytaj zasady.
Zapoznaj się z treścią poradnika a przekonasz się że warto. Sprawdz!
|
![]() |
Jak widzę kłopoty z rozumowaniem masz Ty, więc zanim odpowiesz pomyśl.
|
![]() |
Raczej Ty masz z nim kłopoty ,przed poszerzeniem usunęli by stare bo jest taki burdel że z tego poszerzenia i tak żadna korzyść.
|
![]() |
Zapytajcie się Kieliszka co wie na temat spier...ych projektów na ulicę Abramowicką!!! Roboty stoją w miejscu bo wykonawca zgłosił do ZDiM fakt że projekt to jedna wielka klapa. I teraz ZDiM wykonuje projekty zamienne za które po raz drugi musi zapłacić z pieniędzy podatników.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|