Ani al. Mazowieckiego, ani ul. "Inki". Radni wycofali projekt ws. nazwy nowej ulicy w Lublinie

undefined napisał:

Widzę, że jakiś pajac wyżej zestawia mówienie prawdy i podawanie faktów historycznych z "nienawiścią". Warto więc przypomnieć, że prekursorem takiego specyficznego podejścia do prawdy był nie kto inny jak Jerzy Urban. Pogratulować wzorców. A Tadeusz Mazowiecki nie powinien nigdy i nigdzie być upamiętniany, bo o ile jego rola w czasach późnego PRL budzi spory, to jednoznaczne jest, że w czasach stalinowskich zachowywał się ohydnie.

 Pajaca to chciałbym abyś poszukał sobie w otoczeniu Ci najbliższym. Moje stwierdzenie o nienawiści jak ulał pasuje do Ciebie. W pierwszym zdaniu swojej odpowiedzi już uzywasz inwektyw. Potem następuje kolejne przekłamanie. Pokaż mi wers, w którym stwierdzam ,ze T.Mazowiecki był dla mnie wzorem? Kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem. To elementarz.  Zresztą nie zamierzam więcej polemizować . Pełno u nas na forach ekspertów. Domyślam się, że ws akcji na Nanga Parbat też zapewne mój adersarz zabierał głos. Taka twa przywara. Znasz sie na wszystkim... a któ zna się na wszystkim to.... dokończ Panie szanowny sobie sam

Polacy pamiętają grubą kreskę , czyli bezkarność komunistów? Jeszcze ulice chcecie nim nazywać?

Nie bredź już nie bredź anonim. Taką przedszkolną socjotechnikę to sobie możesz na kolegach lewakach uprawiać. Zabierasz głos w temacie dotyczącym Mazowieckiego a skonfrontowany z paskudnymi faktami na temat tej postaci bredzisz: "ale ja wcale nie twierdziłem, że Mazowiecki jest moim wzorem". Czyli niby tylko wpadłeś tak ogólnie pożalić się, że internauci piszą takie brzydkie rzeczy. :))) Najbardziej mnie zawsze śmieszą teksty typu "zalecam czytać ze zrozumieniem". Może najpierw zacznij pisać konkretnie i z sensem. A Tadeusz Mazowiecki to wyjątkowo paskudna postać w historii Polski.

Ja bredzę? Człowieku ochłoń trochę. Absuradalne jest zarzucanie mi stawania po czyjeś stronie. Ty naprawde nie potrafisz czytac ze zrozumieniem i nie rozumiesz faktów. Kolejny ekspert od wszystkiego , odcięty od netu nie jest w stanie sklecić prostego zdania. Wychowała Cie zapewne Wikipedia i podobne źródła. Dla zaspokojenia twej prózności: lprzeczytałem artykuł, skomentowałem. A to co zawarłem w moim komentarzu ;nie musiało odnościć się bezpośrednio do Mazowieckiego i nie odnosiło się. Po raz ostatni wyjaśnię: chodziło mi o takich trolli internetowych jak Ty. Faktycznie to co Lem powiedział to prawda nad prawdami "...dopóki nie skorzystałem z internetu nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..." Cóż pewnie też lewak tak jak ja... haha . Zaloguj się do realnego zycia, a nie żyjesz w wirtualnym świecie obrzucając innych błotem. Może coś nawet uda Ci się osiągnąć. Tak po ludzku nie lubię Cię, ale wzystkiego dobrego. Bye Bye

A może "Pamięci Ofiar Holocaustu". Bardzo wielu Lublinian zginęło....

Czyli Rada Miasta uważa, że w Lublinie nadal powinny być dwie ulice Bohaterów Monte Cassino. Od wielu lat wiadomo, że te ulice nigdy nie będą połączone w jedną, a kolejne rady miasta udają, że nie ma problemu. Właśnie minęły 4 lata, odkąd przedstawiłem RM propozycję, aby wydłużyć ul. Wileńską do Armii Krajowej, a Armii Krajowej do Wojciechowskiej (a teraz do Solidarności) i w ten prosty sposób zlikwidować problem dwóch ulic o takiej samej nazwie i przy okazji polityczny spór o patrona nowej ulicy. Niestety RM ani nie wykorzystała mojego pomysłu, ani nie ma żadnego własnego.

Inka to jest ta legendarna córka leśniczego której Szyszko chciał załatwić robotę?

im córki leśniczego lub jarosławazbawpolskę. Taką mam koncepcję

Właśnie- dwie ulice BMC! Żart, kpina, rozdwojenie... To jest problem rzeczywist, wymagający uwagi i możliwy do rozwiązania właśnie teraz lub nigdy.

niech będzie dalej boh,m cassino

Proponuję kompromis i nazwanie ulicy nie Mazowieckiego, a Morawieckiego. I wilk syty, i owca cała.

Proponuję al. Zofii Kossak, bo jej imienia nie ma żadna ulica. A teraz jest rok właśnie jej poświęcony.

"Proponuję al. Zofii Kossak" - nie, bo jakieś kwity się na nią znajdą. Ja proponuję "al. Zofii".

Proponuję nazwać im.Prof Leszka Balcerowicza.

Oczywiście należalo by wtedy co 10 m zamontować spluwaczki by cala nie byla opluta.