Pewnie gdyby nadal byli chetni do prowadzenia biznesu nad zalewem to nadal by szalaly sinice.
Tylko inwestorem zostala przyszla "miejska" spolka, nagle jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki stal sie cud - sinice zniknely i to pomimo obwieszczenia na poczatku roku przegranej przez WOS UML.
Gdyby nie polegli na tym Zalewowym froncie lokalni przedsiebiorcy to i radosc bylaby wielka.
|
|
Wielki sukces! Cztery odkryte letnie baseny i kolejki jak za komuny w mięsnym! Kiedyś takich sadzawek było w Lublinie więcej, a też nie było się czym pochwalić. Te baseny nie zaspakajają potrzeb jednej dzielnicy a co dopiero całego miasta. I stąd cały sukces. Tłok i kolejki jak za komuny, to dowód tylko na to, że basenów jest za mało. Prawdziwym skandalem jest to że niemal 400 tys. miasto nie ma prawdziwego akwaparku.
Odwiedź moją stronę
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|