Czy autobus numer 10 wróci na swoją starą trasę?
|
|
NA pewno nie. Poczekają aż ,,studęty'' powyjeżdżają z Lublina. |
|
We wtorek 19 grudnia - na święta :-D
|
|
najpierw mial byc 15 pazdiernik teraz pisaliscie ze czwartek najpozniej sobota. A dzisiaj zrobil sie juz wtorek i to pewnie 2020 r. , po co wypisujecie takie bzdury i tylko ludzi draznicie
|
|
Sprzedam młotek do wybijania gupot z głowy.
|
|
Nie mógł być 15 październik, bo w tym roku mamy tylko jeden październik... :))
|
|
Gdyby nie te "studęty" to jeździł byś starymi jelczami i miał tylko jedną galerie handlową.
|
|
Realizacja tej inwestycji to skandal ... Terminy oczywiśćie przekroczone, inwestycja zaplanowana na miesiące korków ( nie można było rozpocząć w czerwcu?). Ulica Irydiona to już praktycznie samochodowe getto nie wiadomojak tam wjechać jak wyjechać, rozjężdzają osiedlowe chodniki a informacji o dojeździe zero!!! Ale wiadomo urzędnicy w miejscy są dla firm budowlanych a nie mieszkańców...
|
|
ciekawe czy nadzór budowlany odebrał inwestycję i wystawił pozwolenie na użytkowanie, wymagane przed wykonaniem wszystkich robót
|
|
A jakie są wymagania pogodowe dla układania nawierzchni?
Bo ostatnią warstwę nawierzchni północnej jezdni BMC kładli (od 08:00 do 20:00) w temperaturze nieznacznie powyżej 0 stopni i przy padającym przez cały dzień i wieczór deszczu.
Wiadomo, że terminy goniły, poza tym w połowie listopada trudno już liczyć na istotną poprawę pogody przed nadejściem zimy.
Ale czy takie warunki meteo nie będą mieć wpływu na trwałość układanej nawierzchni? Czy ta ostatnia warstwa odpowiednio związała się z podłożem (które było mokre i zimne) i czy nie stygła na nim zbyt szybko?
|
|
Pewnie jakoś warunkowo dopuszczą, podobnie jak to było na Czechowie. Przebudowa skrzyżowania Sikorskiego/Solidarności oraz jednoczesny remont Kompozytorów (planowany na później, ale wymuszony katastrofalnym stanem wiaduktów) spowodowały koszmarne korki na Poniatowskiego-Smorawińskiego, która stała się jedynym wyjazdem z Czechowa na południe. W tej sytuacji ruch na Kompozytorów (najpierw na jednej jezdni, później na obu jezdniach, ale po jednym pasie ruchu) przywrócono natychmiast po naprawie wiaduktów i ułożeniu nawierzchni, mimo że wciąż trwała tam budowa. Jechało się 20 km/h slalomem między pracującymi koparkami, ale lepsze to niż stanie pół godziny na Poniatowskiego. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|