Chcą budować spalarnię odpadów w Lublinie. Dzielnice mają wątpliwości

Na zachodzie Europy takie spalarnie potrafią budować w centrum miasta i ani nikt trupem nie pada, ani nie ma żadnego smrodu, więc proszę nie straszyć plagami egipskimi które nawiedzą nasze miasto zaraz po zbudowaniu spalarni.

W Wiedniu zamknięto tę spalarnię w centrum miasta.

 W Wiedniu kolego mają cztery spalarnie. Powtórzę, CZTERY. Przestać z łaski swojej pisać bzdury, bo tego bełkotu nie da się czytać na trzeźwo.

W Lublinie działają 2 elektrociepłownie, które w 100% pokrywają zapotrzebowanie Lublina na energię cieplną. Biorąc pod uwagę to, że Lublin systematycznie wyludnia się oraz zapaść na rynku deweloperskim nie jest potrzebna kolejna elektrociepłownia i to opalana śmieciami.

 A za chwilę będziesz pod innym artykułem smarował, że prąd i ciepło drogie w Lublinie i że to wina Żuka. Idź się przewietrz propagandowy trollu.

W Lublinie działają 2 elektrociepłownie, które w 100% pokrywają zapotrzebowanie Lublina na energię cieplną. Biorąc pod uwagę to, że Lublin systematycznie wyludnia się oraz zapaść na rynku deweloperskim nie jest potrzebna kolejna elektrociepłownia i to opalana śmieciami.

A śmieci masz zamiar zakopywać w swoim ogródku aż urośnie góra na której będziesz mógł spać czy chcesz drakońsko przepłacać za wywożenie ich do innego miasta do momentu aż to miasto nie powie "basta" i wtedy zostaniesz z ręką w nocniku? Inne polskie miasta mają takie już spalarnie, zgadnij dlaczego?

Skoro chodzi o spalanie śmieci to ta spalarnia powinna powstać koło wysypiska śmieci czyli poza Lublinem.

 A pytałeś tych spoza Lublina czy są chętni, żeby spalać u siebie śmieci lublinian? Czy wychodzisz z założenia, że sąsiadowi to można nawet nasrać do ogródka?

Śmierdzielu za śmiecio-szekle, po co się tak wysilasz, sK0ro i tak wiadomo, że Ubogacacz dopchnie ten projekt choćby kolanem bez względu na zdanie "plebsu", czy nawet naukowców? Spalarnie powodują problemy, nawet w takim kraju wysokich standardów jak Dania (zerowasteeurope.eu/2019/11/copenhagen-incineration-plant/), a jaka będzie praktyka w Cfaniakogrodzie można łatwo zgadnąć już po tym, jak przestrzega tu prawa i norm pato-deweloperka. A już twierdzenia, że spalarnia będzie ekonomiczna bazując tylko na miejscowych odpadach to jakaś kpina - jest jasne, że będzie mieć miejsce masowe spalanie śmieci zwożonych z całego regionu, a może nawet zza granicy - tak jak w linkowanym przypadku z Danii, gdzie notabene udział plastiku we wkładach do pieca sięga nawet 40%, a spalanie plastiku (co śmierdzielu tak lubisz wytykać mieszkańcom domków) = dioksyny.

  Nie martw się, tobie śmierdząca ruska onuco już nic bardziej nie zaszkodzi, nawet dioksyny. Masz ptasi móżdżek i musisz się z tym pogodzić. Wracaj skąd przybyłeś, czyli na Kreml z tą swoją nachalną propagandą. 

W Lublinie działają 2 elektrociepłownie, które w 100% pokrywają zapotrzebowanie Lublina na energię cieplną. Biorąc pod uwagę to, że Lublin systematycznie wyludnia się oraz zapaść na rynku deweloperskim nie jest potrzebna kolejna elektrociepłownia i to opalana śmieciami.

A śmieci masz zamiar zakopywać w swoim ogródku aż urośnie góra na której będziesz mógł spać czy chcesz drakońsko przepłacać za wywożenie ich do innego miasta do momentu aż to miasto nie powie "basta" i wtedy zostaniesz z ręką w nocniku? Inne polskie miasta mają takie już spalarnie, zgadnij dlaczego?

Skoro chodzi o spalanie śmieci to ta spalarnia powinna powstać koło wysypiska śmieci czyli poza Lublinem.

A pytałeś tych spoza Lublina czy są chętni, żeby spalać u siebie śmieci lublinian? Czy wychodzisz z założenia, że sąsiadowi to można nawet nasrać do ogródka?

 Nie żartuj. Pytał to on co najwyżej Nowogrodzką, o instrukcje z przekazami dnia.

Śmierdzielu za śmiecio-szekle, po co się tak wysilasz, sK0ro i tak wiadomo, że Ubogacacz dopchnie ten projekt choćby kolanem bez względu na zdanie "plebsu", czy nawet naukowców? Spalarnie powodują problemy, nawet w takim kraju wysokich standardów jak Dania (zerowasteeurope.eu/2019/11/copenhagen-incineration-plant/), a jaka będzie praktyka w Cfaniakogrodzie można łatwo zgadnąć już po tym, jak przestrzega tu prawa i norm pato-deweloperka. A już twierdzenia, że spalarnia będzie ekonomiczna bazując tylko na miejscowych odpadach to jakaś kpina - jest jasne, że będzie mieć miejsce masowe spalanie śmieci zwożonych z całego regionu, a może nawet zza granicy - tak jak w linkowanym przypadku z Danii, gdzie notabene udział plastiku we wkładach do pieca sięga nawet 40%, a spalanie plastiku (co śmierdzielu tak lubisz wytykać mieszkańcom domków) = dioksyny.

Jakiś czas temu był szum związany z podwyzkami za odbiór odpadów, warto wspomnieć, że w miastach gdzie funkcjonują podobne spalarnie cena za odbiór odpadów dla mieszkańca jest blisko 25% niższa.

 Śmierdzielu za śmiecio-szekle, ale może jeszcze taniej byłoby, gdyby każdy sobie sam spalał śmiecie i nie byłoby potrzeby ich odbierać? PS. A czy w miastach Europy Zachodniej, które zyskają możliwość zwalania swoich brudów w Śmieciogrodzie ceny za odbiór odpadów równiez spadną?

Jest jakiś pożytek z tej "dyskusji" ze śmierdzielem ratuszowo-śmieciowym pod multikontami: wiadomo już, że będą emitowane dioksyny (ale, zdaniem śmierdziela, są one "nieszkodliwe") oraz że odpady będą masowo sprowadzane skąd się tylko operatorowi opłaci ("świetnie - nasz operator będzie zarabiać!"). Jest też jasne, że głównym źródłem zysków operatora nie będzie produkcja energii, ale opłaty, które będzie kasować za "zagospodarowanie" od tych, którzy wolą zrzucać swój syf tam, gdzie plebs nie ma nic do powiedzenia.

Wiadomo - już nawet Chińczykowi nie opłaca się segregować europejskich śmieci i w związku z tym dla cfaniaka-oligarchy otworzyła się nisza do tłuczenia kapuchy w Śmieciogrodzie poprzez otworzenie centrum spalania syfu dla kazdego chętnego bez wnikania w szczegóły. Skończyło się eldorado na kurnikach, będzie zarabianie na śmieciach.

Wiadomo - już nawet Chińczykowi nie opłaca się segregować europejskich śmieci i w związku z tym dla cfaniaka-oligarchy otworzyła się nisza do tłuczenia kapuchy w Śmieciogrodzie poprzez otworzenie centrum spalania syfu dla kazdego chętnego bez wnikania w szczegóły. Skończyło się eldorado na kurnikach, będzie zarabianie na śmieciach.

 Hej. Za zakładanie kolejnych fejkowych kont dostajesz ekstra premię od swojego mocodawcy? Rzuć tę trollerkę, poszukaj normalnej pracy. Czy może takie codzienne obrzygiwanie każdego artykułu o Lublinie sprawia ci przyjemność?

Na zachodzie Europy takie spalarnie potrafią budować w centrum miasta i ani nikt trupem nie pada, ani nie ma żadnego smrodu, więc proszę nie straszyć plagami egipskimi które nawiedzą nasze miasto zaraz po zbudowaniu spalarni.

W Wiedniu zamknięto tę spalarnię w centrum miasta.

 Chyba jednak nie. ***s://twitter.com/EurocommPR_KRK/status/1460868328684142595

W tamtych rejonach Lublina o zgodę na rozbudowę elektrociepłowni, itd. z różnych śmieci, biomasy, itp. starało już kilka podmiotów. Część zdaje się otrzymała pozwolenia, zatem ile w efekcie takich spalarni miałoby powstać w Lublinie i to obrębie tej części miasta? Jak nie spalarnia opon, to spalarnia śmieci lub biomasy z nie wiadomo skąd. Transporty, przechowywanie, smród, szczury, itp. atrakcje. Oczywiście z góry wyklucza się konsekwencje ewentualnego pożaru, awarii, rozbudowy. Mieszkańcy wielokrotnie już się sprzeciwiali takim inwestycjom, ale jak widać ci których najbardziej to będzie dotyczyć nie stanowią dla Miasta większego zainteresowania i ciągle wraca się do tematu. Korzyści dla mieszkańców bliżej nieokreślone, ale obietnic mnóstwo.

Taki smród, szczury i inne atrakcje, że nawet nie masz pojęcia ile takich instalacji stoi na terenie Lublina ani gdzie dokładnie stoją. Twój post to zwykłe sianie fermentu, nic więcej. Merytoryki okrągłe zero.

 Doprawdy? Wystarczy mi smród jaki czuć na kilometr na Mełgiewskiej z sortowni odpadów czy z oczyszczalni na Hajdowie zaopatrzonej podobno w najlepsze filtry. Oczywiście mieszkańcy wcześniej byli przekonywani, iż wszystko będzie fiołkami pachniało.

W tamtych rejonach Lublina o zgodę na rozbudowę elektrociepłowni, itd. z różnych śmieci, biomasy, itp. starało już kilka podmiotów. Część zdaje się otrzymała pozwolenia, zatem ile w efekcie takich spalarni miałoby powstać w Lublinie i to obrębie tej części miasta? Jak nie spalarnia opon, to spalarnia śmieci lub biomasy z nie wiadomo skąd. Transporty, przechowywanie, smród, szczury, itp. atrakcje. Oczywiście z góry wyklucza się konsekwencje ewentualnego pożaru, awarii, rozbudowy. Mieszkańcy wielokrotnie już się sprzeciwiali takim inwestycjom, ale jak widać ci których najbardziej to będzie dotyczyć nie stanowią dla Miasta większego zainteresowania i ciągle wraca się do tematu. Korzyści dla mieszkańców bliżej nieokreślone, ale obietnic mnóstwo.

Taki smród, szczury i inne atrakcje, że nawet nie masz pojęcia ile takich instalacji stoi na terenie Lublina ani gdzie dokładnie stoją. Twój post to zwykłe sianie fermentu, nic więcej. Merytoryki okrągłe zero.

Doprawdy? Wystarczy mi smród jaki czuć na kilometr na Mełgiewskiej z sortowni odpadów czy z oczyszczalni na Hajdowie zaopatrzonej podobno w najlepsze filtry. Oczywiście mieszkańcy wcześniej byli przekonywani, iż wszystko będzie fiołkami pachniało.

 No popatrz a w Wiedniu nic nie śmierdzi. Mówimy o spalarni a nie o sortowni czy oczyszczalni - "lekko" mylisz pojęcia. ***blog.portczystejenergii.pl/spalarnia-odpadow-jako-atrakcja-turystyczna-jak-najbardziej-tak/

Na zachodzie Europy takie spalarnie potrafią budować w centrum miasta i ani nikt trupem nie pada, ani nie ma żadnego smrodu, więc proszę nie straszyć plagami egipskimi które nawiedzą nasze miasto zaraz po zbudowaniu spalarni.

W Wiedniu zamknięto tę spalarnię w centrum miasta.

Chyba jednak nie. ***s://twitter.com/EurocommPR_KRK/status/1460868328684142595

 Zapytaj jaki koszt wybudowania i utrzymania jest takiej spalarni, a potem spytaj inwestora tutaj, jakie pieniądze chce przeznaczyć na budowę i utrzymanie tej spalarni. Ta w Wiedniu została wybudowana olbrzymimi środkami, po tym jak wcześniejsza spłonęła. Pył jaki powstaje po spalaniu jest składowany w kopalniach niemieckich, a gdzie będzie składowany pył z planowanej kopalni?

Na zachodzie Europy takie spalarnie potrafią budować w centrum miasta i ani nikt trupem nie pada, ani nie ma żadnego smrodu, więc proszę nie straszyć plagami egipskimi które nawiedzą nasze miasto zaraz po zbudowaniu spalarni.

 W Wiedniu zamknięto tę spalarnię w centrum miasta.

W Lublinie działają 2 elektrociepłownie, które w 100% pokrywają zapotrzebowanie Lublina na energię cieplną. Biorąc pod uwagę to, że Lublin systematycznie wyludnia się oraz zapaść na rynku deweloperskim nie jest potrzebna kolejna elektrociepłownia i to opalana śmieciami.

A śmieci masz zamiar zakopywać w swoim ogródku aż urośnie góra na której będziesz mógł spać czy chcesz drakońsko przepłacać za wywożenie ich do innego miasta do momentu aż to miasto nie powie "basta" i wtedy zostaniesz z ręką w nocniku? Inne polskie miasta mają takie już spalarnie, zgadnij dlaczego?

 Skoro chodzi o spalanie śmieci to ta spalarnia powinna powstać koło wysypiska śmieci czyli poza Lublinem.

W Lublinie działają 2 elektrociepłownie, które w 100% pokrywają zapotrzebowanie Lublina na energię cieplną. Biorąc pod uwagę to, że Lublin systematycznie wyludnia się oraz zapaść na rynku deweloperskim nie jest potrzebna kolejna elektrociepłownia i to opalana śmieciami.

Na zachodzie Europy takie spalarnie potrafią budować w centrum miasta i ani nikt trupem nie pada, ani nie ma żadnego smrodu, więc proszę nie straszyć plagami egipskimi które nawiedzą nasze miasto zaraz po zbudowaniu spalarni.

W Wiedniu zamknięto tę spalarnię w centrum miasta.

 I dlatego będą przywozić śmieci do Lublina? Drogi w Polsce nareszcie są dobre, więc im łatwo będzie