Modliszki są i na Bronowicach. Taką jedną znalazłam w swoim mieszkaniu i - przyznam - przestraszyła mnie, bo wielki zielony stwór wspinał się po moim ubraniu (siedziałam koło otwartego okna). Wystawiłam ją na parapet za oknem i za chwilę już jej nie było. Czy przeżyła? - nie wiem.
|
|
ja złapałem w zaparzaczkę od kawy i wsunąłem kartkę, strasznie sie rzucała w tym naczyniu (kawy nie było) więc musiała się bardzo bać. Weszła do mieszkania na 2 piętrze, wyniosłem ją na trawę i ciekawi mnie co dalej z nią było
|
|
moja była przypomina mi modliszkę - wysoka, chuda, złośliwa i kąśliwa, do tego agresywna, na szczęście teraz się znęca nad kimś innym :-)
|
|
Ty Guest lecz ty się...
|
|
No to koniec inwestowania w górkach Czerchowskich - tereny chronione
|
|
OS. BOTANIK - MIAŁAM W MIESZKANIU W TYM ROKU JE 3 RAZY. ZA KAŻDYM RAZEM WYGONIONE ZA OKNO. JA NICZEGO (OPRÓCZ PAJĄKÓW ) NIE ZABIJAM.
|
|
Pająki zabijasz? Po... grzało cię!?
|
|
Pająki zabijasz? Po...grzało cię!?
|
|
moja była przypomina mi modliszkę - wysoka, chuda, złośliwa i kąśliwa, do tego agresywna, na szczęście teraz się znęca nad kimś innym :-)Ciesz się, że ci głowy nie odgryzła w czasie stosunku. |
|
Nie wiem kto wymyślił, że modliszka "może boleśnie ugryźć". Co za idiotyzm... Ważka też teoretycznie może ugryźć.
|
|
XDDDDDDDDD
|
|
Co za idiota to napisał. Choduję modliszki od 4 lat i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić czym może ugryźć. Tak to jest kiedy człowiek z zerowym doświadczeniem zabiera się za pisanie artykułów. Nie polecam tej strony...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|