|
żałosne jak nasz długopis zwany prezydentem...
|
|
Skąd oni wypełzają? Wszelka patologia wyłazi na światło dzienne od czasu zakończenia złodziejskich rządów PO-PSL. Jak nie KOD, to Obywatele III Rasyji Putina. Teraz LGBT. Co kolejnego KKP, czy BBS? W sumie w Czechach już podpinali się pod Homo, a w Holandii to samo zrobili BDSM. No, a jeżeli chcemy być tacy postępowi, to może zalegalizujmy pedofilię? I to nie jest żart. W Japonii jest legalna. Aczkolwiek bardzo droga, bo skorzystać z usług Maiko to nie na kieszeń azjatyckich turystów po sześciesiące z Niemiec, czy pełnych wigoru siedemdziesięcioletnich "niezależnych" sędziów (tzw. zapinaczy trzynastek). No i tutaj dochodzimy do sedna sprawy, czyli cytotawania Biblii. Czy przedstawiciele myśli LGBT mogą przypomnieć za co Bóg unicestwił Sodomę i Gomorę? O ile pamiętam, tam tęcza toczyła się po ulicach niczym gangrena. Co do Jezusa? Fakt młody trochę szalał to go tatuś ukarał, m.in. za grzech LGBT ;) Trochę dziwne powoływać się na kogoś, kogo za swoje czyny doprowadzono do miejsca kaźni. I faktycznie Homo to nie choroba, lecz nieodwracalne zmiany w mózgu. No, ale to samo dotyczy Daunów, Psychopatów, Pedofilów, Zoofilów... tego nie da się leczyć. Można jedynie próbować wygłuszyć te zachowania. A że obecnie nikogo nie interesuje co robią w zaciszu domu dwie lub grupa pełnoletnich osób... Co mi do tego. Mnie wkurza jedynie ekshibicjonizm i brak tolerancji wobec uczuć społeczeństwa. Chcą wpływać na prawo? To niech sobie załadają partię Homo i po sprawie. Bo niestety, ale w demokracji decyduje większość w Parlamencie. Inne metody, jedynie szkodzą. O czym przekonali się z KOD, OIIIRP...
|
|
|
żałosne jak nasz długopis zwany prezydentem...ty jesteś żałosny |
|
|
Ktoś ich podpuszcza, oni prowokują. To sposób na skłócenie ludzi. To walka z PIS, każda metoda jest " dobra"
|
|
|
Ja nie rozumiem o co tym środowiskom w ogóle chodzi? Mogą sobie żyć jak chcą, a co ze sobą robią to nikogo z grubsza nie interesuje, jeśli się z tym nie obnoszą, nie pokazują jako mody i nie wychwalają homoseksualizmu jako czegoś atrakcyjnego, trendy. Czy mogą idąc ulicą trzymać się za ręce? mogą, mają takie prawo. Czy mogą podczas przywitania się przytulić tak jak robią to heteroseksualne pary? jasne że mogą. Czy mogą jak mają potrzebę dać sobie całusa czy to w policzek czy nawet w usta( ale nie w sposób wulgarny czy wyuzdany)? Mogą, aczkolwiek dla wielu osób może być to widok niecodzienny i egzotyczny. To są właśnie te zdrowe granice, co jest taktowne i stanowi umiar. Nieakceptowalna jest promocja homoseksualizmu, zachwalanie go, ukazywanie jako stylu, mody na życie, nieakceptowalne jest zachęcanie młodych ludzi, dzieci i młodzieży do eksperymentowania na tle obcowania płciowego, bo to podchodzić może i na pewno zresztą podchodzi pod pedofilię, co jest przestępstwem, bo seksualizacja ludzi w wieku dziecięcym i dojrzewania to kawał szubrawstwa po prostu, skalanie niewinności dzieciństwa, zbrodnia i hańba. Nieakceptowalne są marsze równości, których celem wcale nie jest okazywanie szacunku wobec osób LGBTQ+ ale wykorzystywanie osób homoseksualnych jako obiektu politycznych rozgrywek przez co sami homoseksualiści czują się gorzej aniżeli lepiej, bo czują się jakby byli traktowani jak zwierzęta cyrkowe, a prawdą jest, że ludzie, którzy naprawdę od małego dziecka są homoseksualni tego typu imprezy jak marsze różności nic nie obchodzą a czasami takie osoby mają wręcz żal do tych, którzy te wydarzenia organizują, gdyż ilekroć marszy czy innych happeningów LGBTQ+ przybywa tym więcej wrogości i nienawiści jest wobec homoseksualistów, a lewicowcy tylko na to czekają ażeby gdzieś polała się krew by potem media nagłośniły, że jest brunatny faszyzm i ksenofobia, a zagraniczne wydawnictwa trąbiły i była nagonka na Polskę, że praworządność szwankuje, jak to jest źle, jaki zamordyzm, że biją osoby homoseksualne, gejów, lesbijki, kamieniami rzucają i tak dalej. Prowokatorzy i tyle. Nieakceptowalne jest małżeństwo osób homoseksualnych, gdyż konstytucja jasno to mówi, że związek małżeński to związek mężczyzny i kobiety ale ile by nie mówić o tym lewicowcom to oni i tak nie zrozumieją, udadzą głuchych na oczywiste oczywistości albo zaczną sobie pokpiwać. Nieakceptowalne jest aby dopuścić możliwość adopcji dzieci przez pary homoseksualne - każde dziecko, nawet takie z domu dziecka ma niezbywalne i naturalne prawo do posiadania zarówno matki jak i ojca, a deficyt, któregokolwiek z rodziców może poskutkować poważnym uszczerbkiem na tle psycho-rozwoju dziecka. Ojciec nie zastąpi matki ani matka nie zastąpi ojca. Celem małżeństwa jest nie tylko to, że dwoje młodych ludzi ma tą przyjemność i możliwość zbliżenia się do siebie w intymnych chwilach ale także to by starali się o posiadanie potomstwa, co matka natura takim związkom umożliwia i wychowali je wspólnie, poza tym jeśli kobieta kocha mężczyznę a mężczyzna kocha kobietę to sobie ufają i taki związek nie potrzebuje żadnych zabezpieczeń, gdyż celem jest przede wszystkim prokreacja( tu warto dodać, że nie każdy stosunek od razu kończy się ciążą, jednym się udaje szybciej, inni potrzebują trochę więcej gimnastyki, więcej zbliżeń by doszło do zapłodnienia).mądrego to i dobrze posłuchać, (poczytać), zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią. Nie przeszkadzają mi homoseksualiści, niech żyją jak chcą, oni będą ponosić konsekwencje. Jestem TOLERANCYJNY, w więc zgodnie z definicją tolerancji, cierpliwie znoszę zachowania z którmi się nie zgadzam. Tolerancja nie każe mi entuzjastycznie wychwalać takie zjawisko. I jeżeli ktoś uważa jak wyżej, że 1. małżeństwo to kobieta i mężczyzna, 2. pary homo nie mogą adoptować dzieci - to nie jest żadnym homofobem, tylko jest to jego pogląd, zgodny oczywiście z naturą i zasadami wszystkich religii monoteistycznych. Nie trzeba naprawdę poprawiać natury. Jezus powiedział, że są ludzie niezdolni do małżeństwa, z samych siebie czy przez innych - ale nie mówi że mają się łączyć w pary. Takiej osobie należy się szacunek i zrozumienie, ale nie może ona żądać od wszystkich popierania jej nierealnych żądań. |
|
„Można, a nawet trzeba się zapytać, czy tu nie działa również jakaś inna jeszcze "ideologia zła", w pewnym sensie głębsza i ukryta, usiłująca wykorzystać nawet prawa człowieka przeciwko człowiekowi oraz przeciwko rodzinie” – pisał św. Jan Paweł II o adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
|
|
|
"-- Dlaczego się to wszystko dzieje? Jaki jest korzeń tych ideologii pooświeceniowych? Odpowiedź jest jednoznaczna i prosta: dzieje się to po prostu dlatego, że odrzucono Boga jako Stwórcę, a przez to jako źródło stanowienia o tym, co dobre, a co złe- "ocenił Jan Paweł II
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
