Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
TO NIE STUDENT JEST DLA UCZELNI, ALE UCZELNIA DLA  STUDENTA!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Nie studentko politologii kretynem albo tynką to jesteś Ty nie Jarek...Jarek piszę prawdę ale spokojnie życie niebawem zweryfikuj Twoje kozaczenie 
No to jak już się tak czepiamy to "Skandynawia" nie jest państwem jak to Jurek napisał, tylko regionem ;), składającym się z kilku państw... ;) a to już mała różnica. Więc jednak na coś  te studia studentce się przydały ;)...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowny "Gościu" i szanowny "Marku" żal straszny bierze, kiedy się czyta wasze wypociny. Frustracja, że nie skończyło się studiów, czy żal, że musiało się za nie zapłacić? Ale wpisujecie się idealnie w nurt PIS (afirmujący nieuctwo i brak kompetencji), więc wróżę wam szereg sukcesów (bo z pewnością zniszczycie każdego, kto ma jakąkolwiek wiedzę/umiejętności). 
haha - aleś mnie panie szanowny rozbawił - jest jednak nadzieja ze tego typu "wydziały produkujące bezrobotnych" nie upadną skoro są osoby, które nadal uważają, że studiowanie ( na tego typu wydziałach) daje jakiekolwiek realne kompetencje ma rynku pracy :) - nie zamierzam/łem nikogo moralizować ani tym bardziej "niszczyć" (nie wiem skąd taka retoryka..) opisałem realia i zaklinanie rzeczywistości niewiele tutaj pomoże szanowny panie - ale dam Panu pole do popisu - proszę napisać jakich kompetencji nabywa student politologi po skończeniu tych studiów (co potrafi) ? tak ze 3 chociaż - jeśli mógłbym pana szanownego prosić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
haha - aleś mnie panie szanowny rozbawił - jest jednak nadzieja ze tego typu "wydziały produkujące bezrobotnych" nie upadną skoro są osoby, które nadal uważają, że studiowanie ( na tego typu wydziałach) daje jakiekolwiek realne kompetencje ma rynku pracy :) - nie zamierzam/łem nikogo moralizować ani tym bardziej "niszczyć" (nie wiem skąd taka retoryka..) opisałem realia i zaklinanie rzeczywistości niewiele tutaj pomoże szanowny panie - ale dam Panu pole do popisu - proszę napisać jakich kompetencji nabywa student politologi po skończeniu tych studiów (co potrafi) ? tak ze 3 chociaż - jeśli mógłbym pana szanownego prosić.
Choćby znajomości przepisów prawa. Głównym celem kształcenia się na kierunku politologia nie jest kształcenie przyszłych polityków, ale urzędników zarówno szczebla samorządowego jak i administracji rządowej. W sumie to bardzo podobne studia do administracji... 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupota młodych ludzi nie zna granic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Choćby znajomości przepisów prawa. Głównym celem kształcenia się na kierunku politologia nie jest kształcenie przyszłych polityków, ale urzędników zarówno szczebla samorządowego jak i administracji rządowej. W sumie to bardzo podobne studia do administracji... 
Raczej ryzykowne stwierdzenie - biorąc pod uwagę ciągłość zmian i nowelizacji - znajomość przepisów prawa nie jest ponadto umiejętnością sensu stricte tylko wiedzą, którą w zasadzie każdy może nabyć i (wystarczy wziąć kodeks, ustawę do ręki) i (jeżeli chce być specjalistą w danej dziedzinie) śledzić bieżące zmiany i przede wszystkim umieć stosować je w praktyce.. ale niech będzie, że zaliczam to w poczet pierwszej kompetencji ;) to jeszcze ze 2 kompetencje jeśli mógłbym prosić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
empatia dla leniów ? czy to coś da ? I tak zaliczycie bo inaczej pani doktor będzie mieć nieprzyjemną rozmowę z "górą" w stylu, no pani zrozumi., studenci się mogą obrazić i pójdą gdzie indziej...to dotyczy już nawet renomowanych uczelni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie sądzę, iżby pani doktor zabrakło "kreatywności i empatii". Przeciwnie, wykazała się zbyt wielką empatią przepytując studentów po 3-4 razy. (Jest termin 0, 1-y i poprawka ewentualnie, tyle wystarczy!) A że nie raczyli skorzystać właściwie z wcześniejszych terminów i zdać porządnie (przynajmniej za 2 razem), to nic dziwnego, że czekali w nocy. Przecież to grupa prawie 100 osób! Szkoda mi tej wykładowczyni, Dziennik Wschodni zwęszył sensację tam, gdzie jej nie ma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie sądzę, iżby pani doktor zabrakło "kreatywności i empatii". Przeciwnie, wykazała się zbyt wielką empatią przepytując studentów po 3-4 razy. (Jest termin 0, 1-y i poprawka ewentualnie, tyle wystarczy!) A że nie raczyli skorzystać właściwie z wcześniejszych terminów i zdać porządnie (przynajmniej za 2 razem), to nic dziwnego, że czekali w nocy. Przecież to grupa prawie 100 osób! Szkoda mi tej wykładowczyni, Dziennik Wschodni zwęszył sensację tam, gdzie jej nie ma.
1. Nie było terminu zerowego. 2. Pierwszy termin konsultacji był w czasie trwanie egzaminu jednego z kierunków, a ostatni w feralny poniedziałek. 3. Błędem było poprawianie na konsultacjach. 4. Wszyscy studenci mają możliwość jednokrotnej poprawy, a takiej nie było. 5. Ani jedna osoba nie przyszła po raz drugi bo w ciągu dwóch terminów (15i 22 02. 2016) przepytała niecałe 50 osób. Reszta nawet nie miała okazji podejść pod drzwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie sądzę, iżby pani doktor zabrakło "kreatywności i empatii". Przeciwnie, wykazała się zbyt wielką empatią przepytując studentów po 3-4 razy. (Jest termin 0, 1-y i poprawka ewentualnie, tyle wystarczy!) A że nie raczyli skorzystać właściwie z wcześniejszych terminów i zdać porządnie (przynajmniej za 2 razem), to nic dziwnego, że czekali w nocy. Przecież to grupa prawie 100 osób! Szkoda mi tej wykładowczyni, Dziennik Wschodni zwęszył sensację tam, gdzie jej nie ma.
łooooooooooooo!!! właśnie że jest - ja myślę że sprawa teczki Wałęsy jest właśnie po to żeby przykryć sprawę na UMCS - ale jak widać nie wyszło !!! łoooooooooooooo!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Autor tego tekstu to koleżka jednego z tych koczujących baranów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Studjujta studjujta a pózni walizki pakujta i na zachód do roboty,bo tu raczy nic nie znajdzieta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sprzedałem Szkarłat Wojownika za kilka złotych. Znałem prof. dr. hab. Pietrasia. Nie zdał u mnie dwóch egzaminów, a tylko dwa, każdy z innego przedmiotu. Egz.1. Jakie są szanse, aby Polska miała prawo do patentów? Motał, motał i otrzymał dwójeczkę. Egz.2. Jakie ma szanse na naukową publikację POLAK-amator, który rozwalił kilka otwartych problemów światowych, w tym jeden z ekonomii? Motał, motał, i dostał dwójeczkę. Był bardzo sympatyczny. Na pewno nie był mściwy. Wtedy nie piłem. Mogłem się nie raz nejbać z profesorem. Faktem jest, że profesor miał wspaniałe klepicho. Nigdy nie był pijany i zawsze przemieszczał się pieszo. Kiedy otrzymam od Was odpowiedzi? Nie jesteście dla mnie 'Baranami', lecz przestraszonymi homo sapiens z brakami w genach. Jeśli nie otrzymam odpowiedzi, to pytań więcej nie powtórzę. Życzę sukcesów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nic nowego. Ja studiowałem na Polibudzie. U jednego w wykładowców normą były poprawki w Wigilię czy Boże Narodzenie i inne tego typu wolne dni. Jakość części kadry na uczelniach jest żenująca.
I tych szanuj najbardziej ,którzy nie idą szeroką drogą gawiedzi , a wąską drogą rozumu !!! Ja tez miałem takich profesorów, bardzo surowych !!! Gdy miałem te 20-cia kilka lat szczerze ich nienawidziłem ,ale dziś dla mnie to są najwięksi mędrcy !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale też ludzie z pierwszego roku ;) zrozumcie ,że problem był przez cały semestr. Ludzie przychodzili do niej 3 godziny wcześniej a i tak mogli się nie dostać..niestety w czasie sesji on się powiększył . Jeżeli ktoś tak o chciał sobie płacić za warunek to spoko ..ale my woleliśmy zawalczyć chociaż trochę w swojej sprawie . Wiec pisanie jacy to my jesteśmy żałosną garstką rozpieszczonych i rozwydrzonych bachorów jest dosyć śmieszne ..bo widać jak bardzo nie znacie szczegółów całego zajścia i jak niesprawiedliwie nas oceniacie .
Wszędzie tak jest. Ludzie nie znają sprawy bo media podają tylko najlepsze kawałki a każdy odrazu ocenia. Ale cóż tak to już jest niestety. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 7 z 7

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...