Strasznie wybiórczy jest kolega. Może niech przypomni kto pracuje w MUP - czyż nie dyr Kępa, radny Pitucha i kilkadziesiąt innych osób z PIS, a w MOPR - poza dyrektorem większość kierownictwa to PIS tj. ludzie Michałkiewicza, także wielu dyrektorów w DPS i w urzędzie to ludzie zatrudnieni przez PIS.nawet o tym nie wiedziałam
|
|
|
|
A czy jak ktoś jest w PiS lub innej partii poza PO lub "wspólnych lublinów" to nie ma prawa pracować jako: pracownik, specjalista, nauczyciel, urzędnik, dyrektor w instytucjach miasta ? Co za głupie myślenie, problem jest taki że Ci z PO i "Wspólnych Lublinów" pracują na intratnych i wysokopłatnych stanowiskach za najwyższe stawki... PROJEKT TEN GODZI GŁÓWNIE W LOKALNE INICJATYWY...To naprawdę trzeba być w PO lub wspólnych lublinach aby być zatrudnionych w UM lub spółkach miejskich ??? Nawet o tym nie wiedziałam |
|
|
TU WCALE NIE CHODZI O CZYSTE MIASTO - tylko o eliminację ewentualnej opozycji i lokalnych stowarzyszeń... "Wspólny Lublin" to przybudówka PO - większość radnych lub ich krewni zajmuje intratne stanowiska w samorządowych/rządowych spółkach/urzędach i ich na pewno stać i 20 zł za plakat, a stowarzyszeń samorządowych, małych ugrupowań lokalnych na pewno nie będzie stać...no tak - a PO jest na wysokopłatnych stanowiskach ... |
|
|
CHODZI TYLKO O TO ABY WYCIĄĆ INICJATYWY LOKALNE I STOWARZYSZENIA - BO ICH FINANSOWO NIE BĘDZIE STAĆ NA WYSTAWIENIE PLAKATÓW WYBORCZYCH - A RADNYCH PO I TZW. "WSPÓLNEGO LUBLINA" pracujących w spółkach miejskich i radach nadzorczych spółek rządowych i samorządowych będzie stać i na 20 zł za plakat. TO JEST PROJEKT PERFIDNY I OBŁUDNY - TAKI - ABY WYELIMINOWAĆ EWENTUALNĄ OPOZYCJĘ i ludzie to widzą... Nie ma to nic wspólnego z "czystym Lublinem"...To prawda - to jest podstępne |
|
|
Strasznie wybiórczy jest kolega. Może niech przypomni kto pracuje w MUP - czyż nie dyr Kępa, radny Pitucha i kilkadziesiąt innych osób z PIS, a w MOPR - poza dyrektorem większość kierownictwa to PIS tj. ludzie Michałkiewicza, także wielu dyrektorów w DPS i w urzędzie to ludzie zatrudnieni przez PIS.Tułajew i inni radni tej formacji to najwięksi obłudnicy na świecie. Niech mi ktoś przypomni kto głosował za budową stadionu a potem zarzekał się że wcale nie jest potrzebny Podpowiem - Tułajew |
|
|
A czy jak ktoś jest w PiS lub innej partii poza PO lub "wspólnych lublinów" to nie ma prawa pracować jako: pracownik, specjalista, nauczyciel, urzędnik w instytucjach miasta ? Co za głupie myślenie, problem jest taki że Ci z PO i "Wspólnych Lublinów" pracują na intratnych i wysokopłatnych stanowiskach za najwyższe stawki... PROJEKT TEN GODZI GŁÓWNIE W LOKALNE INICJATYWY...No PO i wspólni to mają lepsze stanowiska ;) |
|
|
TU WCALE NIE CHODZI O CZYSTE MIASTO - tylko o eliminację ewentualnej opozycji i lokalnych stowarzyszeń... "Wspólny Lublin" to przybudówka PO - większość radnych lub ich krewni zajmuje intratne stanowiska w samorządowych/rządowych spółkach/urzędach i ich na pewno stać i 20 zł za plakat, a stowarzyszeń samorządowych, małych ugrupowań lokalnych na pewno nie będzie stać...A no właśnie |
|
|
TO JEST PROJEKT PERFIDNY I OBŁUDNY - TAKI - ABY WYELIMINOWAĆ EWENTUALNĄ OPOZYCJĘ I INICJATYWY LOKALNE I STOWARZYSZENIA - BO ICH FINANSOWO NIE BĘDZIE STAĆ NA WYSTAWIENIE PLAKATÓW WYBORCZYCH - A RADNYCH PO I TZW. "WSPÓLNEGO LUBLINA" pracujących w spółkach miejskich i radach nadzorczych spółek rządowych i samorządowych będzie stać i na 20 zł za plakat. Ludzie to widzą... Nie ma to nic wspólnego z "czystym Lublinem"...cwany plan |
|
|
W ogóle nie widać że pisze to jedna i ta sama osoba, w ogóle
|
|
|
TO JEST PROJEKT PERFIDNY I OBŁUDNY - TAKI - ABY WYELIMINOWAĆ EWENTUALNĄ OPOZYCJĘ I INICJATYWY LOKALNE I STOWARZYSZENIA - BO ICH FINANSOWO NIE BĘDZIE STAĆ NA WYSTAWIENIE PLAKATÓW WYBORCZYCH - A RADNYCH PO I TZW. "WSPÓLNEGO LUBLINA" pracujących na NJWYŻSZYCH stawkach w spółkach miejskich i radach nadzorczych spółek rządowych i samorządowych będzie stać i na 20 zł za plakat. Ludzie to widzą... Nie ma to nic wspólnego z "czystym Lublinem"...
|
|
|
Jadźka czas na odpoczynek. ;)
|
|
|
Moim zdaniem plakaty nie tylko niszczą krajobraz oraz elementy na których wiszą ale do tego idąc czy jadąc jak widze na każdej latarni 3 plakaty i tak jest na każdym mijanym słupku to wcale nie zachęca mnie to do głosowania na tą osobę wręcz przeciwnie bo czuje się jak by mi się narzucała, wywierała na mnie presje. Zupełnie jakbym znalazła się w tłumie który pcha się na mnie krzycząc "MNIE WYBIERZ MNIE".
|
|
|
O tak! Koniec z paskudnym obklejaniem słupów. Niektórzy politycy przesadzają ze swoją reklamą przedwyborczą. Zamiast robić coś dla mieszkańców przez cały czas, to wybierają prostszy sposób na zapamiętanie swojej twarzy. Niestety.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
