Drzwi otwarte na KUL

o

KUL ? Co to za uczelnia ten KUL? Jedyne poważne i liczace sie uczelnie uczelnie w Polsce to UJ, UW ! Maturzyści nie dajcie się nabierać.

KUL tak naprawdę nie ma nic do zaoferowania dzisiejszej młodzieży.Marnizna .Nawet księąz ,ktorzy robią tu doktoraty,pracuja jako wykladowcy,bardzo czesto laduja jako proboszczowie na wsi.Czyli coś jest nie tak.Niby kształci się elity,tylko one są niedostrzegalne.I rozumiem,że zaraz powiedzą,że państwo dyskryminuje KUL ale dlaczego nie robią kariery w kościele.  

Ależ głupoty lecą. Poziom komentarzy na DW nie osiągnął bruku, on już ten bruk dawno przebił i pikuje teraz w otchłań. Widać niedouczenie i stereotypy w myśleniu, smętni głupcy, którzy w rzeczywistości nie mają niczego do powiedzenia w internecie mogą zmienć się w marne trolle.

KUL tak naprawdę nie ma nic do zaoferowania dzisiejszej młodzieży.Marnizna .Nawet księąz ,ktorzy robią tu doktoraty,pracuja jako wykladowcy,bardzo czesto laduja jako proboszczowie na wsi.Czyli coś jest nie tak.Niby kształci się elity,tylko one są niedostrzegalne.I rozumiem,że zaraz powiedzą,że państwo dyskryminuje KUL ale dlaczego nie robią kariery w kościele.

Ręce opadają... Przecież KUL to uczelnia ŚWIECKA, nie kształci elit kościelnych! Księżmi zostaje się po seminariach duchownych, zakonach itd. Po KUL-u, jak po każdym uniwersytecie na świecie, zostaje się matematykiem, fizykiem, historykiem, filozofem, prawnikiem, anglistą, biotechnologiem itd. Naukowcami zostaje garstka - i znów: to zasada na każdej uczelni... Gdybyś skończył/a studia, to byś to wiedział/a

KUL jest chyba najdynamiczniej rozwijającą się uczelnią w regionie. Nowe pracownie, laboratoria lektoratów, laboratoria biotechnologiczne, e-learning. Jedne z najlepszych wyników w kraju studentów i absolwentów takich kierunków jak filo.angielska, prawo, psychologia, dziennikarstwo. Zatrzęsienie organizacji studenckich.   To dużo mniejszy uniwerek, ale to ich ogromna zaleta, nie są kolejną wylęgarnią magistrów.    To społeczeństwo ma problem bo w głowach pokutuje to co o kulu mówiły władze ludowe. Bawo dla nich wbili w te makówi komplet stereotypów, które żyją do tej pory.   To chyba jedna z pięciu uczelni w Polsce, ktrej dyplomy są rozpoznawane zagranicą. Sory, ale taka prawda. Pracodawca wie, że absolwent UJ, UW i KUL to jest faktycznie nie tylko człowiek z tytułem mgr, ale człowiek, który ma wiedzę, pewnie spore doświadczenie i umiejętności, ale przede wszystkich coś czego brak społeczeństwu - kręgosłup.

KUL jest chyba najdynamiczniej rozwijającą się uczelnią w regionie. Nowe pracownie, laboratoria lektoratów, laboratoria biotechnologiczne, e-learning. Jedne z najlepszych wyników w kraju studentów i absolwentów takich kierunków jak filo.angielska, prawo, psychologia, dziennikarstwo. Zatrzęsienie organizacji studenckich.   To dużo mniejszy uniwerek, ale to ich ogromna zaleta, nie są kolejną wylęgarnią magistrów.    To społeczeństwo ma problem bo w głowach pokutuje to co o kulu mówiły władze ludowe. Bawo dla nich wbili w te makówi komplet stereotypów, które żyją do tej pory.   To chyba jedna z pięciu uczelni w Polsce, ktrej dyplomy są rozpoznawane zagranicą. Sory, ale taka prawda. Pracodawca wie, że absolwent UJ, UW i KUL to jest faktycznie nie tylko człowiek z tytułem mgr, ale człowiek, który ma wiedzę, pewnie spore doświadczenie i umiejętności, ale przede wszystkich coś czego brak społeczeństwu - kręgosłup.

I to się nazywa zaklinanie rzeczywistości  :P

Nie trawię uczelni z religią w tle. Albo nauka albo religia. Co oni mają na głowach?

Ręce opadają... Przecież KUL to uczelnia ŚWIECKA, nie kształci elit kościelnych! Księżmi zostaje się po seminariach duchownych, zakonach itd. Po KUL-u, jak po każdym uniwersytecie na świecie, zostaje się matematykiem, fizykiem, historykiem, filozofem, prawnikiem, anglistą, biotechnologiem itd. Naukowcami zostaje garstka - i znów: to zasada na każdej uczelni... Gdybyś skończył/a studia, to byś to wiedział/a

 

Ręce opadają... Przecież KUL to uczelnia ŚWIECKA, nie kształci elit kościelnych! Księżmi zostaje się po seminariach duchownych, zakonach itd. Po KUL-u, jak po każdym uniwersytecie na świecie, zostaje się matematykiem, fizykiem, historykiem, filozofem, prawnikiem, anglistą, biotechnologiem itd. Naukowcami zostaje garstka - i znów: to zasada na każdej uczelni... Gdybyś skończył/a studia, to byś to wiedział/a

  To czemu tam ciągle księża po korytarzach chodzą? I mają gabinety...   Nie zdziwiłbym się jak przed wykładami zdrowaśki by leciały.

KUL jest chyba najdynamiczniej rozwijającą się uczelnią w regionie. Nowe pracownie, laboratoria lektoratów, laboratoria biotechnologiczne, e-learning. Jedne z najlepszych wyników w kraju studentów i absolwentów takich kierunków jak filo.angielska, prawo, psychologia, dziennikarstwo. Zatrzęsienie organizacji studenckich.   To dużo mniejszy uniwerek, ale to ich ogromna zaleta, nie są kolejną wylęgarnią magistrów.    To społeczeństwo ma problem bo w głowach pokutuje to co o kulu mówiły władze ludowe. Bawo dla nich wbili w te makówi komplet stereotypów, które żyją do tej pory.   To chyba jedna z pięciu uczelni w Polsce, ktrej dyplomy są rozpoznawane zagranicą. Sory, ale taka prawda. Pracodawca wie, że absolwent UJ, UW i KUL to jest faktycznie nie tylko człowiek z tytułem mgr, ale człowiek, który ma wiedzę, pewnie spore doświadczenie i umiejętności, ale przede wszystkich coś czego brak społeczeństwu - kręgosłup.

ZA JAKA granica? w jakim kraju sa rozpoznawalne? wez nie czaruj. nikt w norwegii, wielkiej brytanii czy irlandii nie slyszal o zandym KUL-U a jesli nawet slyszal to za granica licza sie umiejetnosci bardziej niz dyplom egotycznych uczleni. 90% kierunkow z KUL-u sa to kierunki humanistyczne, ktore nie zapewniaja zadnych kwaliwikacji na rynku pracy tzw. umyslowej. naprawde nie czarujmy sie. dyplom spawacza ze wszytkim umprawiniemi jest bardziej rozpoznwalany niz magisterium z socjologii czy filologii slowianskiej, politologi czy filozofii przyrodu nieozywionej po KUL-u:) kregoslup moralny jest wazny, rozwoj intelektulany czlowieka rowniez, ale nie czaruj tutaj ludzi, ze KUL jest rozpoznalwany na swiecie....nie jest

i jeszce jedno te 5 magicznych uczleni o ktorych mowisz to raczej  UW, UJ, UAM, SGH, PW , AGH ( wyszlo mi szesc) KUL-owi ciezki byloby zalapac sie do pierwszej 10tki jak sadze, jest raczej miedzy 15-18 w Polsce. pzdr

PEDOgogiczna ROLA KOŚCIOŁA czyli „OJCZYZNĘ DOJNĄ RACZ NAM WRÓCIĆ PANIE” (prezydent R.P. A. DUDA) JAK KURIA JEGO MAĆ:     Chcąc mieć pełny obraz należy korzystać ze wszystkich istniejących stron związkowych FACEBOOK'a:     1) kz nszz solidarnosc organistow 2) kz nszz solidarnosc organistow 2 3) kz nszz solidarnosc organistow 3 4) kz nszz solidarnosc organistow 4   Każdy też będzie mógł nawiązać kontakt e-mailem:   kznszzsolidarnoscorganistow@gmail.com   W przeciwieństwie do Kuriewnych okienek kontaktowych wymagających szczegółowych danych interesanta e-mail związkowy jest anonimowy.   CZARNI, czyli AXCELENCJE, księŻULE, ZAKONNICE i wszelkie inne ŚW.(irnięte) WOLONTARIATY powinny zdawać sobie sprawę, że WSZYSTKO, CO NAPISZĄ MOŻE BYĆ UŻYTE... przeciwko Nim!!!, czyli tak jak do tej pory ha ha ha...   Jak się (z)BAWIĆ, to się (z)BAWIĆ!!!     NIEDOJRZAŁOŚĆ EMOCJONALNĄ i wszelkie inne NIEDOJRZAŁOŚCI PSYCHO - SPOŁECZNE CZARNEGO BETONU z wszelkimi podległymi Kółkami Różańcowymi i Partiami Politycznego (z)BAWIENIA widać gołym okiem! Jednym słowem polskiego proroka z lat 1980 – tych: „DOROSŁE DZIECI MAJĄ ŻAL ZA KIEPSKI przePiS NA TEN ŚWIAT...”! Nieograniczona władza - zdaniem CZARNEGO BETONU - pokazała jedynie od lat skrywaną CHOROBĘ PSYCHICZNĄ CZARNEJ MAFII (z)BAWIENIA, a związek nie nadąża z przykładami, dowodami i innymi pier...dołami (z)BAWIENIA jak KURIA JAEGO MAĆ, ha ha ha...   Tylko w kwietniu internetowa prasa podała o CUDACH PEDOgogicznej ROLI KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA, a wcześniej też nieźle cudowali (patrz archiwum fejsa):       1) „NEWSWEEK” z dn. 27.IV.2016 r. w artyKULe: „Co zrobić z Tuskiem? Od tej decyzji będzie zależeć polityczna przyszłość PiS” oPiS-uje PEDOgogiczną ROLĘ KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA.   2) „FAKT24.PL” z dn. 27.IV.2016 r. w artyKULe: „Wielki problem ze strojami na I komunię!” oPiS-uje PEDOgogiczną ROLĘ KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA.   4) „DZIENNIK ŁÓDZKI” z dn. 27.IV.2016 r. w artyKULe: „Pierwsza komunia, biznes i reformy edukacji” oPiS-uje PEDOgogiczną ROLĘ KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA.   5) „DZIENNIK ŁÓDZKI” z dn. 27.IV.2016 r. w artyKULe: „Pierwsza komunia, biznes i reformy edukacji” oPiS-uje PEDOgogiczną ROLĘ KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA.   6) „DZIENNIK BAŁTYCKI” z dn. 28.IV.2016 r. w artyKULe: „Honorowe obywatelstwo Gdańska dla abp Gocłowskiego” oPiS-uje PEDOgogiczną ROLĘ KOŚCIOŁA NA DRODZE (z)BAWIENIA.       ( … ) RESZTA NA FACEBOOK ‘ u.   NIE WIERZYSZ? - zobacz!         Wszystkich księŻULI należy uznać za DEALRÓW, a Lud Boży za ĆPUNÓW!     Więcej info po wpisaniu w google hasła: =K.Z. =N.S.Z.Z.= S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. =O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W= oraz z KROPKAMI między literami i z OPUSZCZONYMI kropkami - czytać należy WPISY Związkowe.   Dawno minęły czasy gdzie księŻULE BŁYSZCZAŁY INTELIGENCJĄ – teraz ino błyszczy GŁUPOTA księŻULI na tle inteligencji.   Z wdzięczności za WYMROŻONE DZIECI w 1994 r. i inne CUDA...   ZOSTAŃCIE Z B.(L).O.G.I.E.M., a będziecie (z)BAWIENI...   (PODPISANO: =K.Z. =N.S.Z.Z.= S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. =O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W= i ASC )  

To czemu tam ciągle księża po korytarzach chodzą? I mają gabinety... Nie zdziwiłbym się jak przed wykładami zdrowaśki by leciały.

Chodzę po tych korytarzach 20 lat, księży spotykam raz na jakiś czas... Zdrowaśki pewnie lecą - po cichu przed egzaminami, jak wszędzie ;) Gdyby ktoś z zagranicy przeszedł się Krakowskim Przedmieściem, to doszedłby do wniosku, że 50% lublinian to żule zalegający na ławkach, a 50% to Azjaci. Wejdź może kiedyś na KUL, nie bój się, nikt Cię święconą wodą w drzwiach nie pokropi, bramek wykrywających głupotę (niestety) nie ma - nie będą więc piszczeć na Twoje powitanie... I przekonaj się sam, kto chodzi po korytarzach, kto siedzi na dziedzińcu czy w barku, kto w czytelniach, poczytaj ogłoszenia - dowiesz się, czym żyje uczelnia. Na razie nie masz o tym zielonego pojęcia, a tym samym żadnego prawa, by nas szkalować.

Chodzę po tych korytarzach 20 lat, księży spotykam raz na jakiś czas... Zdrowaśki pewnie lecą - po cichu przed egzaminami, jak wszędzie ;) Gdyby ktoś z zagranicy przeszedł się Krakowskim Przedmieściem, to doszedłby do wniosku, że 50% lublinian to żule zalegający na ławkach, a 50% to Azjaci. Wejdź może kiedyś na KUL, nie bój się, nikt Cię święconą wodą w drzwiach nie pokropi, bramek wykrywających głupotę (niestety) nie ma - nie będą więc piszczeć na Twoje powitanie... I przekonaj się sam, kto chodzi po korytarzach, kto siedzi na dziedzińcu czy w barku, kto w czytelniach, poczytaj ogłoszenia - dowiesz się, czym żyje uczelnia. Na razie nie masz o tym zielonego pojęcia, a tym samym żadnego prawa, by nas szkalować.

Byłem czestym gosciem na uczelni-dziewczyna i dziwnym trafem na czarna stonke natykałem sie co krok,o wiele czesciej niz na żuli na deptaku. Nikt was kulwy nie szkaluje,tylko mowmy jak jest a nie fantazjujmy.