Wywalili pruszkowskiego i się okazuje że się nie opłaca... ciekawe...
|
|
Nie jestem zwolennikiem spalania i niszczenia żywności. Żywność powinna być zjadana przez ludzi i zwierzęta.
|
|
Będzie taniej?
|
|
Słoma wychodzi z butów pracującym w Ratuszu więc może jej używać do palenia w elektrociepłowni?
|
|
Kanalarze w CH wychodzą z podziemi i nażrą się w Barduts Palace te z rogami i spowrotem do skórowni, Y na ścianach to znak utylizacji człowieka
|
|
Słoma wychodzi z butów pracującym w Ratuszu więc może jej używać do palenia w elektrociepłowni?Najbardziej wychodzi z butów radnym "jedynej słusznej partii". |
|
Nie jestem zwolennikiem spalania i niszczenia żywności. Żywność powinna być zjadana przez ludzi i zwierzęta.... to kup sobie bele słomy i jedz...! Dawno minęły czasy gdzie słoma była małowartościową paszą dla zwierząt. Można ją przyorywać ale też max co drugi rok. Zatem słoma jest nadprodukcyjnym surowcem odpadowym i w kogeneracji taka elektrociepłownia jest oplacalna. Dowodem na to był prywatny kapitał TergoPower, któy bardzo chciał budować na Małgiewskiej ale nie pozwolono... Im się opłaciło...? Tym się "nie opłaca"... a za drogi gaz i tak zapłaci odbiorca czyli my... więc po co "wymyślać"... |
|
Jeszcze kilka nowych bloków i będą protesty przeciw samej elektrociepłowni. Niech już teraz szukają nowego miejsca ;)
|
|
No to se zapłacicie za gaz a ta słomę to będziecie w***a..ć jak przyjdzie rachunek za ciepło.
|
|
Następny wałek za który bekniemy my, obywatele naszego miasta i nie tylko. Zmanipulowana część mieszkańców miasta, a za którym stoją, nie wiadomo przez kogo opłacani "ekolodzy" i działacze "antysmogowi" próbuje nam wmówić szkodliwość uzyskiwania energii ze słomy. Zgodnie z ustawą o odpadach słoma jest odpadem. Podlega takiej samej utylizacji jak odpady plastykowe, elektroodpady czy odpady pobudowlane. Taką utylizacją mogą się zająć tylko i wyłącznie specjalistyczne firmy posiadające stosowne certyfikaty. Wytwórcy tych odpadów /czyli rolnicy/ będą musieli mieć z tymi firmami umowy na odbiór i ich utylizację, oczywiście za grube pieniądze. Elektrociepłownia Wrotków jak i elektrociepłownia która miała być budowana przy ul. Mełgiewskiej miały skupować słomę od rolników we własnym zakresie, eliminując podejrzane firmy utylizacyjne z pośrednictwa i dając rolnikom jeszcze szansę na dodatkowy zarobek. Artykuł także jest stronniczy, bo nie wspomina ani słowem o tym, że dostawy do obu elektrociepłowni odbywałyby się głównie koleją, eliminując zanieczyszczanie powietrza poprzez silniki samochodów ciężarowych. Nie wspomina, że używanie słomy do wytwarzania energii wpisuje się i jest popierane przez UE jako korzystanie ze źródeł energii odnawialnej w przeciwieństwie do wykorzystywania gazu ziemnego, który to traktuje się jako paliwo kopalne nieodnawialne, uznawane tylko jako mniejsze zło i w jakiejś perspektywie czasowej, raczej bliższej niż dalszej będzie potraktowane tak jak dzisiaj węgiel kamienny. Technologie spalania słomy są dzisiaj tak zaawansowane, że praktycznie z komina wydziela się tylko para wodna. Cała akcja z elektrociepłowniami na słomę jak i zablokowanie budowy kopalń w rejonie Chełma doskonale wpisuje się w obronę interesów Rosji /głównego dostawcy gazu i węgla/ przez rządzący dzisiaj Polską PiS i jego lokale agendy od urzędu wojewódzkiego począwszy, na urzędzie marszałkowskim, radnych PiS wojewódzkich i miasta Lublina kończąc. I nie tłumaczcie się, że o tym nie wiecie, że to nie tak, drodzy lokalni nababowie, bo przekażecie swoim wyborcom sygnał, że głosowali na ludzi inteligentnych inaczej.
|
|
Jeśli jeden z drugim chodziłby na spotkania mieszkańców z elektrownia to by głupawych komentarzy nie pisał. Od samego początku była mowa że cała słoma miała być dowożona ciężarówkami, a nie koleją bo takiej możliwości na ten moment nie ma. Z tego co pamiętam na jednym ze spotkań Prezes jedynie powiedział, że postarają się w przyszłości część transportu przenieść na kolej.
|
|
To dobra wiadomośc, że ciężarówki ze słomą nie będą jeździły przez Dziesiątą. Ale ogólnie to nie jest dobrze. Zamiast powoli przestawiać się na paliwa odnawialne, tanie i łatwe w pozyskaniu jak słoma, dalej będziemy palić węglem lub gazem, które kiedyś się skończą. Kopalnie natomiast wymagają wielkich nakładów i są szkodliwe dla środowiska (hałdy, tąpnięcia, obniżenie poziomu wód gruntowych, itp.) nie mówiąc już o bezpieczeństwie górników. Zadziwiające jest, że niemożliwe jest zorganizowanie transportu kolejowego. Do węgla, jako państwo, dopłacamy ok 10 MILIARDÓW złotych rocznie. Wygląda na to, że najbardziej oplacalne by bylo pozamykanie wszystkich kopalń a zaoszczędzone pieniądzie starczyłyby na przebranżowienie górników i przejście na energię odnawialną.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|