Fałszywy dowód, nowa karta SIM i pieniądze zaczęły znikać z konta. Tak mieszkaniec Lublina stracił 240 tys. zł

Ile ??? To z pracy w naszym kraju ???

Mnie jedno zastanawia. Na dowodzie jest przecież zdjęcie. Dlaczego nikt tego nie weryfikuje? Druga sprawa, wypłata takiej kwoty wymaga wcześniej awizowania. Niemożliwe jest zrobienie transferu na taką kwotę bez wcześniejszego skontaktowania się z bankiem. Wynika to z limitów oraz ograniczeń bezpieczeństwa. I ostatnia kwestia: jeśli wypłata nastąpiła w oddziale, to zawsze weryfikowany jest podpis klienta. Naprawdę nic nie wzbudziło podejrzenia? Popieprzone to wszystko.

Po ustaleniu limitów można wypłacać ile się chce i Kiedy sie chcę. A co do wypłaty w oddziale to panowie złodzieje wyplacali z "własnych" kont, wiec wszystko sie zgadzało. Mam nadzieję że rozwiałem pana wątpliwości. 

wg mnie wina leży po stronie salonu telefoni komórkowej w Legionowie - pracownik nie dokonał nalezytej staranności przy identyfikacji klienta i wydał kartę nieuprwnonej osobie - reszta ze strony złodziei to formalność - wszytsko autoryzowali smsami - powinna być możliwośc prawna dochodzenia strat od własnie tej firmy

W bankach nie weryfikują podpisu, kiedyś podpisałem i zapytałem dlaczego Pani nie sprawdziła mojego podpisu? nie wiedziała co odpowiedzieć ....i tak to leci.

Mnie jedno zastanawia. Na dowodzie jest przecież zdjęcie. Dlaczego nikt tego nie weryfikuje? Druga sprawa, wypłata takiej kwoty wymaga wcześniej awizowania. Niemożliwe jest zrobienie transferu na taką kwotę bez wcześniejszego skontaktowania się z bankiem. Wynika to z limitów oraz ograniczeń bezpieczeństwa. I ostatnia kwestia: jeśli wypłata nastąpiła w oddziale, to zawsze weryfikowany jest podpis klienta. Naprawdę nic nie wzbudziło podejrzenia? Popieprzone to wszystko.

 teraz takie zdjęcia robią na dowodach, że człowiek niepodobny do siebie

leszcze są po to, aby ich dymać!!Dobrze, że wydymali tego frajera!Bankowości internetowej mu się mu się zachciało!Autoryzacji sms-owej mu się zachciało!Konta z dostępem internetowym sa po to , aby dymać leszczy!

I żadna taka menda nie powinna opuścić murów wcześniej niż PO 10 latach. Nawyki jednak pozostały, dawniej można a nawet trzeba było kraść, więc teraz będą mogli głosować na "swoich" z za drutów.

On miał fałszywy dowód zapewne ze swoim zdjęciem więc jak mają zweryfikować. W salonach żeby wydać kartę SIM, jeśli telefon jest na kartę to prawdopodnie nikt nie kseruje dowodu tylko ewentualnie spisuje dane z dowodu. Nie wiem jak jest w ofertach na abonament ale też może być podobnie.

Mnie jedno zastanawia. Na dowodzie jest przecież zdjęcie. Dlaczego nikt tego nie weryfikuje? Druga sprawa, wypłata takiej kwoty wymaga wcześniej awizowania. Niemożliwe jest zrobienie transferu na taką kwotę bez wcześniejszego skontaktowania się z bankiem. Wynika to z limitów oraz ograniczeń bezpieczeństwa. I ostatnia kwestia: jeśli wypłata nastąpiła w oddziale, to zawsze weryfikowany jest podpis klienta. Naprawdę nic nie wzbudziło podejrzenia? Popieprzone to wszystko.

teraz takie zdjęcia robią na dowodach, że człowiek niepodobny do siebie

 Co racja, to racja. Tak się jakoś spode łba każą patrzeć, że trudno się rozpoznać na własnym portreciku.

Przecież wsadzili słupów, mafiosa z 200 tyś. Spierdzielił HGW gdzie?! Brafa polska policja!!!

I powinni im jeszcze łapy obciąć tak wysoko, żeby sobie tyłki łokciem podcierali.