Hotel znanej sieci oficjalnie otwarty. W Lublinie goście z Nepalu, Japonii, Bangladeszu [zdjęcia]

Dobra władza to najpierw dba o interesy lubelskich firm a obcym dogadza na szarym końcu. Ale czy tak robi nasi Ratusz od 8 lat? Oto jest pytanie.

Panie Weteranie sPOd Verdun nie wstyd klepać takie bajdy. Budowę obcego hotelu w Lublinie winno się najpierw uzgodnić z naszymi hotelarzami. Byłem i w: Austrii, Francji, Niemczech i pytałem czy można tu rozwinąć jaki pożądny biznes a nie stolik na niedzielnym Flomarku? Można ale żabojady, szkopy dadzą Ci takie obostrzenia, że nie będzie Ci się to opłaciło. A w nasim Lublinie za rządów POkrak stoją drzwi otwarte na oścież dla szkopów , żabojadów i dżemojadów co imają się biznesem. Z tym, że w/w nać wcale nie buli podatków i tu sęk. Jaki sęk - olbrzymia dziura w polskim budżecie. No ale jak mamy Takich chwalących mizerię jaką gotują nam POkraki jak Ten gość POdpisujący się jako Weteran to zamknę buzię i POczekam co nam da ten zagraniczny biznes.

Ale w Lublinie nie ma starówki tylko Stare miasto

Do goscia plecacego bzdury o uzgodnieniu otwarcia nowego hotelu z wlascicielami hoteli juz istniejacych! moge cie zapewnic, ze we Francji, Niemczech, UK, czy we Wloszech, na tyle, na ile przystosujesz sie do planu biznesowego [ cos w rodzaju naszego planu zagospodarowania przestrzennego} nikt nie pyta, czy jestes Francuzem, Hiszpanem, Niemcem, Anglikiem, czy Polakiem, katolikiem, protestantem, prawoslawnym ,czy muzulmanem, na tyle na ile masz pieniadze ,aby w taki biznes zainwestowac nikt nie czyni zadnych przeszkod, a wrecz odwrotnie kazdda wladza chce pomoc aby tych hoteli,czy restauracjii bylo jak najwiecej! Ktos napisal, ze w Hiltonie oferuja pokoj za 190zl i to jak na Lublin jest bardzo drogo!! W Lublinie, nawet w sezonie mozna dostac pokoje po 120- 150zl w dobrej lokalizacjii i dlatego nie widze ,aby ten hotel byl konkurencja dla innych lubelskich kameralnych hotelikow. W najblizszej przyszlosci zostana otwarte dwa nastepne hotele znanych sieci, nalezy sie z tego tylko cieszyc! Zwiekszy sie konkurencja, zmniejsza sie ceny ,zwiekszy sie atrakcyjnosc naszego miasta!

Drogi bajkopisarzu o ksywie weteran . Na temat budowy zagranicznego hotelu w Lublinie winni wypowiedzieć się lubelscy hotelarze a nie ratuszowa klaka. Mam prawo wypowiadać się na temat wlasnego grodu, w którym żyję ponad 70 lat. Tu się urodziłem, przepracowałem ponad 40 lat i teraz strącają mi z emerytury co m-c 600 PLN. A Ci co tak Ich chwalisz ile podatku dochodowego zostawiają w Polsce. Chyba GWno a nie pieniądz. Taki nalot zagranicznych hoteli na Lublin przy pomocy ratusza na pewno pogrąży naszą lubelską branżę hotelarską. POżyjemy zobaczymy. Już te nasi, szkopskie i żabojadowe markety ogołocili lubelski handel. Jak znasz tak dobrze zagranicę to powiedz mi jak są usytuowane super markety w; szwabii, France itp. Ponad 30 km za centrum dużego miasta a nie w centrach jak w Lublinie. Nie bulą tu podatków a każą naszym ludziom pracować od rana do póżnej nocy w niedziele i świnta.

Weteranie w stanie sPOczynku gdzie ta lipa rosła na Pl. Łokietka czy na Lipowej. Spróbuj postawić hotel lub wybuduj market w krajach, których tak zachwalasz to przekonasz jakie są problemy.

W supermarketach nie ma światła dziennego. Polskie prawo w takich przypadkach ( brak światła dziennego ) reguluje czas pracy do 6 godzin dziennie. I co..Szkopy i żabojady mają polskie prawo w nosie ale krzyczą na cały świat, że Polska łamie prawo a w szwabii i we Francji jest cacy cacy..

Do Pana, ktory nazwal mnie "bajkopisarzem" Podobnie jak Ty zyje w moim kochanym Lublinie ponad 65 -lat i cieszy mnie jak ostatnio z kazdym rokiem rozwija sie Moje Miasto, Nigdy nie bylem zaangazowany politycznie, nie nalezalem, ani do PZPR, ani do Solidanosci, jestem inzynierem i aktywnosc zawodowa pochlania mnie calkowicie, nie bylem zwolennikiem PO, jak tez teraz "dobrej zmiany" Po 1989r prawie wszystko mi jedno,czy rzadzi PO, Pis, SLD-czy inny Palikot, ciesze sie , ze mamy demokracje, ze teraz nie musze chodzic na procesje Bozego Ciala { chociaz czasem chodze} jak kiedys musialem chodzic na Pochody 1-Wszo Majowe {czasy szkoly sredniej, pierwsze dwa lata studiow, pierwsze lata w pracy}, Bedac niezlym fachowcem cisze sie ,ze stac mnie teraz na zakupy bez kartek ,talonow, przydzialow, kolejek, ze mam paszport w domu i kiedy chce moge sobie pojechac do znajomych, w Europie, czy gdzie indziej, co jeszcze 35-lat temu bylo nie do pomyslenia! Wracajac co do Mojego Lublina, znam to Miasto od dziecka, i pamietajac stare dzieje, cieszy mnie kazda wyremontowana ulica, kazdy nowo urzadzony skwer, kazdy odremontowany wiadukt, { chociazby ten na Kunickiego} Ze mamy taka infrastrukture ,jak baseny, hale sportowe, teatry, filharmonie ,ze mamy lotnisko!ze moje dzieci a szczegolnie wnuki nie musza uczyc sie plywac w rzeczkach, jeziorkach, bajorkach gliniankach jak ja to robilem, mozesz napisac .ze jestem " bajkopisarzem" tylko prosze odpowiedz czy cos z tego co napisalem jest nieprawda?

Tak brakuje mi zdecydowanie w moim miescie nastepnego hotelu...tak samo jak kolejnych galerii handlowych w stylu Tarasów Zamkowych...Najbiedniejszy region w calej Unii Europejskiej ale jakie standarty zycia...gofry na sniadanie.Cos mi to przypomina...z dziedziny pt.historia.Byla juz jedna wladczyni,ktora na wiesc ze jej lud gloduje i nie ma chleba...odpowiedziala...Niech jedzą ciastka.

Do goscia piszacego o najbiednieszym regionie Unii Europejskiej. Sa dwie teorie rozwoju, albo biednym dajesz rybe, albo dajesz wedke, Ryby bedziesz musial dawac przez cale jego zycie, bo nigdy nie nauczy sie lowic, zreszta nie bedzie mial czym, jesli dasz wedke jest nadzieja, ze nauczy sie lowic sam i nie trzeba mu wiecej ze wspolnego polowu tej ryby dawac! Podobnie jest z infrastruktura, ale jak mozna kogos przekonywac jak ten ktos ma tylko ciasne rozczeniowe poglady ,ze mi sie "nalezy" gowno ci sie nalezy, jak sobie zapracujesz, tak bedziesz mial!