Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Jajami w rektora, czyli inauguracja i protest na UMCS (wideo)

Utworzony przez ~dziadek~, 23 października 2009 r. o 16:25 Powrót do artykułu
Liberał1 napisał:
Studentce, czyli JB w odpowiedzi. Jeśli rektor uznał, że warunkiem funkcjonowania UMCS są mechanizmy rynkowe, to powinny one być zastosowane do wszystkich grup zatrudnionych w tej uczelni. Nie może być tylko redukcji personelu technicznego, pozostali pracownicy to święte krowy? Studentka albo nie myśli logiczne, albo uświadomiła sobie w jakiej sytuacji może się sama znaleźć (być może jako pracownik naukowy) obok tych, którzy już są na bruku. Stąd ta histeryczna reakcja i inwektywy. Myśl dalej. Myślenie nie boli...
Ty za to myślisz logicznie. Odpowiedz najpiew na moje pytania, a potem mędrkuj. Nie dyskutuję z rektorem, tylko z twoim głupimi uwagami odnośnie tego co powinno być rynkowe. Co do mechanizmów rynkowych, to znowu pudło. Są instytucje, które z natury rzeczy nie mogą podlegać rynkowi; to oczywiste. Idąc tokiem twojego intelektu, to zastosuj owe mechanizmy do np. szkół podstawowych i nie tylko, muzeów, szpitali, policji i tak dalej. Życzę owocnych przemyśleń i bełkotliwych, sorki, błyskotliwych postów, świadczących o twojej nie byle jakiej inteligencji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jb w odpowiedzi: Prywatyzacja szpitali, to kwestia czasu. Gdyby nie wpadka Sawickiej już dzisiaj połowa z nich byłaby sprywatyzowana. Taka jest filozofia aktualnej ekipy rządowej, która ma 50-procentowe poparcie w sondażach. Niektóre muzea całkiem dobrze sobie radzą na rynku: Muzeum w Kozłówce. Szkoły podstawowe prywatne z Lublina wyprzedzają w rankingach "publiczne" itd. Jeśli ktoś decyduje się na zastosowanie tego mechanizmu na poziomie uczelni - niech robi to kompleksowo. Wyrzucenie z roboty tylko 400 osób nie uzdrowi finansów UMCS. Niestety rektor nie posiada najbardziej racjonalnego narzędzia dostosowującego uczelnię do wymogów rynkowych, tj. pobieranie czesnego za studia. Stosowanie powyższych mechanizmów wymusza polityka rządu (redukcja nakładów na służbę zdrowia, policję, szkolnictwo wszystkich szczebli), która jest efektem poparcia (przyzwolenia) społecznego. Powtórzę jeszcze - jb miota się jak owad przygwożdżony szpilą siły argumentów, a rzucanie inwektyw nie świadczy o zbytniej bystrości umysłu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"W uczelniach bardzo poważne koszty generują niepotrzebne nikomu badania naukowe" Gdyby kolega Liberał choć trochę znał funkcjonujący na świecie system oceny pracowników naukowo-dydaktycznych to wiedziałby, że badania naukowe i powstające na ich podstawie publikacje są PODSTAWĄ oceny tychże pracowników. Jeśli ktoś nie robi badań to nie napisze doktoratu albo habilitacji i wylatuje z uczelni. A jak ktoś nie ma dorobku to nigdzie go nie zatrudnią, w Polsce i na świcie. Poza tym raczej trudno nauczać tylko z książki a nie na podstawie własnego doświadczenia. A zatem z tymi badaniami to strzał trochę w kosmos.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracownikowi: 3/4 tych tzw. badań to dywagacje na temat CO MYŚLAŁ GORBACZOW SIEDZĄC NA SEDESIE W REYKJAVIKU. Środowisko "uczonych" generuje tony nikomu niepotrzebnych papierów i dba przede wszystkim o własne partykularne interesy. Łożenie na naukę może mieć sens w przypadku uczelni technicznych lub medycznych, gdzie efekty można praktycznie zastosować. 90% procent uczelni humanistycznych, to wylęgarnie masowo produkowanych magistrów (ostatnio i doktorów), którzy jadą na Zachód zmywać gary, zrywać na polach owoce lub podcierać tyłki starzejącym się osobom w przytułkach. Ale kwalifikacje w tych dziedzinach można uzyskać tańszym kosztem i na innym poziomie. Po co wydawać z budżetu nasze pieniądze z budżetu, które de facto są marnotrawione - bo kształcą, z reguły tylko po to, żeby kadra naukowa miała utrzymanie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Liberał 1 napisał:
jb w odpowiedzi: Prywatyzacja szpitali, to kwestia czasu. Gdyby nie wpadka Sawickiej już dzisiaj połowa z nich byłaby sprywatyzowana. Taka jest filozofia aktualnej ekipy rządowej, która ma 50-procentowe poparcie w sondażach. Niektóre muzea całkiem dobrze sobie radzą na rynku: Muzeum w Kozłówce. Szkoły podstawowe prywatne z Lublina wyprzedzają w rankingach "publiczne" itd. Jeśli ktoś decyduje się na zastosowanie tego mechanizmu na poziomie uczelni - niech robi to kompleksowo. Wyrzucenie z roboty tylko 400 osób nie uzdrowi finansów UMCS. Niestety rektor nie posiada najbardziej racjonalnego narzędzia dostosowującego uczelnię do wymogów rynkowych, tj. pobieranie czesnego za studia. Stosowanie powyższych mechanizmów wymusza polityka rządu (redukcja nakładów na służbę zdrowia, policję, szkolnictwo wszystkich szczebli), która jest efektem poparcia (przyzwolenia) społecznego. Powtórzę jeszcze - jb miota się jak owad przygwożdżony szpilą siły argumentów, a rzucanie inwektyw nie świadczy o zbytniej bystrości umysłu.
Znowu mędrkujesz. Nie chce mi się więcej pisać, bo jesteś - jak widać za głupi - na dyskusję. A więc podsumuję. Napisałeś beznadziejnie by z naukowcami zawierać umowę cywilno-prawną na określone czynności. Głupotę twoją wykazałam w odpowiedzi wskazując na to, że idąc takim myśleniem, trzeba by było robić to samo w odniesieniu do np. policjantów. Wobec moich argumentów , natychmiast rozszerzyłeś "dyskusję" co rektor powinien zrobić, a co nie. Do meritum mojej wypowiedzi - nic. Teraz przechodzę do twojej ost. wypowiedzi. Napiszę w punktach byś nie miał kłopotów ze zrozumieniem. 1. Dlaczego 50% szpitali byłoby sprywatyzowanych, a nie 30, albo 60%? Skąd wziąłeś tą liczbę. Przypuszczam nieśmiało, że z urojenia, 2. Muzea niestety nie są dochodowe; ja znam tylko jedno takie - Muz. Powst. Warsz. Idąc tropem twego wybitnego intelektu, należałoby zostawić w muzeach tylko ciecia i wynajmowac muzealników do jakiejś wystawy. Prawda? 3.To, że istnieją szkoły prywatne to dobrze, ale moje pytanie do ciebie było takie, czy w szkołach mogą stosowane mechanizmy rynkowe? Chyba jednak nie można i nie trzeba wynajmowac nauczycieli, tak jak to proponujesz. Tak wiec a) naucz się głupku dyskutować, pomyśl, zanim napiszesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jb w odpowiedzi, czyli niedouczonej studentce (czyżby z UMCS?). Paniusiu! Mechanizmy rynkowe zostały w szkołach już wprowadzone i nie pomogą twoje popiskiwania. Dotyczy to szpitali w mniejszym zakresie (filozofię prywatyzacji przedstawiła była posłanka Sawicka). Jeśli ktoś chce utrzymywać muzea z publicznych pieniędzy, nie powinien mieć pretensji, że zabraknie funduszy na służbę zdrowia, drogi itd. Nauczyciele niczym się nie różnią z punktu widzenia reguł rynkowych od sprzątaczek, pracowników technicznych, pracowników administracji. Są również NAJEMNĄ SIŁĄ ROBOCZĄ z dyplomami studiów wyższych. Pozdrawiam paniusiu. Nie bądź taka wulgarna, bo to na urodę szkodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze raz, ale już naprawdę - ostatni. Wprowadzenie takich rozwiązań rynkowych o jakich pisałeś w pierwszym poście i z którym polemizowałam - jest niemożliwe. Nikt, nigdy tego - ani na wschodzie, ani na zachodzie - nie stosował. Bo jest niedorzecznością wynajmowac nauczycieli, policjantów, strażaków, tylko na godziny, tylko na akcję. Jeżeli to jest instytucja taka, która ma wykonywać swą powinność do której została powołana. A, nie tylko robić kasę, jak np. szkoły wyższe prywatne. Wskaż mi taki kraj, gdzie to się robi tak - jak ty proponujesz. Nie znajdziesz takiego. Mam głębokie przekonanie, że bredzisz w stylu JK-M. Idź się wyśpij liberale to jutro na trzeźwo, gdy zerkniesz np. do Wikipedii to dowiesz się na czym polega dyskusja. Podpowiem ci tylko - bo jak widać jesteś mało rozgarnięty - że na odpowiedzi na argumenty oponenta. A, nie na mnożeniu wątków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie beda mieli co jeść? To czego jajkami rzucają? Jajko mozna zjeść Zero pomyślunku...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...