Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Dlaczego w takich sprawach wypowiadają się wyłącznie ignoranci prawni? Jeżeli w 2006 roku właściciel działki sąsiedniej uzyskał warunki zabudowy na budowę bloku to uchwalając później Plan Miejscowy dla tego rejonu UM Lublin musiał albo uwzględnić w planie takie przeznaczenie tej działki, albo zapłacić właścicielowi odszkodowanie. Nie ma trzeciej możliwości! Odsyłam do ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.   Urząd miasta miał do wyboru: albo odpycha ewentualny problem w dalszą przyszłość licząc, że może do konfliktu funkcji: blok-warsztat nie dojdzie, albo uchwalając plan usuwający możliwość budowy bloku praktycznie zapewnia sobie, że właściciel działki który ma WZ na blok, pokrzywdzony nowym planem wystąpi roszczeniem odszkodowawczym.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warsztat był pierwszy i to on jest na prawie. Jeśli deweloper postawi blok to mieszkańcy niech sobie wdychają chemię samochodową i słuchają odgłosów klepania samochodów, albo niech nie kupują tam mieszkań.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka sytuacja już miała miejsce w lublinie chodzi mi o TOR LUBLIN !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O co chodzi z torem? Prawo użytkowania wieczystego toru sprzedał przecież PezetMot a nie Miasto Lublin. Przytulił za to kilka ciepłych milionów. A oszołomy mają pretensje do miasta, które nie miało w tej sprawie nic do gadania i do dewelopera, który zrobił tylko to co każdy przedsiębiorca, kupił grunt żeby budować i zarabiać.
chodzi o to że UM najpierw wydał zgode na budowe bloków w odległości 100 m od toru , co było zdecydowanie wielkim idiotyzmem bo z góry było wiadomo że prędzej czy później będzie przeszkadzał hałas , tak jak i w tym przypadku prędzej czy później będzie przeszkadzać mieszkańcom ( którzy  z własnej nie przymuszonej woli zdecydują  sie kupić mieszkanie w bliskiej okolicy tak jak to było na wrotkowie ) i proszę o troche kultury bo Pana tu nikt nie obraża i nie wyzywa od oszołomów . Radze poszperać w internecie jak to było z torem i dopiero się wypowiadać . Pozdrawiam 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niedługo okaże się że plac litewski również jest w posiadaniu dewelopera bo miasto zamieniło sie z nim na inny teren odpowiedni pod budowe kolejnej galrii i w przyszłości powstaną tam bloki :/ LUBLIN MIASTO ABSURDU... brak słów 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak będą liczylisię z właścicielem zakłdu jak z TOREM LUBLIN
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a kiedy się dowiemy aby miejsce pochówku, czyli cmentarz zostanie zrównany z ziemią i powstanie tam centrum
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka sama sytuacja jażeli chodzi o tor lublin który większością zadecydował że jest jednak hałas na osiedlu a TOR LUBLIN był tam od zawsze. Tle las studiów i głąby z tych Urzędników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...