Kierowcy niszczą wyremontowane chodniki w Lublinie. Miasto nie chce stawiać słupków

undefined napisał:

Przedsiębiorcy z centrum nie będą zadowoleni z tych słupków. To jest pewne.

  Niech sobie jaśnie pan kurier wózek na towar kupi! To co sie dzieje na chodnikach to istny dramat! 3 A że płacimy jakieś kosmiczne sumy za fuszerkę, to inna sprawa! Na chodniki przy ulicy gdzie mieszkam wjeżdżają busy z towarem i kostka jest w dobrym stanie, ale budowano to jakieś 12 lat temu! Teraz kostka albo płyty leżą nierówno zanim jakikolwiek samochód zdąży je zniszczyć! Inna sprawa, że tam projekt zakładał wjazd samochodów, a wąskie chodniki w centrum są DLA PIESZYCH, a nie masy samochodów parkujących na dziko! Jednak solidniejsza podbudowa nie zaszkodziłaby tak czy inaczej, przy wykonastwie za takie pieniądze!

A gdzie w artykule jest napisane, że nie ma pieniędzy na słupki?

mieszkaniec napisał:

undefined napisał:

Jak to gdzie?! Urzędnik sie żali, że są drogie! 400 zł za słupek, 200 zł za łańcuch!

Żali się bo to faktycznie dość droga sprawa - w Krakowie zakupiono    3419 słupków za 800 tys.

Za to remont deptaka za 13 mln jest wyceniony adekwatnie do zakresu prac. Ciągłe remonty niszczonych chodników na marnej podbudowie też są tanie.

Jeśli mnie pamięć nie myli to parkowanie na chodnikach dozwolone jest tylko dla samochodów osobowych i motocykli. Wszystkie samochody dostawcze i samochody z kratką nie mają prawa parkować na chodniku, to one najbardziej niszczą chodniki. Gdzie są służby które powinny to wyegzekwować

A gdzie w artykule jest napisane, że nie ma pieniędzy na słupki?

undefined napisał:

mieszkaniec napisał:

undefined napisał:

  Jak to gdzie?! Urzędnik sie żali, że są drogie! 400 zł za słupek, 200 zł za łańcuch!

Żali się bo to faktycznie dość droga sprawa - w Krakowie zakupiono    3419 słupków za 800 tys.

Za to remont deptaka za 13 mln jest wyceniony adekwatnie do zakresu prac. Ciągłe remonty niszczonych chodników na marnej podbudowie też są tanie.

 Co ma deptak do treści tego artykułu? Weź ty się lecz.

ciekawe jak będzie się poruszać karetka i służby porządkowe gdy wszędzie nawalą słupków?

lu napisał:

undefined napisał:

undefined napisał:

 Przedsiębiorcy z centrum nie będą zadowoleni z tych słupków. To jest pewne.

Przedsiębiorców trzeba nauczyć, że towar dostarcza się wóżkami. Tak robi się na Zachodzie, zresztą są sklepy w Lublinie, że nie da podjechać pod sklep i jakoś sobie rodzą (wóżkami).

Na zachodzie przedsiębiorcy mają trochę więcej pieniędzy...

 Bez przesady. Ile taki wózek kosztuje? 100 000 000 PLN?

undefined napisał:

ciekawe jak będzie się poruszać karetka i służby porządkowe gdy wszędzie nawalą słupków?

 A jak mają się poruszać karetki jak chodniki są zastawione samochodami? Są slupki demontowalne.

a ja sobie tak myślę, że urzędnicy dobrze wiedzą o tym, iż postawienie słupków sparaliżuje całkowicie centrum miasta

undefined napisał:

a ja sobie tak myślę, że urzędnicy dobrze wiedzą o tym, iż postawienie słupków sparaliżuje całkowicie centrum miasta

  obrońca urzędnika? niemożliwe. weź się do pracy urzędniku a nie kawę pijesz przy gazecie.

undefined napisał:

a ja sobie tak myślę, że urzędnicy dobrze wiedzą o tym, iż postawienie słupków sparaliżuje całkowicie centrum miasta

 Slupki stoją np. na 3-go Maja i jakoś paralizu tam nie widać. Jest porządek i bez problemu można przejść chodnikiem.

nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę żadnym urzędnikiem, coś sobie ubzdurałeś ale nie mam zamiaru cię uświadamiać

Stawianie wszędzie słupków to nie jest wcale takie idealne rozwiązanie!

niestety narod jest jak bydlo na pstwisku trzeba odgradzac sie płotami, słupkami najlepiej pod prądem bo inaczej rozjeżdżą zniszczą i zdewastują!!!! makabra co za naród!!!!!! moze zamiast religii w szkole wprowadzic przedmiot uczący kultury i szacunku bo jak widac z domu dzieci tego nie wyniosą.........

Kilka kamer monitoringu pomoże?

Nauka kosztuje. Nauka współżycia obywatelskiego natomiast leży przysłowiowym odłogiem. Jedynie poprzez uszczuplanie portfela nauczy się bezmózgowców szacunku dla dóbr wspólnych! Karać z najwyższej półki, a drastyczne przewinienia kierować na drogę sądową! Wyrok nakazujący naprawę wyrządzonej szkody podziała w sposób cudowny!!!