Rozwiązać to dziadostwo i po problemie!
|
|
Zaczynamy zbierać owoce dewelo-rozwoju. Chyba raczej owoce polityki "milosciwie nam panujących", którzy zabrali samorządom kasę z podatków, a narzucili konieczność większych wydatków i teraz miasta muszą szukać oszczędności gdzie się da. Idź płatny trollu, podziękuj swojemu "zleceniodawcy".Kasy, nawet po odliczeniu tego co "zeszło" z powodu obniżenia podatków dla obywateli, i tak jest więcej niz rok wcześniej. Tymczasem ZTM dostaje kwotę.... niższą. Gdyby choć była taka sama, to jeszcze można było by zrozumieć. A tak? |
|
No i dlaczego kłamiesz "geniuszu"? Płacą ci za to? Nikt nic nie zabierał. Podatek dochodowy OBNIŻONO obywatelom do 17%, a niektórym, tym poniżesz 26 roku życia, do 0%.Coraz więcej bloków powinno oznaczać więcej mieszkańców i więcej wpływów z podatków. Coś się nie zgadza doktorowi ekonomii ?Taaa... Jakich podatków? Od nieruchomości? Bo dochodowy ci geniusze z góry zabrali, żeby sfinansować sobie wszystkie fanaberie służące kupowaniu głosów, jak 500+, 13 emerytów, emerytury dla kur domowych itp. Cos ci się nie zgadza, geniuszu? Czy nie ogarniasz wszystkiego i bierzesz jako argument jakiś mało znaczący ***rel, który akurat ci pasuje? |
|
Nie rozumiem tych komentarzy przeciwnych Żukowi. Czy Wy nie widzicie, że to wina obecnego rządu, który chce wykończyć samorządy? Sam Lublin będzie miał w tym roku 60 mln mniej z podatków. Bo rząd zrobił reformę podatkową pozbawiając tym samym samorządy wpływów. Plus koszty reformy edukacji plus nart 50% podwyżka cen prądu dla firm i samorządów. To efekty mamy. Ale lepiej pluć na Żuka czy innych prezydentów miast.Tia... Ale gdyby rząd podwyższył podatek jak to robił rząd PO, to byś płakał jeszcze głośniej, że chcą wykończyć ludzi. Rząd obniżył podatki dla obywateli. Samorząd jest dla obywateli, nie obywatel dla samorządu. Jeśli samorząd nie radzi sobie z tym co ma, mimo radykalnego wzrostu dochodów w ostatnich latach, oznacza to, że ma niekompetentnych zarządzających. Najlepszy przykład w Warszawie, gdzie pieniędzy niby brakuje, a buduje się "strefę relaksu" z drewnianych palet za milion zł. Albo finansuje się organizacje uczące jak wstrzykiwać sobie narkotyki. |
|
W MOSiR poód tego jest trochę inny.To jest kwestia ksiegowania finansowania np. inwestycji, który powoduje, że powstają straty. Natomiast co do trójki "prezesów", plus pięcioosobowej rady - pełna zgoda. Jeden prezes i księgowa. To jest naprawdę tak duża "firma", że musi nią tyle osób "zarządzać"? Podobne przerosty znajdą się zapewne również w innych spółkach miejskich.Nie rozumiem tych komentarzy przeciwnych Żukowi. Czy Wy nie widzicie, że to wina obecnego rządu, który chce wykończyć samorządy? Sam Lublin będzie miał w tym roku 60 mln mniej z podatków. Bo rząd zrobił reformę podatkową pozbawiając tym samym samorządy wpływów. Plus koszty reformy edukacji plus nart 50% podwyżka cen prądu dla firm i samorządów. To efekty mamy. Ale lepiej pluć na Żuka czy innych prezydentów miast.Rząd zabrał 60 mln? Sam MOSIR przynosi rok rocznie 10 mln zł straty, którą trzeba uzupełniac pieniędzmi podatników. Na stronie możemy przeczytać, że rządzi tam Prezes, Wiceprezes i Członek Zarządu. Plus piecioosobowa Randa Nadzorcza. Tylu ananasów nie jest w stanie doprowadzić do tego, by wychodzili chociazby na zero? Nawet nie będę pytać o ich pensje eksperckie. W prywatnej firmie by ich momentlanie pogoniono. |
|
Fajnie że w Lublinie będę mógł podróżować nowymi autobusami i trolejbusami. Tylko że szkoda że przy okazji rozkłady się zaczynają robić gorsze niż 10 czy 15 lat temu. Wolę jeździć starymi autobusami, ale z rozkladami co 10 minut a nie jak teraz. Najlepiej ZTM proponuje:
Zróbcie 2 linie:
Północ-południe i zachód-wschód co 2 godziny i wszystkie inne skasujcie, bo przecież prezes ZTM jeździ samochodem więc po co?
|
|
kiedyś mówiłem i dzisiaj powtórzę.....polikwidować trzeba duble linii oraz pomyśleć może nad modyfikacją tras ( wydłużyć może o 2 lub 3 przystanki ) tam gdzie komunikacja dojeżdża ale jest dublem . Dzielnica Głusk można coś pomyśleć nad wydłużeniem 38 do Dominowa , 17 do Głuska , 151 warianty do Jabłonna ( myślę że da rade na silniku) do Dąbrowicy np. 57 lub coś innego pomyśleć . 20 jest dublem do Racławickich potem 18 więc ,18 do Dębówki w Rejony Smug można 7 .Linia 29 do Budowlanej zamiast 20 itd można coś namieszać aby nie zmniejszać częstotliwości i aby wyszło oszczędniej ..... wspomniałem o 17 do Głuska a co z Ul. Wyzwolenia ? 16 i 73 w obie strony mogły by tam pojechać bo skoro część Dominowa przejęło by 38 nie ma konieczności aby 16 tam jeździła, 73 wydłużyć do dworca PkP. |
|
jedno jest pewne zmiany muszą przyjść ..... samo ograniczenie kursów może załatwi sprawy kosztowe ale tylko na krótka mete ponieważ budzi frystracje wśród pasażerów a to będzie powodowało odwracanie sie od komunikacji miejskiej , to z kolei spowoduje znowu mniejsze wpływy z biletów i powrót do punktu wyjścia...... najgorsze jest to ż eznowu po d....ie znaczy po nosie dostaną dzielnice gdzie i tak jest słabo rozwinieta komunikacja .... podany był przykład Głuska czy Kruczkowskiego juz okrojone zostały 3 i 16 po wycofaniu Warbusa teraz znowu kolejna redukcja i autobus bedzie dw razy na godzine . Czy ktoś będzie chciał kożystać z takiej komunikacji gdzie wiecej stania na przystanku jak jazdy( mówie o sytuacji jak ucieknie autobus) Na innych dzielnicach nawet jak coś utną to problemu nie będzie ucieknie 31 to podjedzie 26 , ucieknie 13 bedzie 34 itd ..... potrzeba zmian w kierunku aby dzielnice nie były uzależnione tylko i wyłącznie od 1 linii.
|
|
ja chrzanię, a taka krytyka spadła na ludzi narzekających na okrojony rozkład na ferie - "przecież t tylko miesiąc", mówili. a jednak rację mieli ci, którzy odpowiadali, że to wstęp do zwijania się komunikacji miejskiej...
|
|
To jest reakcja łańcuchowa: mniej autobusów = mniej pasażerów= mniej autobusów = mniej pasażerów = ... i tak w kółko do likwidacji. Wystarczy popatrzeć na lubelski PKS.
|
|
A dziwne, że ZTM ma wydać w tym roku ponad 100 mln na nowy system BILETOWY !!!! Po co obecny system działa bardzo sprawnie i jest bardzo nowoczesny.
100 mln zł ta kwota wystarczyłaby na sprawne funkcjonowanie komunikacji w Lublinie na ok. 5 - 6 lat !!!
Po co kupować ELEKTRYCZNE AUTOBUSY w Lublinie jak mamy super rozwiązanie - TROLEJBUSY. Elektryczne autobusy niech kupują miasta w których nie ma trolejbusów.
|
|
Jak można najpierw dawać dzieciom darmowe bilety, a potem mówić, że nie ma pieniędzy na autobusy? Skoro i tak mają już za darmo książki i dostają 500+, to za bilety mogliby już płacić. Wtedy może miasto byłoby stać na normalne kursowanie autobusów, bo póki co płaci się mnóstwo kasy za bilety, a po odstaniu pół godziny na przystanku ledwo można się wcisnąć do autobusu bo tyle ludzi wsiada
|
Strona 5 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|