Lublin: Dyrektor Lasów Państwowych odwołany. Jest już nowy

odszedł najlepszy dyrektor jakiego znałem, nikt nie jest w stanie zmienić tego zastoju w RDLP

PiS to j

Droga redakcjo źle odmieniliście nazwisko Dyrektora. Odwołano Jerzego SĄDLA a nie Sądela.

Jedyny dyrektor co pogonił komunistów i nie pozwolił kraść

Sadel zniszczyl dobre imie PiSu na zamojszczyznie. I wystrzelał wszystka zwierzynę

Człowiek z twardą ręką który nie bał się zmian. Z sercem na dłoni był gotów pomoc każdemu w problemie.

Jakby nie prośba do znajomego biskupa to by była, ale dalej posłem z przypadku, albo podelśniczym, zastój kadrowy, co się nie poszło do nadleśnictw, to ,,Bez zgody dyrektora nie wolno mi nikogo zatrudnić", brak kompetencji, jakby nie zastępcy to całe RDLP poszło by w rozwałkę, jak nie chodziłeś do kościoła i nie miałeś glejtu od księdza to nawet nie było co marzyć o pracy w nadleśnictwach RDLP Lublin. Nie mówię, że Pan dr inż. Marek Kamola jest świetny, ale ma merytoryczne przygotowanie, pełnił już funkcję kierownicze, wykładał na uczelni. Nie wstyd już będzie mówić z jakiej RDLP człowiek się wywodzi.

Merytoryczny - owszem, w swojej wąskiej dziedzinie leśnej. Co do zarządzania, przykłady mieliśmy z pierwszej kadencji PIS. Przez rok nie zwołał narady nadleśniczych. Odwołanych i zniszczonych  ludzi - od groma! Nowy  = "stary" dyrektor to prawdziwy dramat dla lubleskich leśników. jeszcze rzewnymi łzami zapłaćzą za Sądlem! Spokoju i merytorycznej pracy nie przewiduję. Będą kolejne zmiany  i odwołania ( Kamola w poprzedniej kadencji odwoływał nawet tych, ktorych sam wcześniej powolał, bo nie checieli wykonywać jego poleceń). Żal lubleskich lasów i leśników....

dla niego białe to białe a czarne to czarne - szkoda, mało już takich konkretnych ludzi

Całe szczescie, S. to straszny prymityw, jak mozna bylo taką miernotę dać na takie stanowisko, ale przy nim kilka miernot z RDLP Lublin bardzo szybko awansowało

Zapewne kultura osobista będzie na wyższym poziomie, nie zmienia to jednak faktu że jeden drugiego jest wart. Dalej będzie rozpierducha. W pierwszej kolejności wywali beton ściągnięty spoza dyrekcji i kilku miejscowych bo to musi zrobić. Przerost zatrudnienia w burze RDLP też trzeba będzie zmniejszyć. W latach 2005-2007 wyrzucił ok 15 nadleśniczych (na 25). Współczuję naszym lubelskim leśnikom, nie mają szczęścia do dobrej zmiany.

a co z lasami?

Nomenklatura rządzi w bizancjum.

Zamienił stryjek siekierke na kijek

Takie same szaleństwo jak za PełO...

a ja uważam ze Sadel to najlepszy dr jakiego miała dyrekcja Lubelska , pewnie że jak ktoś ma własne zdanie to jest złamola to człowiek bez honoru , marionetka i karierowicz

zgadzam się, to człowiek dla każdego

byłprostym uczciwym człowiekiem, nie złodziejem i karierowiczem .... nikogo nie zostawił bez pomocy

zgadzam się. nie bał się zmian

Teraz pora na Rozwadów , Rudnik i Biłgoraj. Panie Marku do dzieła.