|
tam to tylko wiatr hula jak koszerny po pustym sklepie
|
|
|
Przecież cały tzw. "rozwój" Koziego Grodu to głównie bezproduktywne pasożytowanie na funduszach wysępionych z UE. Zgnilizna rozprzestrzenia się od "głowy", za czego przykład mogą służyć "inwestycje" typu fontanna 700-lecia, wymiana dobrej kostki na nową, zwijający skrzydła aeroport, stadion, który ożywa dwa razy do roku przy okazji italo-disco i zjazdu Jehowców, autostrady śródmiejskie itd.
|
|
|
Czy ten zakupiony za 32 miliony zł wysokopoziomowe skaner rezonansu magnetycznego (rzekomo jedyny w Polsce) to jest ten tzw. PET, który wykrywa wszystkie nawet najmniejsze zmiany w organizmie człowieka (np. pojedyncze komórki nowotworowe)?
|
|
|
PET to pozytonowa tomografia komputerowa w której wstrzykuje się człowiekowi radioaktywny marker do krwi. Krew rozchodzi się tam gdzie jest najbardziej potrzebna (bo dostarcza tlenu i glukozy) i dzięki temu wiadomo które obszary w mózgu są w danym momencie aktywne, bo PET rejestruje promieniowanie pochodzące od tej napromieniowanej krwi. Domyślasz się że jest to rozwiązanie inwazyjne (nikt dobrowolnie nie chciałby być tak badany, chyba że jest dobry powód medyczny).
W Ecotechu jest fMRI w którym niczego się nie wstrzykuje bo działa na innej zasadzie. Utlenowana krew reaguje na silne pole magnetyczne wytwarzane przez fMRI niejako odbitym sygnałem radiowym (tzw. sygnał BOLD) i ten sygnał radiowy rejestruje skaner (i już wie gdzie jest więcej utlenowanej krwi czyli które obszary są aktywne). Jedynym zagrożeniem jest tutaj posiadanie piercingu i innych metalowych elementów w czaszce. Problem w tym, że Ecotechowy fMRI jest po prostu zbyt drogi w użytkowaniu...
|
|
|
Dosis facit venenum.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
