Lublin. Jest problem ze ścieżką rowerową wzdłuż al. Solidarności

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi. Może lepiej zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

Nie rozumię tej mody na pedałowanie. Rowerek jest dobry dl dzieci - to mogą i po chodniku. Dorosły i to jeszcze często w takich ocisłych gaciach wygląda gupio. Przedewszystkiem należy rozwijać komunikacje zbiorowo.

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi.  Może lepiej  zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

 Widzisz, zamiast marudzić powinieneś się cieszyć, że nie dostałeś jeszcze mandatu. Choć gdybyś dostał to byś może zrozumiał po co pomysł budowy tego odcinka. " Przepisy ruchu drogowego stanowią jasno, że w codziennych warunkach nie można jeździć  rowerem po chodniku  (Art. 26 Prawa o Ruchu Drogowym)".

Nie ma się co zastanawiać - oczywistym zwycięzcą jest stratorba, w najtańszej ofercie jest najprawdoP0dobniej jakaś P0myłka. Teraz tylK0 niech Budowniczy 700-lecia "zaapeluje" do RM (dewelo-fanklubu imienia dewelo-kamerdynera) o P0dwojenie "limitu" i jedziemy z tym hajsem. (w zasadzie to tylK0 milion - kropla w morzu P0trzeb dewelorozwoju)

srome_K_, nie kompromituj się. Jeśli chodnik biegnie przy ulicy z prędkością dopuszczoną powyżej 50 km/h (jak na Solidarności) i brak jest DDR, to można P0 nim pedałować. A miałeś okazję siedzieć cicho i P0przestać na klepaniu w łapki, cieciu.

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi.  Może lepiej  zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

 Ale jaki ty masz z tym problem? Przecież nie mieszkasz w Lublinie, więc robię ścieżki w Lublinie w ogóle nie są potrzebne. XD

srome_K_, nie kompromituj się. Jeśli chodnik biegnie przy ulicy z prędkością dopuszczoną powyżej 50 km/h (jak na Solidarności) i brak jest DDR, to można P0 nim pedałować. A miałeś okazję siedzieć cicho i P0przestać na klepaniu w łapki, cieciu.

 Po pierwsze, chodnik nie biegnie, a już na pewno nie z prędkością powyżej 50km/h. Ja wiem że polska język, trudna język, ale jako teoretycznie rodowity Polak, podstawy interpunkcji znać powinieneś. Po drugie, gdzie ty widziałeś w Lublinie chodniki o szerokości powyżej 2m? Bo tylko o takich chodnikach mówi wspomniany przez ciebie przepis. Mogłeś siedzieć cicho i nikt by się nie dowiedział żeś debil. XD

Nie rozumię tej mody na pedałowanie. Rowerek jest dobry dl dzieci - to mogą i po chodniku. Dorosły i to jeszcze często w takich ocisłych gaciach wygląda gupio. Przedewszystkiem należy rozwijać komunikacje zbiorowo.

Zgadza się. Lublin to nie wieś, żeby jeździć po nim rowerem. Lublin to prawdziwa światowa metropolia. Tutaj można jeździć tylko dobrymi samochodami a najlepiej to marki Volvo.

 A teraz płacz, że dusza rower miejski i piesi będą musieli uciekać przed rowerzystami nas chodnikach. Czy ty jesteś normalny? XD

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi.  Może lepiej  zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

   A jakie to ma znaczenie czy ta ścieżka jest potrzebna czy nie? Ważne, że prezydent Żuk będzie mógł się pochwalić ile to w Lublinie wybudował ścieżek rowerowych, a że prawie nikt z tej ścieżki nie będzie korzystał to już jest nieistotne.

  A teraz płacz, że rusza rower miejski i piesi będą musieli uciekać przed rowerzystami nas chodnikach. Czy ty jesteś normalny? XD

Nie rozumię tej mody na pedałowanie. Rowerek jest dobry dl dzieci - to mogą i po chodniku. Dorosły i to jeszcze często w takich ocisłych gaciach wygląda gupio. Przedewszystkiem należy rozwijać komunikacje zbiorowo.

 Zgadza się. Lublin to nie wieś, żeby jeździć po nim rowerem. Lublin to prawdziwa światowa metropolia. Tutaj można jeździć tylko dobrymi samochodami a najlepiej to marki Volvo.

   A teraz płacz, że rusza rower miejski i piesi będą musieli uciekać przed rowerzystami nas chodnikach. Czy ty jesteś normalny? XD

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi.  Może lepiej  zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

    A jakie to ma znaczenie czy ta ścieżka jest potrzebna czy nie? Ważne, że prezydent Żuk będzie mógł się pochwalić ile to w Lublinie wybudował ścieżek rowerowych, a że prawie nikt z tej ścieżki nie będzie korzystał to już jest nieistotne.

Nie rozumię tej mody na pedałowanie. Rowerek jest dobry dl dzieci - to mogą i po chodniku. Dorosły i to jeszcze często w takich ocisłych gaciach wygląda gupio. Przedewszystkiem należy rozwijać komunikacje zbiorowo.

  Zgadza się. Lublin to nie wieś, żeby jeździć po nim rowerem. Lublin to prawdziwa światowa metropolia. Tutaj można jeździć tylko dobrymi samochodami a najlepiej to marki Volvo.

Ale po co tam ścieżka? Serio pytam. Jeżdżę tam co jakiś czas i nigdy nie ma tam aż tylu pieszych, żeby rower im przeszkadzał. To taka dziwna moda robienia ścieżek rowerowych w miejscach, gdzie mało kto chodzi.  Może lepiej  zrobić ścieżki w ścisłym centrum, bo tam nie da się jechać bezpiecznie ani chodnikiem, ani po ulicy

   A jakie to ma znaczenie czy ta ścieżka jest potrzebna czy nie? Ważne, że prezydent Żuk będzie mógł się pochwalić ile to w Lublinie wybudował ścieżek rowerowych, a że prawie nikt z tej ścieżki nie będzie korzystał to już jest nieistotne.

 A teraz płacz, że rusza rower miejski i piesi będą musieli uciekać przed rowerzystami nas chodnikach. Czy ty jesteś normalny? XD

Nie rozumię tej mody na pedałowanie. Rowerek jest dobry dl dzieci - to mogą i po chodniku. Dorosły i to jeszcze często w takich ocisłych gaciach wygląda gupio. Przedewszystkiem należy rozwijać komunikacje zbiorowo.

 Zgadza się. Lublin to nie wieś, żeby jeździć po nim rowerem. Lublin to prawdziwa światowa metropolia. Tutaj można jeździć tylko dobrymi samochodami a najlepiej to marki Volvo.

  A teraz płacz, że rusza rower miejski i piesi będą musieli uciekać przed rowerzystami nas chodnikach. Czy ty jesteś normalny? XD