|
"Leszcze" to niby osoby, które stać na zakup mieszkania za kilkaset tysięcy? A "pękająca bania" to wzrost cen mieszkań o kilkanaście procent w ciągu roku? Ależ masz obsesję.
|
|
Hahaha, naganiario K0ntratakuje. No masz, smierdząca naganiaczK0: "Jednocześnie sprzedający dawali coraz większe obniżki względem cen ofertowych
W Warszawie na rynku wtórnym schodzili z ceny o ponad 2 tys. zł, co jest historycznym rekordem" businessinsider.com.pl/gospodarka/nbp-rynek-mieszkaniowy-az-polowa-mieszkan-kupowana-na-kredyt-tego-jeszcze-nie-bylo/jcwpqqq
|
|
|
I masz jeszcze w bonusie: "Eksperci Pekao: takiego spadku sprzedaży mieszkań nie było od 10 lat Po raz pierwszy od dekady końcówka roku była dla deweloperów gorsza pod względem sprzedaży niż III kwartał. Giełdowi deweloperzy, odpowiadający za ok. 40 proc. mieszkań wprowadzanych na rynki w 6 największych miastach Polski, sprzedali w IV kwartale aż o blisko 14 proc. mniej lokali niż w III kw." Jak będziesz dalej wierzgać, to mam w zanadrzu jeszcze parę takich njusów, dzięki którym fliperka i pasożyty z pośrednictwa P0puszczają w gacie.
|
|
Te 400 mieszkań to kropla w oceanie potrzeb. Polska potrzebuje natychmiast 4 MILIONÓW mieszkań!!!
|
|
|
Ten deal pomiędzy agendami rządowymi i „ratuszem” to w zamian za przyzwolenie na zabetonowanie których terenów zielonych, że pozwolono na dywersyfikację pozwoleń na budowę, czyli zakazane w UE "salami slicing"? Nie można było normalnie, czyli z OOŚ, co zdjęłoby zobowiązania wzajemne pomiędzy rządem i samorządem?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
