Lublin: Niby to nie parking, a jednak pod wejściem do Muzeum Lubelskiego samochodów nie brakuje

Jestem w Lublinie sporadycznie przejazdem , dwa , trzy razy w roku, miasto nic a nic się nie zmienia i jest strasznie brzydkie zwłaszcza ulica którą idzie się pod górę od strony tego brzydkiego dworca PKSu na "starówkę" ! Paskudztwo Lublinianie, Syf i d.... oraz kamieni kupa !!!

Na Wawelu też są prowadzone pracę remontowe a czy ktoś widział tam samochody? Tam nawet dziecko hulajnoga nie może jeździć. Co ta kobieta w ogóle wyląduje.

Wystarczy postawić parkomat i zrobić strefę A. 3/4 samochodów zniknie sama.

Znaku. To albo zakaz wjazdu wszelkich samochodów albo strefa zamieszkania i miejsca dla inwalidów. Te dwa się wykluczają.

Tam powinien być bezwzględny zakaz wjazdu, argumentacja (trudne do pojęcia dla polaczków): kwestie estetyczne (niepojęte dla polaków) oraz osuwanie się wzgórza (podobnie jak w Sandomierzu). Ale ... nawet jak są niżej miejsca to polak nie przejdzie kilkudziesięciu metrów! Musi podjechać maksymalnie blisko, najlepiej w same drzwi. Obserwuję to i w Wawie i na prowincji. Wszędzie.

Jestem w Lublinie sporadycznie przejazdem  , dwa , trzy razy w roku, miasto nic a nic się nie zmienia i jest strasznie brzydkie zwłaszcza ulica którą idzie się pod górę od strony tego brzydkiego dworca PKSu na "starówkę" ! Paskudztwo Lublinianie, Syf i d.... oraz kamieni kupa !!!

Jeżeli miasto się nie zmienia to polecam przy okazji najbliższej wizyty wybrać się pod adres Chmielna 1 a dopiero później się wypowiadać.

Ul.Prusa przystanek dla pojazdów MZK przy centrum onkologii zawsze zajęty przez prywatne auta.Straż miejska ma to w "poważaniu". Inną sprawą są parkingi przy instytucjach na które łożą podatnicy.Czemu parkują na ich koszt mimo że nie jest to pokazane jako dochód od którego powinni płacić podatek. Państwo rajcy zróbcie z tym porządek.Będzie z tego kasa na inne wydatki miasta.

Każda biurwa musi podjechać pod drzwi swojego gabinetu, a ty petencie szoruj z buta. Przecież absolutnie wszędzie tak jest. Parkingi dla pracowników pod szpitalami, urzędami, siedzibami firm. A pozostali niech jadą komunikacją publiczną, im się utrudnia korzystanie z samochodu, likwiduje parkingi, wprowadza drakońskie opłaty za parkowanie, zamyka ulice dla samochodów itd. A zarekwirowac samochody biurwom raptem na miesiąc i natychmiast wydarzy się cud ! Zobaczycie!

To postawcie wiejscy cwaniacy swoje "samochody" w centrum Zurychu. Wtedy będzie dopiero dyskutować.

Proponuję Panu Gogola poczytać Obwieszczenie Ministra Infrastruktury z dnia 09 września 2019 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2019 r., poz. 2311), a dopiero potem wypowiadać się na temat znaków drogowych i dopuszczenia do wjazdu pojazdów na ul. Zamkową i parkowania na placu przy wejściu do Zamku lubelskiego. Nie można ludzi wprowadzać w błąd !!!!