Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Ale obecna polityka biletowa prowadzi donikąd, ceny za bilety urosły i płacą za nie ci, którym nie przysługują darmowe przejazdy, tak czy inaczej tendencja jest spadkowa. (...)
Filipku - gdybyś nie zauważył, to wszystko potężnie drożeje. PiSowski rząd zafundował nam ogromną inflację, którą jeszcze spotęgował Covid. Ciekawe, czy na temat rozdawnictwa oublicznej kasy na np. 500+ masz podobne zdanie, jak na temat rozdawnictwa darmowych przejazdów... To są działania prospołeczne, jedno i drugie, pytanie tylko, czy nas na nie stać. Bo przecież - jak słusznie zauważyłeś - na te "darmowe" przejazdy w skali lokalnej, jak i na 500+ i inne przykłady kupowania sobie głosów przez PiS w skali kraju, zrzucają się ci, którzy kupują bilety, którzy pracują i płacą podatki. A na to, ile kosztuje bilet jednorazowy i bilety okresowe, wpływ ma zwykły rachunek ekonomiczny. Wpływy z biletów plus dotacja z miasta (a więc z podatków) minus koszty działania - ceny paliw, płace, amortyzacja, podatki itd. To się musi bilansować, a dobrze by było, żeby dawało się wypracowywać zysk, który pozwoli na inwestycje. Wszyscy chcielibyśmy jeździć komfortowym, klimatyzowanym taborem, ale jakoś nikt nie chce płacić. Krytykantów typu Monisia jest zawsze wielu, chętnych do pracy - bardzo mało.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szlachetne że redaktorki z DW dopominają się o przywrócenie rozkładów sprzed pandemii tylko chyba zapomniały o jednej ważnej kwestii - że przez poprzednie kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt miesięcy ZTM dostawał ostro w pupę a wpływy z biletów były albo symboliczne albo wręcz zerowe. To że od niedawna pasażerowie dopisują, nie znaczy, że kondycja ZTM jest znakomita i poprzednie miesiące nie odcisnęły żadnego finansowego piętna na kondycji spółki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypominam wszystkim, że kursowanie pojazdów poważnie ograniczono jeszcze przed epidemią. Przez pandemię jeszcze bardziej obcięto częstotliwości kursowania pomimo tego, że niektóre autobusy bywają przepełnione.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  • Przy takiej POlityce komunikacyjnej można by oszczędzić masę pieniędzy na wywieszkach z rozkładami jazdy.
  • Wystarczyłby jeden komunikat dla wszystkich linii: Kiedyś przyjedzie.
Albo: najbliższa czynna komunikacja miejska we Wrocławiu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
  Przecież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
 Przecież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
Tak, ale takie uszczuplenia refunduje się z kasy miejskiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brak sprawnej komunikacji prowadzi do korkowania i zagracania miasta. To kolejne graty na chodnikach oraz kolejne hektary parkingów, na których (paradoksalnie) nie ma miejsca, żeby znaleźć miejsce do zaparkowania.
 To właśnie Dziad Jakubowicki określa jaK0 "rozwój".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
WszystK0 idzie zgodnie z planem Budowniczego Detroit nad Bystrzycą - autostrady śródmiejskie, fejK0we buspasy, nowe trajtki gnijące na zajezdni - to wszystK0 za pieniądz wysępiony z UE doprowadziło do sytuacji, w której liczba aut na mieszkańca w Dziadogrodzie jest jedną z najwyższych na świecie, co Dziad Jakubowicki uważa za znak "rozwoju".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
Przcież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
 Założę się, że Narciarz Jakubowicki zrobił to z myślą, żeby mieć K0lejny pretekst do wygaszania mpk ("nie mamy waszych pieniędzy i co nam zrobicie?)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypominam wszystkim, że kursowanie pojazdów poważnie ograniczono jeszcze przed epidemią. Przez pandemię jeszcze bardziej obcięto częstotliwości kursowania pomimo tego, że niektóre autobusy bywają przepełnione.
 +1
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szlachetne że redaktorki z DW dopominają się o przywrócenie rozkładów sprzed pandemii tylko chyba zapomniały o jednej ważnej kwestii - że przez poprzednie kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt miesięcy ZTM dostawał ostro w pupę a wpływy z biletów były albo symboliczne albo wręcz zerowe. To że od niedawna pasażerowie dopisują, nie znaczy, że kondycja ZTM jest znakomita i poprzednie miesiące nie odcisnęły żadnego finansowego piętna na kondycji spółki.
 Znowu próbujesz nieudolnie wazelinować, śmierdząca ścierK0 z dewelo-ratuszowej agencji pato-pr? Na nic się to nie zda - już chyba dla każdego jest jasne, że wygaszanie mpk to nie przypadek, a celowa P0lityka w Dziadogrodzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Monisia - lecz się, matołku. To naprawdę jest już jakaś choroba psychiczna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
 Przecież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
Tak, ale takie uszczuplenia dochodów przewoźnika refunduje się z kasy miejskiej. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
 Przecież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
Tak, ale takie uszczuplenia dochodów przewoźnika refunduje się z kasy miejskiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypominam wszystkim, że kursowanie pojazdów poważnie ograniczono jeszcze przed epidemią. Przez pandemię jeszcze bardziej obcięto częstotliwości kursowania pomimo tego, że niektóre autobusy bywają przepełnione.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  • Przy takiej POlityce komunikacyjnej można by oszczędzić masę pieniędzy na wywieszkach z rozkładami jazdy.
  • Wystarczyłby jeden komunikat dla wszystkich linii: Kiedyś przyjedzie.
Albo: najbliższa czynna komunikacja miejska we Wrocławiu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może trzeba uszanować, że suweren woli socjal od sprawnej komunikacji miejskiej i nowych inwestycji? Przecież nie jest żadną tajemnicą, że samorządy zaczęły ograniczać inwestycje i ciąć rozkłady jazdy(nie tylko Lublin ale również wiele innych miast) zaraz po tym, jak PiS zrobił pierwszy skok na pieniądze które szły właśnie do samorządów. Się zdecydujcie czy wolicie darmowy PIT dla młodych czy więcej autobusików na mieście. Nie można zjeść cukierka i mieć cukierek.
  Przecież to Żuk wprowadził bezpłatną komunikację dla niektórych grup społecznych i tym samym pozbawił MPK milionów dochodów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...