Lublin: Pożar w mieszkaniu na Kalinie [zdjęcia]

Kalina i wszystko jasne,szukałem mieszkania do kupienia w lublinie wszędzie za 50m2 trzeba zapłacić 250-300 tys. zł a na kalinie 150tys. Wszyscy mówią że to patologia i nikt tam nie chce mieszkać

Kalina i wszystko jasne,szukałem mieszkania do kupienia w lublinie wszędzie za 50m2 trzeba zapłacić 250-300 tys. zł a na kalinie 150tys. Wszyscy mówią że to patologia i nikt tam nie chce mieszkać

 To dobrze, że tak mówią dzieki temu kupisz taniej :)

Tatary to patologia ale Kalina?

W tym mieszkaniu akurat starsze małżeństwo mieszkało, nie żadna patologia. To że taka dzielnica a nie inna to nie znaczy że wszyscy to patologia, bo są tu ludzie co mieszkają po 40 lat a nie patologia, ktora przyszła z innych zapewne bardziej zacnych dzielnic... Więcej empatii, nie tylko szyderstwa i kozaczenia... 

Mieszkałam przy ul. Kustronia 4 do 26. roku życia, kiedy to wzięłam ślub i przeniosłam się do własnego mieszkania na Czuby (wniosłam 50% "w wianie" zapłaty za mieszkanie). Skończyłam SP10, LO nr 4, Filologię Polską na UMCS. Podczas studiów pobierałam przez 4 lata stypendium za bardzo dobre wyniki w nauce. Obecnie mam własne mieszkanie w bloku z 2008 roku na Czechowie, za miesiąc przenoszę się do domu w Kalinówce - 200m2. Czy tak ma się patologia? Skąd takie osądy? W wieżowcach przy Kustronia mieszka niewielka liczba patologii, promil. Jeśli mieszkania przy tej ulicy są tańsze, to na pewno wpływa na to odległość od przystanków MPK i mała liczba miejsc parkingowych. Usytuowanie wieżowców jest piękne: zieleń, skarpy, murki.

Te wieżowce pamiętają czasy PRL-U miały prawo kable zrobić zwarcie i nie zwalajcie na Kalinę bo znam osoby z Kaliny które są pożądne a niektóre mieszkają w śródmieściu i są kawa) kiem Ch... reszta szmaty

Mieszkałam przy ul. Kustronia 4 do 26. roku życia, kiedy to wzięłam ślub i przeniosłam się do własnego mieszkania na Czuby  (wniosłam 50% "w wianie" zapłaty za mieszkanie). Skończyłam SP10, LO nr 4, Filologię Polską na UMCS. Podczas studiów pobierałam przez 4 lata stypendium za bardzo dobre wyniki w nauce. Obecnie mam własne mieszkanie w bloku z 2008 roku na Czechowie, za miesiąc przenoszę się do domu w Kalinówce - 200m2. Czy tak ma się patologia? Skąd takie osądy? W wieżowcach przy Kustronia mieszka niewielka liczba patologii, promil. Jeśli mieszkania przy tej ulicy są tańsze, to na pewno wpływa na to odległość od przystanków MPK i mała liczba miejsc parkingowych. Usytuowanie wieżowców jest piękne: zieleń, skarpy, murki.

 Żalisz sie czy chwalisz?