Lublin: Stadion żużlowy blisko, coraz bliżej...

Nieśmiało przypominam że 40 lat temu nazad, Motor byl niezly w Extraklasie piłki kopanej 

Mam nadzieję, że Ratusz nie ukrywa, że od początku ma świadomość, że same koszty wynikłe z umocnień podmokłego terenu, którym cec***ą się dawne tereny Klubu Jeździeckiego, oraz bliskość doliny rzeki wywindują cenę o ponad 50 mln zł.

My mieszkańcy Lublina stanowczo żądamy budowy nowego stadionu żużlowego oraz dużych parkingów przy Bystrzycy.

Jako kibic żużla jestem przeciwny tej inwestycji i zmianie lokalizacji stadionu. Od zawsze sercem żużla był stadion przy Zygmuntowskich. To tak jakby przenieść stadion Legii z Łazienkowskiej ! Dziwi mnie że pewne środowiska promują przeniesienie stadionu i że kibice w to się angażują. Oczywiście żużel w Lublinie potrzebuje nowego stadionu. Ale tylko przy Zygmuntowskich

My mieszkańcy Lublina stanowczo sprzeciwiamy się budowie kolejnego stadionu żużlowego oraz niszczeniu przyrody doliny rzeki Bystrzycy.

My mieszkańcy Lublina stanowczo sprzeciwiamy się budowie kolejnego stadionu żużlowego oraz niszczeniu przyrody doliny rzeki Bystrzycy.

  Ty nie jesteś żadnym mieszkańcem Lublina, tylko zwykłym pisowskim trollem na etacie, wrzucającym pod każdy artykuł te same brednie.

Jako kibic żużla jestem przeciwny tej inwestycji i zmianie lokalizacji stadionu. Od zawsze sercem żużla był stadion przy Zygmuntowskich. To tak jakby przenieść stadion Legii z Łazienkowskiej ! Dziwi mnie że pewne środowiska promują przeniesienie stadionu i że kibice w to się angażują. Oczywiście żużel w Lublinie potrzebuje nowego stadionu. Ale tylko przy Zygmuntowskich

 Motor to kibice, klub, atmosfera na meczach, ludzie zaangażowani w to wszystko a nie jakaś tam lokalizacja

My mieszkańcy Lublina stanowczo sprzeciwiamy się budowie kolejnego stadionu żużlowego oraz niszczeniu przyrody doliny rzeki Bystrzycy.

I jak żużlowcom trochę przestanie iść to będzie stał pusty. Teraz na mecze chodzą nawet i ci co nie wiedzą ile drużyn jest w lidze. A jeszcze rok dwa i sie znudzą kibicowaniem

Nie sądzę. Nie masz pojęcia o czym piszesz.

 To Ty nie masz pojęcia. Ja sie żużlem interesuję ale jestem realistą. Chodziłem na mecze już w końcu lat 80-tych (jeszcze przed Hansem). Pamiętam też dalsze koleje losu lubelskiego żużla i wiem że u nas to jest chwilowy boom na żużel. A potem stadion będzie pusty