Lublin. Szkoły otwierają serca i drzwi. Przyjęły setki uchodźców

Ludzie,przecież poglupieliscie do reszty. zastanówcie się,czy gdybyście teraz wyjechali do hiszpanii,Francji.wyslalibyscie swoje dzieci do tamtejszych szkół. Nie wiecie jak wygląda dzisiejsza szkoła.To szkoła gdzie trzeba inwestować w korki i pracować z dzieckiem.Kto to zrobi z tymi dziećmi.Tym dobrym sercem ,zrobi się tylko krzywdę.Inny system kształcenia,inna długość.Oni na studia idą w wieku 17 lat.kto ich nauczy ukraińskiego.,chyba,że zakładacie,że te dzieci nigdy już nie wrócą do ukraińskich szkół.A jaka będzie religia Moze rozsądniejszym wyjściem byłoby utworzenie ukraińskich szkół przecież wśród tych marek są nauczycielki,przecież na takie szkoły świat da kasę.ile jest u nas wolnym tysiaclatek z którymi nie ma co robić . Zobaczcie jak były kształcone polskie dzieci w pahitua w Nowej Zelandii. Szczycimy się,że one się nie wynarodowily.Nowa Zelandia potrafiła czemu my na siłe robimy inaczej. Te dzieci w polskich szkołach beda wykluczone.to,że ktoś mówi po polsku nie znaczy ,że zna polski

Ludzie,przecież poglupieliscie do reszty. zastanówcie się,czy gdybyście teraz wyjechali do hiszpanii,Francji.wyslalibyscie swoje dzieci do tamtejszych szkół. Nie wiecie jak wygląda dzisiejsza szkoła.To szkoła gdzie trzeba inwestować w korki i pracować z dzieckiem.Kto to zrobi z tymi dziećmi.Tym dobrym sercem ,zrobi się tylko krzywdę.Inny system kształcenia,inna długość.Oni na studia idą w wieku 17 lat.kto ich nauczy ukraińskiego.,chyba,że zakładacie,że te dzieci nigdy już nie wrócą do ukraińskich szkół.A jaka będzie religia Moze rozsądniejszym wyjściem byłoby utworzenie ukraińskich szkół przecież wśród tych marek są nauczycielki,przecież na takie szkoły świat da kasę.ile jest u nas wolnym tysiaclatek z którymi nie ma co robić . Zobaczcie jak były kształcone polskie dzieci w pahitua w Nowej Zelandii. Szczycimy się,że one się nie wynarodowily.Nowa Zelandia potrafiła czemu my na siłe robimy inaczej. Te dzieci w polskich szkołach beda wykluczone.to,że ktoś mówi po polsku nie znaczy ,że zna polski

 Piszący te słowa wskazywał już na to, że dzieci ukraińskie miałyby trudności w polskich "uczelniach" na poziomie podstawowym i średnim. Natomiast zupełnie nie martwi to, że nie będą chodzić na tzw. "religię", a będą - na "etykę". Na "etyce" można im wyjaśniać na przykładzie p. Bandery i szczutych przez niego banderowców, co to jest zło i dlaczego "czystki etniczne" są złe.