Lublin: Tragedia przy ul. Smyczkowej. Mężczyzna nie popełnił samobójstwa

Patologia lubelska aż strach pomyśleć.

Jako że wszyscy zostali tymczasowo aresztowani, więc sąsiedzi mają tymczasowo spokój.

Chlac  całą  noc w czwartek, a w piątek rano nie do roboty? Bo na studentów chyba tuc za starzy. 

koledzy s***ele

E tam. Idę o zakład,  że nie dostaną więcej niż ci spod Krasnegostawu, zwłaszcza dwaj z nich...

Ubić wszystkie łosie i po sprawie

Patus patusowi patusem.

Sad ich wybroni.Nie potrzebny nawet adwokat.Takie czasy.

Dzicz wynajmuje mieszkania a potem rozum im odejmuje. Mieszkać się nie daje w tym kraju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Właściciele mieszkań wcale się nie interesują co się dzieje dopóki kasę dostają.

czechów to największa patola

Czechów to największa patola

 Czyżby?

Bo gorzałka to ino tęgiej głowie służy

Tragedia bo nie udało mu się popełnić samobójstwa??

nie popełnił samobójstwa to jaka tragedia

Lubelska ELYTA

Akurat Czechów stał się ostatnimi laty A większą patologia niż Bronowice czy Tatary.

Kara śmierci dla Krzysztofa T. czy 5 lat więzienia?

Czytam te komętarze i widzę źę duźe współczucie jest ze strony kometujących. Co ma do tego dzielnica czy sądy to ludzie są winni . Jakie towarzysto takie skutki A więc Polacy katolicy !!!nie znacie dnia i godziny co was spotka . to jest współczucie !!!

tytuł trochę dziwny, sugeruje ze gdyby popelnił samobójstwo to by nie była tragedia, widać ze ktoś nie ma za grosz logicznego myslenia w tym co pisze, do tvp by się nadawał?

Gdzieś indziej piszą, że imprezowali tak często, dzień w dzień, że spać się nie dało. A tu "wypadek" około 6:20. Ja się pytam po co ludziom telefony, straż miejska i policja? Masz sąsiadów awanturników i pijusów? Dzwonisz po "pały" i niech robią z nimi porządek! Po to są! Jak można nie spać przez całą noc?! A potem lament, że do bloku wprowadza się więcej takiej "imprezowej" patologii albo, że człowieka zabili. Ludzie! Nie reagujecie, macie w d..ie czy się wyśpicie, czy kogoś mordują za ścianą! To nie ból poprosić o pomoc. Nie każdy policjant to "gówniarz" sięgający po gaz. Raz nie traficie na dobrego glinę? Trudno, ale może za trzecim razem nie mielibyście plamy krwi pod oknami.