Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Wytną drzewa, zbudują nowe bloki. SKO oddaliło skargę przeciwników wycinki

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 1 marca 2019 r. o 11:46 Powrót do artykułu
a gdzie mają budować mieszkania dla mieszkańców Lublina? w Konopnicy? Niedrzwicy? a może Wrocławiu albo Krakowie?
 Przecież tam własnie są. Wiekszość mieszkańców Lublina wyprowadza się albo na przedmieścia albo do tych miast (i jeszcze Warszawy).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście, że trzeba się odwoływać - bierzcie przykład z zuczka! Symptomy pękającej bańki mieszkaniowej są już widoczne, a przez okres trwania postępowania przed WSA jeszcze się pogłębią. Nawet jak sąd przyklepie dewatację, to jest szansa, że cwaniaki nie wystartują w ogóle z budową z uwagi na spadki cen. Czas działa na korzyść mieszkańców.
Buahahhahahaha "pękającej bańki".... :))) Jedyne co "pęka" to tyłek pewnego trola, który chciałby kupić mieszkanie ale go nie stać więc epatuje wszystkich swoją frustracją. Po poprzednim kryzysie na rynku mieszkaniowym widać wyraźnie, że w przypadku spadku popytu - deweloperzy budują po prostu trochę mniej i trochę wolniej. Ani nie przestają budować, ani nie obniżają drastycznie cen, bo po co mieliby? Przecież sami kontrolują liczbę nowych mieszkań na rynku i nikt ich nie przymusi do budowania więcej niż są w stanie krzystnie sprzedać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy w Lublinie ktokolwiek słyszał o tym, żeby jakiś ekolog z któregokolwiek pasożytniczego stowarzyszenia(pasożytniczego w sensie wyciągającego pieniądze od państwa bądź naiwnych ludzi) kupił działkę i zasadził na niej drzewa? Ciągle słyszę o protestach dotyczących prywatnych gruntów. Przecież to nic innego jak PRL bis.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
parkingi, parkingi, parkingi, parkingi, parkingi, parkingi....
 Zacięło się? :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
masz działkę to sadź na niej tyle drzew ile tylko chcesz ale od prywatnej własności to wara na trzy kroki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ręka rękę myje. Życzek, dewelocwaniaki i SKO. To jest układ lubelski na wzór układu gdańskiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak pis przejmie władzę w lbn to dekretem nakaże oddać wszystkie prywatne grunty rydzykowi i będzie święty spokój :) ewentualnie wywłaszczy jedną działkę pod budowę dwóch wież ku chwale naczelnika i króla Polski :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedyna niewielka pociecha, że teren nie wpadł w łapska pazernych tebewałków, bo wtedy bez wątpienia ich ratuszowy kamerdyner dałby zielone światło na wyrżnięcie wszystkich drzew co do jednego.
 No fakt. Wtedy już byłoby POzamiatane.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy w Lublinie ktokolwiek słyszał o tym, żeby jakiś ekolog z któregokolwiek pasożytniczego stowarzyszenia(pasożytniczego w sensie wyciągającego pieniądze od państwa bądź naiwnych ludzi) kupił działkę i zasadził na niej drzewa? Ciągle słyszę o protestach dotyczących prywatnych gruntów. Przecież to nic innego jak PRL bis.
Oczywiście, że nie i bardzo dobrze, że o tym piszesz! 99% takich krzykaczy to hipokryci. Ostatnio się tłumaczą głupim wykrętem, że niby zasadzić drzew na działce nie wolno bez zgody. Tylko, że przecież mogą wystąpić o zgodę i ją łatwo dostaną! Pokażcie mi wzmożonych "ekologicznie" mieszkańców, którzy za własne pieniądze kupują sadzonki i idą do spółdzielni mieszkaniowej z inicjatywą, że chcą drzewka posadzić Nie ma takich! Od razu zaczynają się jęki, że nie bo światło zasłoni w mieszkaniach, bo będzie się żuleria zbierała itp. Ale jak ci sami ludzie widzą drzewa na cudzej, prywatnej własności to od razu dostają jakiegoś amoku i są bliscy toczenia piany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak pis przejmie władzę w lbn to dekretem nakaże oddać wszystkie prywatne grunty rydzykowi i będzie święty spokój :) ewentualnie wywłaszczy jedną działkę pod budowę dwóch wież ku chwale naczelnika i króla Polski :)
 W Lublinie PO=PIS
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublin to jedna wielka patologiczna klika deweloperów i ich sługusów.
 Niestety, to prawda. Dlatego trzeba próbować dalej - konieczne odwołanie do WSA, który często temperuje zapędy kartelu urzędniczo-biznesowego. Niech społecznicy zrobią zbiórkę na koszta sądowe - chętnie się dorzucę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To były stare, postkomunistyczne drzewa, wyrosłe na naszej niedoli i niewoli! Precz z nimi! Czas na nowe, prawdziwie polskie rozwiązania na miarę naszych możliwości!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wyciąć wszystkie drzewa, Lublin ma być Łysy jak globus!
 Fobia zuczka wobec drzew jest powszechnie znana, nieznane są jej przyczyny. Oczywiście, gdyby tylko mógł, wyrżnąłby wszystkie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to jest praktycznie centrum miasta- tam nie powinny powstać zwykłe bloki porozrzucane po działce jak na przedmieściach, tylko zabudowa śródmiejska, zorientowana wzdłuż kraśnickich i racłwickich pierzejowo!!! co tam te głacy urzędasy pozwolą teraz postawić?
 dokładnie, to jest dobra działka pod zabudowę z zachowaniem większości drzew, z tym że patrząc na to co wikana buduje w innych częściach miasta (np. te baraki nad zalewem - osiedle marina sprzed kilku lat) to mam wątpliwości czy postawią coś godnego centrum miasta...a niestety w Lublinie urzędników odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne mamy baaardzo słabiutkich i głupich więc jest duże ryzyko że przy samych Racławickich powstanie typowe dle przedmieśc deweloperskie slumsy pogrodzone płotem...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jesteście niekwestionowanymi mistrzami świata w robieniu dobrze internetowym trollom od Kaczyńskiego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proste rozwiązanie: zebrać kasę, kupić parcelę - i niech se tam rośnie co chce. Ale dlaczego tak się nie dzieje, skoro tylu obrońców przyrody?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowa zagrywka "lubelskich" dewelocwaniaków: kupić teren zielony lub z drzewami za grosze, i zaraz po tym lecieć do zunia po zgodę na przekształcenie i wycinki. A tymczasem setki hektarów terenów przeznaczonych w planach pod zabudowę czekają latami na nabywcę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wikana? to ci od tych slumsów nad zalewem przy żeglarskiej?? no to super...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dla tych czubków każde wycięte w mieście drzewo to zniszczenie lokalnego ekosystemu
 Starodrzewu na terenie koszar jest  jedynym takim zespołem w zachodniej części śródmieścia Lublina. Jest tam aleja klonowa, która uznano za pomnik przyrody. Pomniki przyrody stoją przy chodniku alei Krasnickiej, za ogrodzeniem koszar. Nie mów, że obrońcy tego parku bronią każde drzewo. Może wymagam ekologicznej wrażliwość od kogoś kto o takiej wrażliwość nie słyszał. Wrażliwość należy kształcić. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dla tych czubków każde wycięte w mieście drzewo to zniszczenie lokalnego ekosystemu
Starodrzewu na terenie koszar jest  jedynym takim zespołem w zachodniej części śródmieścia Lublina. Jest tam aleja klonowa, która uznano za pomnik przyrody. Pomniki przyrody stoją przy chodniku alei Krasnickiej, za ogrodzeniem koszar. Nie mów, że obrońcy tego parku bronią każde drzewo. Może wymagam ekologicznej wrażliwość od kogoś kto o takiej wrażliwość nie słyszał. Wrażliwość należy kształcić.
Czyli ma nie być wolno wyciąć tych drzew, bo W POBLIŻU są pomniki przyrody. Których nikt oczywiście nikt nie ma zamiaru wycinać. Jak odsyłasz innych do wykształcania wrażliwości to może zacznij najpierw sam od nauki myślenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...