Lublin: Zderzenie audi z oplem. Jeden z kierowców był pijany

hmm jaki jarek?? czy on byl w lublina??

Zamknijcie ku*** morde je***e pachruścia, zacznijcie od siebie poprawiać świat. Ilu z was przyzwala na taka sytuacje kiedy to kierowca pije wóde, a to na grillach dyskotekach itp. a później jedzie z wami samochodem i to kieruje. Dopóki będzie społeczne przyzwolenie na takiego typu procedery to będzie w ch*** takich wypadków. Święta się zbliżają, znowu będzie w TV że policja zatrzymała 1,5 tyś nietrzeźwych kierowców, która wracała sobie z rodzinnego jajeczka, a ile pojechało nie zatrzymanych ??? Poje***y kraj, tylko wóda i wóda a skutki widać na drogach.

Zginął wspaniały, ciepły człowiek. Pełen pasji, pełen wielkiej miłości. Mający dwójkę cudownych dzieci i wspaniałą żonę. Pani Agnieszko, jesteśmy z Panią całymi naszymi sercami...

sopoczywaj w spokoju Jarku[*] Agnieszko jestesmy z Tobą..

Zginął wspaniały człowiek.Wyrazy współczucia dla Rodziny Jarka[*]

Nie osądzajcie!!!!Cała mentalność,zwyzywać podejrzanego i pospiesznie osądzić!Nie wstyd wam?!Współczuje z całego serca rodzinie zabitego, ale i również rodzinie podejrzanego.Ludzie a skąd wiecie, jak na prawdę wyglądała sytuacja?Powyżej mamy zwykłą wzmiankę prasową w dodatku nie kompletną.Może na początek dowiedzcie się jak wyglądało to wszystko naprawdę, a potem wyzywajcie!!!Piszecie, że wspaniały człowiek zginął, ja mogę dodać, że drugi wspaniały człowiek, który muchy by nie skrzywdził został oskarżony.Zastanówcie się zawsze trzy razy zanim kogoś oskarżycie pochopnie!!!

Ś.P. Jarek był CZŁOWIEKIEM, jakich mało. Pełen ciepła i serdeczności. Nigdy nie przeszedł obojętnie, zawsze z uśmiechem pozdrowił, zagadał, zażartował. W sobotę wstał w nocy, żeby pracować dla rodziny i dać zatrudnienie dla innych osób. Wyjechał po śmierć. Panie Boże, dlaczego Go zabrałeś? Trzeba się godzić z wyrokami losu, chociaż w tym wypadku to naprawdę trudno. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny.

Aniołek, nad czym tu zastanawiać się, skoro kierujący Audi był pijany (alkomat pokazał 1,4 promila)? W takiej sytuacji inne czynniki nie mają już najmniejszego znaczenia. Tak po prostu. Koniec. Kropka.

Aniołku ten twój "wspaniały" człowiek jechał samochodem pijany i zabił naszego przyjaciela. To była jego bezwzględna wina ponieważ wypił i usiadł za kółko. Mamy nadzieję że zostanie za to co zrobił sprawiedliwie osądzony i pójdzie na długie lata do więzienia. Co zrobił wcześniej to nas nie interesuje mógł być nawet święty. Spójrz w oczy jego małym dzieciom i żonie i powtórz słowa że jest niewinny ... Jak sąd go nie ukarze to wiedz że my nie odpuścimy mu do końca jego życia ...

abstynent napisał:

Święta się zbliżają, znowu będzie w TV że policja zatrzymała 1,5 tyś nietrzeźwych kierowców, która wracała sobie z rodzinnego jajeczka, a ile pojechało nie zatrzymanych ??? Poje***y kraj, tylko wóda i wóda a skutki widać na drogach.

Tylko w TV nie wspomną o takim drobiazgu, że te kilkadziesiąt czy kilkaset ofiar jest w 90 %-ach efektem jazdy trzeźwych. Wszak z góry wiadomo że pijak to złodziej i morderca i z definicji jest zawsze winny, nawet temu co zrobi abstynent .

Aniołek napisał:

Nie osądzajcie!!!!Cała mentalność,zwyzywać podejrzanego i pospiesznie osądzić!Nie wstyd wam?!Współczuje z całego serca rodzinie zabitego, ale i również rodzinie podejrzanego.Ludzie a skąd wiecie, jak na prawdę wyglądała sytuacja?Powyżej mamy zwykłą wzmiankę prasową w dodatku nie kompletną.Może na początek dowiedzcie się jak wyglądało to wszystko naprawdę, a potem wyzywajcie!!!Piszecie, że wspaniały człowiek zginął, ja mogę dodać, że drugi wspaniały człowiek, który muchy by nie skrzywdził został oskarżony.Zastanówcie się zawsze trzy razy zanim kogoś oskarżycie pochopnie!!!

Nie piszemy tylko na podstawie notki prasowej to raz. Po drugie, promile we krwie same z siebie wystarczą - plus to właśnie kierowca audi zjechał ze swojego pasa, więc o czym ty wogóle piszesz aniołku?! Może przyjdziesz jutro na pogrzeb Jarka i powiesz to jego rodzinie? Rozumiem, że kierowca-morderca ma swoich bliskich, którzy chcą go wspierać, ale to nie czas i miejsce na takie wyznania.

Zaślepia was do tego stopnia nienawiść, że nawet nie potraficie przeczytać co Aniołek napisał.Aniołek nie napisał, że kierowca audi jest niewinny!!!!- czytajcie dokładnie, tym czy jest winny czy nie zajmie się policja. A wam zwraca uwagę żebyście nie posądzali i pochopnie nie oceniali. Jak nie znacie wszystkich faktów. Oczywiście, że strata życia ludzkiego jest niepowetowana- każdego życia.Piszecie jaki Jarek był wspaniały, ale nie pozwolicie napisać, że sprawca wypadku też jest wartościowym człowiekiem.A właśnie, że jest takim człowiekiem czy wam się to podoba czy nie. Co- wartościowe osoby nie popełniają błędów??! No chyba tylko wy nie popełniacie.I nie udawajcie świętoszków- bo wielu zapewne z was zdarzyło się przynajmniej raz w życiu usiąść za kierownicą po piwie, lub na drugi dzień prowadzić po syto zakrapianej imprezie. Tylko dzięki Bogu nie doszło do kolizji. Aniołek chciał wam zwrócić uwagę, żebyście nie wyzywali i obrażali człowieka, którego nie znacie. Wyrażajcie swoje zdanie, ale bez obelg!!Nie zachowujcie się jak ludzie z dżungli. To nieludzkie zachowanie!!A rodzinie zabitego szczerze współczuję....

Aniołek napisał:

Zaślepia was do tego stopnia nienawiść, że nawet nie potraficie przeczytać co Aniołek napisał.Aniołek nie napisał, że kierowca audi jest niewinny!!!!- czytajcie dokładnie, tym czy jest winny czy nie zajmie się policja. A wam zwraca uwagę żebyście nie posądzali i pochopnie nie oceniali. Jak nie znacie wszystkich faktów. Oczywiście, że strata życia ludzkiego jest niepowetowana- każdego życia.Piszecie jaki Jarek był wspaniały, ale nie pozwolicie napisać, że sprawca wypadku też jest wartościowym człowiekiem.A właśnie, że jest takim człowiekiem czy wam się to podoba czy nie. Co- wartościowe osoby nie popełniają błędów??! No chyba tylko wy nie popełniacie.I nie udawajcie świętoszków- bo wielu zapewne z was zdarzyło się przynajmniej raz w życiu usiąść za kierownicą po piwie, lub na drugi dzień prowadzić po syto zakrapianej imprezie. Tylko dzięki Bogu nie doszło do kolizji. Aniołek chciał wam zwrócić uwagę, żebyście nie wyzywali i obrażali człowieka, którego nie znacie. Wyrażajcie swoje zdanie, ale bez obelg!!Nie zachowujcie się jak ludzie z dżungli. To nieludzkie zachowanie!!A rodzinie zabitego szczerze współczuję....

Aniołku... 1,4 to nie ma się po piwie, dwóch, czy nawet trzech. Taką ilość człowiek mojej postury ma po pół litra, wypitych w mniej niż 4 godziny. Jeździłem po piwie, jeździłem po dwóch... w kraju, który pozwalał jeździć z 0,8 promile alkoholu we krwi (a nie sądzę, bym miał chociaż połowę z tego wsiadając wtedy do auta). W Polsce prawo jest może zbyt restrykcyjne... ale zbyt restrykcyjne dla tych, którzy wsiadają "wczorajsi" do auta i wydmuchują w trakcie kontroli jakieś śmieszne 0,25-0,3... a nie dla zabójców z prawie 1,5 promile we krwi. Dla takowych jest zdecydowanie zbyt łagodne.

A gdzie byłeś ty "aniołku" kiedy ten bezmyślny pijak wsiadał do swojego auta...? zamykałeś za nim delikatnie drzwi żeby nie przytrzasnął sobie klap od fraka swojego ego...? kiedy wsiadał czuł się panem świata... bo zakładał że mu się uda...? taka chodząca dobroć...? prawie że ideał..? "nie zabił nigdy muchy" ale człowieka to czemu nie? stać go było na nocną popijawę a zbrakło drobnych na taxi do domu? czy wiesz jak się to nazywa? ŚWIADOME MORDERSTWO!!!! Dorosłość już ma to do siebie, że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów!!!! życia ludzkiego nie da się zresetować jak komputer, Kiedy twój znajomy znajdzie się w więziennej celi, to powinni mu wytapetować ściany zdjęciami płaczących OSIEROCONYCH DZIECI! One już nigdy nie wyjdą z Tatusiem na spacer... nie zrobią sobie rodzinnego śmigusa-dyngusa... nie połamią się opłatkiem... nie ubiorą choinki... ich Ojciec nie przyjdzie na szkolne przedstawienie... JUŻ NIGDY NIC!!!!! I NIGDY WIĘCEJ!!!!! znasz słowo NIGDY??? Masz prawo czytać wspomnienia przyjaciół i znajomych Jarka i tylko tyle!!! NIE PISZ już nic pochlebnego o tym MORDERCY bo tylko wzbudzasz gniew. on posiedzi... i niestety wyjdzie, a Jarek NIE!!! ...dzięki niemu. Siedząc przy Świątecznym stole pomyśl co czują bliscy Jarka... jak wielki smutek przepełnia ich serca, pomyśl czy będą w stanie delektować się posiłkiem czy tylko przełykać łzy...?

blue napisał:

A gdzie byłeś ty "aniołku" kiedy ten bezmyślny pijak wsiadał do swojego auta...? zamykałeś za nim delikatnie drzwi żeby nie przytrzasnął sobie klap od fraka swojego ego...? kiedy wsiadał czuł się panem świata... bo zakładał że mu się uda...? taka chodząca dobroć...? prawie że ideał..? "nie zabił nigdy muchy" ale człowieka to czemu nie? stać go było na nocną popijawę a zbrakło drobnych na taxi do domu? czy wiesz jak się to nazywa? ŚWIADOME MORDERSTWO!!!! Dorosłość już ma to do siebie, że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów!!!! życia ludzkiego nie da się zresetować jak komputer, Kiedy twój znajomy znajdzie się w więziennej celi, to powinni mu wytapetować ściany zdjęciami płaczących OSIEROCONYCH DZIECI! One już nigdy nie wyjdą z Tatusiem na spacer... nie zrobią sobie rodzinnego śmigusa-dyngusa... nie połamią się opłatkiem... nie ubiorą choinki... ich Ojciec nie przyjdzie na szkolne przedstawienie... JUŻ NIGDY NIC!!!!! I NIGDY WIĘCEJ!!!!! znasz słowo NIGDY??? Masz prawo czytać wspomnienia przyjaciół i znajomych Jarka i tylko tyle!!! NIE PISZ już nic pochlebnego o tym MORDERCY bo tylko wzbudzasz gniew. on posiedzi... i niestety wyjdzie, a Jarek NIE!!! ...dzięki niemu. Siedząc przy Świątecznym stole pomyśl co czują bliscy Jarka... jak wielki smutek przepełnia ich serca, pomyśl czy będą w stanie delektować się posiłkiem czy tylko przełykać łzy...?

Byłem dzisiaj na pogrzebie i szczerze współczuję żonie i jej dzieciom oraz składam kondolencje z powodu straty męża i ojca..A Jarek niech spoczywa w spokoju niech doświadcza miłości Boga i jego nieskończonej dobroci.

dlaczego

Pokój jego duszy + Na zawszę będzie Pan przeze mnie zapamiętany jako człowiek uśmiechnięty, z poczuciem humoru.

nie ma słów żeby opisać coś takiego.... szczere wyrazy współczucia [*]