Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Będzie to samo co z zamkiem w Puszczy Noteckiej gdzie wczoraj PIS-owski Wojewoda Wielkopolski zalegalizował tę budowę i będzie ona kontynuowana. Nota bene pozytywną opinię przyrodnicza dla tego Gargamela na obszarze Natura 2000 wydał członek PIS-owskiego Instytutu Sobieskiego i członek komitetu poparcia w wyborach 2015 PIS-owskiego posła.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Heh obstawiam, że przy dobrych wiatrach sprawa się wyjaśni może za kilka lat kiedy ostatecznie okaże się, że to jednak nie była żadna łapówka a zwykła nieudolna próba upolowania kogoś z otoczenia prezydenta Lublina przez służbę posłusznie wykonującą polecenia polityków PiS, na której czele stoi polityk PiS. A może od początku nie chodziło o udowodnienie jakiejś winy Kowalczykowi a po prostu o narobienie trochę smrodku w samym Lublinie gdzie PiS ma coraz większe problemy ze zdobywaniem głosów w kolejnych wyborach samorządowych?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zwykle złodzieje z z czasów złodziejskiej szajki PO+Arbuzy o zablokowanie złodziejstwa obwiniają Kacora względnie m.Ziobre, ten sam chwyt jak u Nowaka, Gawłowskiego,Piniora,Giertycha, itp. ta sama metoda stosowana jest przez wieżowników, jak inaczej można likwidować takie patologie złodziejskie w białych rękawiczkach jak nie przez prowokacje to jest AbC służb tępiących tą patologie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Będzie dokładnie tak jak ze stadninami. Śledztwo przedłużane 10 razy, bo nie ma żadnych dowodów na niegospodarność byłego prezesa a więc trzeba szukać dalej, do skutku. Dobra zmiana na siłę go zmiotła ze stanowiska i od kilku lat zastępuje kolejnymi "fachowcami" dzięki którym stadniny ze sreber rodowych i dobrze prosperujących firm stały się bankrutującymi firmami będącymi synonimem słowa wstyd i kompromitacja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zwykle złodzieje z z czasów złodziejskiej szajki PO+Arbuzy o zablokowanie złodziejstwa obwiniają Kacora względnie m.Ziobre, ten sam chwyt jak u Nowaka, Gawłowskiego,Piniora,Giertycha, itp.  ta sama metoda stosowana jest przez wieżowników, jak inaczej można likwidować takie patologie  złodziejskie w białych rękawiczkach jak nie przez prowokacje  to jest AbC służb tępiących tą patologie
 Jak to jest, że Kaczyński nie został nawet przesłuchany, choć wszyscy słyszeli jak na taśmach wspomina o łapówce dla księdza a Giertycha z tymczasowego aresztu musi wypuszczać sąd argumentując swoją decyzję tym, że prokuratura nie przedstawiła jakichkolwiek dowodów na jakiekolwiek przestępstwo? I dlaczego zatrzymania prominentnych polityków związanych z PO odbywają się zawsze wtedy, gdy w tle przepychana jest przez PIS jakaś ważna i kontrowersyjna ustawa, albo gdy wybucha jakaś afera z politykami PIS w tle typu obiecał stanowisko w zamian za pieniądze, zakup respiratorów? Zadziwiające zbiegi okoliczności czy bezczelnie zaplanowane próby odwrócenia uwagi opinii publicznej od danej sprawy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dęta pseudo afera. szkoda prądu by w ogóle się tym zajmować
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą lokalnych struktur PiS, które mają przełożenie szefa szefów tej partii. Gdyby było inaczej, to były przewodniczący Rady Miasta Lublin i jego przyjaciel na urzędzie, czyli obecny jeszcze prezydent naszego miasta mieliby potężne problemy ze względu na konflikt interesów tego pierwszego, który nie wyłączał się z głosowań w sprawach, które były związane przedmiotem jego działalności gospodarczej. Aktualnie cała praca idzie w czyszczenie i skręcanie zarzutów powstałych w wyniku działań operacyjnych CBA. Piszę to z poziomu doświadczeń osoby, która ponad rok czekała na rozpatrzenie skargi na byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin, Piotra Kowalczyka za notoryczne łamanie Statutu Miasta i odbieranie prawa do wypowiedzi i zadawania pytań na sesjach organu uchwałodawczego. Gdyby nie wyrok WSA w tamtej sprawie, to do dzisiaj byłaby ona nierozpatrzona przez nadzór w postaci wojewody.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Muszą mieć na Kowalczyka bardzo mocne dowody, skoro po roku wiadomo tyle, że nic nie wiadomo. Trwa pewnie gorączkowe poszukiwanie czegokolwiek. Może chociaż znajdzie się jakiś świadek który zezna, że widział, jak Kowalczyk przebiegł przez przejście dla pieszych na ulicy Zana na czerwonym świetle w 2009? To by pozwoliło uniknąć totalnej kompromitacji pisowskiego CBA i pisowskiej prokuratury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Coś czuję że pewnego dnia skarb państwa będzie wypłacal odszkodowania za tę pseudo aferę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
P0dskakujacy na marszach lewackich QŃ obrońca - czy aby sie tez  nie ochwacił ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CARPATAIR .... cisza w sprawie ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą lokalnych struktur PiS, które mają przełożenie szefa szefów tej partii. Gdyby było inaczej, to były przewodniczący Rady Miasta Lublin i jego przyjaciel na urzędzie, czyli obecny jeszcze prezydent naszego miasta mieliby potężne problemy ze względu na konflikt interesów tego pierwszego, który nie wyłączał się z głosowań w sprawach, które były związane przedmiotem jego działalności gospodarczej. Aktualnie cała praca idzie w czyszczenie i skręcanie zarzutów powstałych w wyniku działań operacyjnych CBA. Piszę to z poziomu doświadczeń osoby, która ponad rok czekała na rozpatrzenie skargi na byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin, Piotra Kowalczyka za notoryczne łamanie Statutu Miasta i odbieranie prawa do wypowiedzi i zadawania pytań na sesjach organu uchwałodawczego. Gdyby nie wyrok WSA w tamtej sprawie, to do dzisiaj byłaby ona nierozpatrzona przez nadzór w postaci wojewody.
 Andrzej znowu nie wziąłeś leków? Ty się lepiej pochwal ile skarg składasz średnio w ciągu każdego miesiąca i dlaczego na sesjach rady miasta notorycznie gadasz nie na temat. Będzie o wiele łatwiej zrozumieć, dlaczego ciągle nie dopuszczają cię do głosu i dlaczego nie chcą słuchać przez godzinę ględzenia o np. II wojnie światowej w punkcie który dotyczy przebudowy ul. Choiny. Najważniejsza sprawa to żebyś nie odstawiał leków które przypisał ci lekarz. One naprawdę działają!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie koronawirus zabije tyle ludzi, a Wy się głupotami zajmujecie, jakimiś dętymi aferami, za które będa pewnie płacić odszkodowania
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy tu naprawdę nie ma żadnych innych ciekawszych tematów do przedstawienia? Tylko odgrzebać coś sprzed x lat, by napisać, że "dalej nic nie wiadomo"? Co do naszego życia społecznego wnoszą informacje (a raczej ich brak) z tego tekstu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą lokalnych struktur PiS, które mają przełożenie szefa szefów tej partii. Gdyby było inaczej, to były przewodniczący Rady Miasta Lublin i jego przyjaciel na urzędzie, czyli obecny jeszcze prezydent naszego miasta mieliby potężne problemy ze względu na konflikt interesów tego pierwszego, który nie wyłączał się z głosowań w sprawach, które były związane przedmiotem jego działalności gospodarczej. Aktualnie cała praca idzie w czyszczenie i skręcanie zarzutów powstałych w wyniku działań operacyjnych CBA. Piszę to z poziomu doświadczeń osoby, która ponad rok czekała na rozpatrzenie skargi na byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin, Piotra Kowalczyka za notoryczne łamanie Statutu Miasta i odbieranie prawa do wypowiedzi i zadawania pytań na sesjach organu uchwałodawczego. Gdyby nie wyrok WSA w tamtej sprawie, to do dzisiaj byłaby ona nierozpatrzona przez nadzór w postaci wojewody.
Andrzej znowu nie wziąłeś leków? Ty się lepiej pochwal ile skarg składasz średnio w ciągu każdego miesiąca i dlaczego na sesjach rady miasta notorycznie gadasz nie na temat. Będzie o wiele łatwiej zrozumieć, dlaczego ciągle nie dopuszczają cię do głosu i dlaczego nie chcą słuchać przez godzinę ględzenia o np. II wojnie światowej w punkcie który dotyczy przebudowy ul. Choiny. Najważniejsza sprawa to żebyś nie odstawiał leków które przypisał ci lekarz. One naprawdę działają!
  Sam przestań brać albo zmniejsz dawki, bo przestałeś rozumieć, co czytasz, Pomijając dalsze spoufalanie i pisanie ad personam, to na dodatek nadal próbujesz negować prawomocne orzeczenie WSA utrzymane przez NSA ws. przywołanych skarg. Nie tylko ja wiem, że macie problem z podstawami demokracji, którą tak chętnie nadużywacie jako hasła i nazwy, a w praktyce próbujecie w starym stylu nakładać innym kagańce. Nie twoją sprawą jest, tak jak nie w kompetencjach byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin było decydować, co i kto może mówić na sesjach organu uchwałodawczego naszego miasta. Nie wchodź w głowy innych, bo twoja własna już wystaje przez sedesy łazienek tych, których inwigilujesz nie tylko w miejscach za przeproszeniem publicznych. Tak w ogóle zejdź z jednego z tych, którego latami inwigilowali twoi wstępni, a być może i ty osobiście tyle, że pod innym szyldem politycznym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Etatowe pisowskie szczekaczki nie wiedzą co pisać w tym wątku. Czyżby awaria internetu na Nowogrodzkiej spowodowała, że do trolli nie dochodzą maile z instrukcjami i przekazami dnia? Przez to kronikidewelorozwoju n-ty raz z rzędu jest zmuszony wklejać głupkowate gotowce o oligarchii, Wypchanych POrtfelach i agencjach PR. Jeśli wątek śledzi jakiś działacz PiS, niech jak najszybciej zgłosi problem z przepływem informacji między warszawską centralą a lokalnymi farmami trolli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą lokalnych struktur PiS, które mają przełożenie szefa szefów tej partii. Gdyby było inaczej, to były przewodniczący Rady Miasta Lublin i jego przyjaciel na urzędzie, czyli obecny jeszcze prezydent naszego miasta mieliby potężne problemy ze względu na konflikt interesów tego pierwszego, który nie wyłączał się z głosowań w sprawach, które były związane przedmiotem jego działalności gospodarczej. Aktualnie cała praca idzie w czyszczenie i skręcanie zarzutów powstałych w wyniku działań operacyjnych CBA. Piszę to z poziomu doświadczeń osoby, która ponad rok czekała na rozpatrzenie skargi na byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin, Piotra Kowalczyka za notoryczne łamanie Statutu Miasta i odbieranie prawa do wypowiedzi i zadawania pytań na sesjach organu uchwałodawczego. Gdyby nie wyrok WSA w tamtej sprawie, to do dzisiaj byłaby ona nierozpatrzona przez nadzór w postaci wojewody.
Andrzej znowu nie wziąłeś leków? Ty się lepiej pochwal ile skarg składasz średnio w ciągu każdego miesiąca i dlaczego na sesjach rady miasta notorycznie gadasz nie na temat. Będzie o wiele łatwiej zrozumieć, dlaczego ciągle nie dopuszczają cię do głosu i dlaczego nie chcą słuchać przez godzinę ględzenia o np. II wojnie światowej w punkcie który dotyczy przebudowy ul. Choiny. Najważniejsza sprawa to żebyś nie odstawiał leków które przypisał ci lekarz. One naprawdę działają!
  Sam przestań brać albo zmniejsz dawki, bo przestałeś rozumieć, co czytasz, Pomijając dalsze spoufalanie i pisanie ad personam, to na dodatek nadal próbujesz negować prawomocne orzeczenie WSA utrzymane przez NSA ws. przywołanych skarg. Nie tylko ja wiem, że macie problem z podstawami demokracji, którą tak chętnie nadużywacie jako hasła i nazwy, a w praktyce próbujecie w starym stylu nakładać innym kagańce. Nie twoją sprawą jest, tak jak nie w kompetencjach byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin było decydować, co i kto może mówić na sesjach organu uchwałodawczego naszego miasta. Nie wchodź w głowy innych, bo twoja własna już wystaje przez sedesy łazienek tych, których inwigilujesz nie tylko w miejscach za przeproszeniem publicznych. Tak w ogóle zejdź z jednego z tych, którego latami inwigilowali twoi wstępni, a być może i ty osobiście tyle, że pod innym szyldem politycznym.
 Szkoda pikseli na odpowiadanie agentowi_srom_K_owi. Dewelo-cieć pluje jadem ad-personam, bo jedyna POsada, jaką udało mu się znaleźć w mieście dewelo-inspiracji, to wazelinowanie dewelorozwoju, a szefunio z wypchanym portfelem wymaga pełnego POsłuszeństwa. W zasadzie trudno mieć pretensje do tej łajzy - ludzie w desperacji czepią się nawet najbardziej paskudnej roboty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą lokalnych struktur PiS, które mają przełożenie szefa szefów tej partii. Gdyby było inaczej, to były przewodniczący Rady Miasta Lublin i jego przyjaciel na urzędzie, czyli obecny jeszcze prezydent naszego miasta mieliby potężne problemy ze względu na konflikt interesów tego pierwszego, który nie wyłączał się z głosowań w sprawach, które były związane przedmiotem jego działalności gospodarczej. Aktualnie cała praca idzie w czyszczenie i skręcanie zarzutów powstałych w wyniku działań operacyjnych CBA. Piszę to z poziomu doświadczeń osoby, która ponad rok czekała na rozpatrzenie skargi na byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin, Piotra Kowalczyka za notoryczne łamanie Statutu Miasta i odbieranie prawa do wypowiedzi i zadawania pytań na sesjach organu uchwałodawczego. Gdyby nie wyrok WSA w tamtej sprawie, to do dzisiaj byłaby ona nierozpatrzona przez nadzór w postaci wojewody.
Andrzej znowu nie wziąłeś leków? Ty się lepiej pochwal ile skarg składasz średnio w ciągu każdego miesiąca i dlaczego na sesjach rady miasta notorycznie gadasz nie na temat. Będzie o wiele łatwiej zrozumieć, dlaczego ciągle nie dopuszczają cię do głosu i dlaczego nie chcą słuchać przez godzinę ględzenia o np. II wojnie światowej w punkcie który dotyczy przebudowy ul. Choiny. Najważniejsza sprawa to żebyś nie odstawiał leków które przypisał ci lekarz. One naprawdę działają!
 Sam przestań brać albo zmniejsz dawki, bo przestałeś rozumieć, co czytasz, Pomijając dalsze spoufalanie i pisanie ad personam, to na dodatek nadal próbujesz negować prawomocne orzeczenie WSA utrzymane przez NSA ws. przywołanych skarg. Nie tylko ja wiem, że macie problem z podstawami demokracji, którą tak chętnie nadużywacie jako hasła i nazwy, a w praktyce próbujecie w starym stylu nakładać innym kagańce. Nie twoją sprawą jest, tak jak nie w kompetencjach byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin było decydować, co i kto może mówić na sesjach organu uchwałodawczego naszego miasta. Nie wchodź w głowy innych, bo twoja własna już wystaje przez sedesy łazienek tych, których inwigilujesz nie tylko w miejscach za przeproszeniem publicznych. Tak w ogóle zejdź z jednego z tych, którego latami inwigilowali twoi wstępni, a być może i ty osobiście tyle, że pod innym szyldem politycznym.
Szkoda pikseli na odpowiadanie agentowi_srom_K_owi. Dewelo-cieć pluje jadem ad-personam, bo jedyna POsada, jaką udało mu się znaleźć w mieście dewelo-inspiracji, to wazelinowanie dewelorozwoju, a szefunio z wypchanym portfelem wymaga pełnego POsłuszeństwa. W zasadzie trudno mieć pretensje do tej łajzy - ludzie w desperacji czepią się nawet najbardziej paskudnej roboty.
Wręcz przeciwnie. Na dokumentowanie prawdy nie można żałować pikseli, czy innych formatów danych informatycznych — choćby po to, by po kolejnym przełomie nie wyczyścili swojego własnego udziału w grabieży majątku za przeproszeniem publicznego i zakłamywania rzeczywistości. Zresztą, gdyby nie czyszczenie archiwów i akt po  " okrągłym stole " , to dzisiaj nie mogliby tak swawolić oraz wpłacać dziesiątki, czy setki tysięcy na kampanie wyborcze poprzez swoich najbliższych, lub  patodeweloperskie  fundusze specjalne. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj ludzie, jakieś odgrzewane kotlety, kogo to w ogóle obchodzi? pisowskie trolle się nudzą jak widać...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Etatowe pisowskie szczekaczki nie wiedzą co pisać w tym wątku. Czyżby awaria internetu na Nowogrodzkiej spowodowała, że do trolli nie dochodzą maile z instrukcjami i przekazami dnia? Przez to kronikidewelorozwoju n-ty raz z rzędu jest zmuszony wklejać głupkowate gotowce o oligarchii, Wypchanych POrtfelach i agencjach PR. Jeśli wątek śledzi jakiś działacz PiS, niech jak najszybciej zgłosi problem z przepływem informacji między warszawską centralą a lokalnymi farmami trolli.
 Ciekawe czy kronikidewelorozwoju dostanie wolne na święta czy będzie zmuszony jedną ręką dzielić się opłatkiem a drugą dodawać na DW komentarz o dewelorozwoju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...