Motor Lublin powinien być finansowany tylko z pieniędzy prywatnych? Proponują zrzutkę

no to lubartowska i 1 maja zrzuta, ha,ha

całkowicie zbędny wydatek

widać działanie anty Motor. od dawna widać że nie chodzi o kasę tylko o uderzenie w klub. mi się nie podoba finansowanie piłki ręcznej żużla i koszykówki oraz imprez kulturalnych. niech każdy zainteresowany kupi akcje. to populizm tendencje działanie obliczone na zysk medialny. gdybyśmy zaczęli tak rozmawiać o sporcie w Lublinie to wyszło by że wartość medialną piłki ręcznej i koszykówki jest bliska zeru. nie mówiąc o lekkiej atletyce. pytanie czy finansowanie np w żużlu zawodników nie mieszkających w Lublinie i jadąc co dzień w innym mieście jest zgodne z interesem miasta

widać  działanie anty Motor. od dawna widać że nie chodzi o kasę tylko o uderzenie w klub. mi się nie podoba  finansowanie piłki ręcznej żużla i koszykówki oraz imprez kulturalnych. niech każdy zainteresowany kupi akcje. to populizm tendencje działanie obliczone na zysk medialny. gdybyśmy zaczęli tak rozmawiać o sporcie w Lublinie to wyszło by że wartość medialną piłki ręcznej i koszykówki  jest bliska zeru. nie mówiąc  o lekkiej atletyce. pytanie czy finansowanie np w żużlu zawodników nie mieszkających w Lublinie i jadąc  co dzień w innym mieście jest zgodne z interesem miasta

 A mnie się nie podoba finansowanie Motoru, który kopie w IV lidze. Na mecz przychodzi garstka kiboli, frekwencyjna porażka. W porównaniu do żużla to kopacze mogą się schowac. Piłka ręczna jest transmitowana w tv a zespół ma sukcesy na arenie miwdzymiędzynarodowej. Generalnie nie podoba mi się Twój tok rozumowania który jest przeciwko wszystkim najważniejszym i najlepszym klubom z Lublina a wspiera podrzędny klubik który od 4 lat nie może awansować i na który prawie nikt nie przychodzi. Szkoda stadionu na rozgrywanie meczy przez takich słabych zawodników

Ta Fundacja robi to specjalnie. Teraz trafiła na podatny grunt, ponieważ ostatni sukces zakończył się porażka w postaci braku awansu. Motor Lublin jest nieprawdopodobnym klubem, ponieważ w Polsce nie ma takiego drugiego klubu z takim nakładem finansowym, aby tyle grał w 3 lidze z takim nakładem finansowym. Możemy mieć pretensje do zawodników, ale jest jedno pytanie kto zatrudniał tych zawodnikow. Ktoś dał im pieniądze i podpisał z nimi kontrakty. Przez te wszystkie sezony ktoś tym zarządzał. Od 1,5 roku prezesem jest pan Bartnicki. I co stało się??? Człowiek miał wszystko pieniądze, klub ze stadionem i kibicami. Mógł naprawdę na spokojnie awansować. Ostatnim sezonem ten człowiek skompromitował się. Nie wykonał planu i co dzieje się dalej??? Dalej piastuje stanowisko i bawi się w menadżera. W całym świecie cywilizowanym jest tak, ze jeżeli ktoś nie wykona powierzonego planu ponosi tego konsekwencje, a tutaj w nagrodę dostaje kolejna szanse do prowadzenia klubu. Pytam się jak to możliwe ze klub prowadzi człowiek, który nigdy nie grał w pilke i taka osoba jest odpowiedzialna za transfery. Czy Lublin nie stać na bardziej kompetentna osobę na stanowisku Prezesa? To samo oczywiście tyczy się osób, które piastowały stanowisko wcześniej. Piłkarsko Lublin jest pośmiewiskiem całej piłkarskiej Polski. Nie uważam ze Motor nie zasługuje na finansowanie ze strony miasta, Motor potrzebuje osoby, które będą właściwie zarządzać klubem przede wszystkim chodzi o profesjonalizm

Kondycja piłki kopanej w Polsce została obnażona w Rosji nie tak dawno temu.

W Motorze musza nastąpić zmiany. Ci ludzie nic nowego nie wymyśla. Trzeba ich pogonić, bo w tym momencie rozwalają tylko publiczne pieniądze

gorąco popieram ten pomysł, jeżeli trzeba złożyć pismo to jestem chętny i na pewno wielu moich znajomych też podpisze taką petycję, niech płacą Ci, których ten szarowolski twór interesuje, mnie jako mieszkańca miasta bulwersuje fakt przeznaczania tak ogromnych pieniędzy z kasy miasta na 4-ligowych wioskowych kopaczy skórzanego balona

Pomysł może i słuszny, ale niewykonalny w praktyce - zarówno Zunio, jak i POdejrzewam również i pisiaki, trzęsą POrtkami przed motorynkowcami, którzy - co by o nich nie mówić - POtrafią się w razie POtrzeby zorganizować i uPOmnieć się o swoją dolę, robiąc np. POkazówkę siły przed ratuszem. A pamiętajmy, że Zunio POtrafi rejterować w POśpiechu nawet przed grupką lekko POdenerwowanych działkowców, a co dopiero w obliczu prężącej piwną muskulaturę młodzieży.

a kto finansuje fundację wolności?

Zarządzanie klubem jest fatalne. Klub ma piękny stadion, jak na 3 ligę bardzo dobre finanse. Gdzie jest problem. W osobach, które zarządzają. Wszyscy Prezesi do tej pory skompromitowali się. Nie wiem jakie układy ma obecny, bo po ostatnim sezonie powinien być wypier... dyscyplinarnie. Z takim zarządzaniem daleko nie zajedziemy. Trzeba jeszcze teraz zmian w klubie, jeżeli chodzi o zarządzanie. Miasto musi wspierać klub, ale tez musi rozliczać. A tutaj amatorzy bawią się pieniędzmi podatników i to jest smutne! Może warto namówić na funkcje prezesa pana Żmudę, bo z obecnym daleko nie zajedziemy

zrzutka na Motor... wywalić zarząd najpierw.

Ludzie maja racje zbieramy podpisy pod petycja nad wywaleniem obecnego Prezesa! Na stanowisku niech będzie człowiek, który grał w pilke, a przede wszystkim jest spoza układu! Jest jeszcze szansa, ze przed rozpoczęciem nowego sezonu będzie nowy człowiek, który uporządkuje działalność klubu. Obecny nie zdał egzaminu

Prezesie nie wykonałeś zadania to odejdź jak człowiek honoru! Powiedz sobie prawdę, ze nie nadajesz się i ten projekt Ciebie przerósł. Twoje miejsce jest w telewizji podczas komentowania spotkań, ale nie na pewno zarządzaniem klubu z tak bogata tradycja

No to żadnego sportu nie finansować w Lublinie z kasy miasta i z głowy a te pieniadze zostaną podzielone miedzy urzędników i wtedy wszyscy beda zadowoleni .

PROPONUJĘ opłaty miesięczne od "murali" Motoru i od tych co pod nimi "piją" !!!! Np. Tymiankowa 1 łęgi

Facet co dwa miesiące skłóca ludzi wrzucając temat przeciwko Motorowi. To jakaś obsesja. Może mu jakiś piłkarz, albo kibic dziewczynę odbił? A Dziennik nie powinien karmić trolla.

Bartnicki out!

PR-owa wydmuszka zwana prezydentem Lublina myślała, że 200 mln na arenę dla kopaczy + dalszych kilkadziesiąt na utrzymanie tego teamu zapewni sukces ligowy i w ten prosty sposób pozwoli mu podkupić kilka może nawet kilkanaście tysięcy wyborców, którzy cenią tego typu symbole "sukcesu" bardziej nawet niż swoją własną kieszeń. Wyszło jak wyszło, ale nasz ratuszowy mega-narcyz nigdy nie przyzna się do porażki i będzie dalej brnąć w to bagno i robić dobrą minę do złej gry.