Napaść i oszustwa. Kolejne problemy szefa kancelarii z Lublina

ZA TYLE PRZEKRETÓW DOZÓRRRRR ???? BABCIA Z ALZHAJMEREM JAK PRZEZ PRZYPADEK W MARKECIE SAŁATKE SCHOWAŁA DO TORBY ZA 2,99 TO OD RAZU POSZŁA PIERDZIEC W PASIAKI, A TUTAJ DOZÓR-HM

Teraz facet zjadł jednego cukierka w Biedronce i dostał kilka miesięcy prac, nadzwyczajna kasta jest nietykalna.

Szanowna kasto - gdzie jest 800 MILIONÓW z Platformerskiego AMBERGOLDA ???

W Lublinie są najbardziej skorumpowani prawnicy w Polsce. To co wyrabiają tutaj prawnicy i sędziowie to patologia. Układy mafijne w Lublinie działają od lat. Notariusze to samo wszystko u nich za kasę załatwisz Masakra Tych wszystkich prawników wsadził bym do pierdla.

Tam gdzie kasa np ze Skoków, Telegrafu, czy może to się nie lcizy bo to inna kasta?

założe się że nic mu nie zrobią W Lublinie działa mafijny układ prawniczy To co tu się dzieje to masakra. Lublin prawniczą mafią

Jak się nazywa ten Pan P. ????/

Ten jegomość NIE JEST PRAWNIKIEM !!! Nie ukończył żadnego prawa, nie mówiąc o zrobieniu jakiejkolwiek aplikacji. Założył firmę odszkodowawczą, co nie ma nic wspólnego z kancelarią prawną z prawdziwego zdarzenia. To, że tak nazwał swoją firmę jest grubym nadużyciem. Nie podlega żadnej odpowiedzialności zawodowej, nie musi spełniać wyśrubowywanych kryteriów, nie obowiązuje go kodeks etyki zawodowej. Tak niestety w praktyce wygląda tzw. deregulacja usług prawnych

Kaściastej patologii ciąg dalszy. Same rewelacje w tych "sprawiedliwych" wyrokach.

Wyjaśnijcie mi, proszę, kto dopuścił do tego, że facet, który nie ma wykształcenia prawniczego, może prowadzić kancelarie prawną?? Przecież to jawne wprowadzanie w błąd potencjalnych klientów. Czy naprawdę nikt tego nie weryfikuje?

mieliśmy styczność z tą pseudokancelarią, pracownicy tej firmy potrafią doskonale wmanipulować osoby leżące w szpitalach ( będące po wypadkach i operacjach) w podpisanie umowy pełnomocnictwa.Wykorzystują ciężką SYTUACJĘ poszkodowanych oraz fakt działania silnych leków .W pózniejszym czasie wymówienie umowy graniczy z cudem,gdyż firma stosuje różne tricki uniemożliwiające własnie jej zerwanie.Przywłaszczenie kwot odszkodowań ,które należą sie poszkodowanym i są potrzebne ludziom  wymagającym rehabilitacji to jest już szczyt ,wodorosty i dno mułu...AVE

Już dawno powinni go wsadzić do pierdla za te jego przekręty. Nie ma co go żałować. Trzeba zakładać sprawy przeciwko niemu i kancelarii oraz dochodzić swojego. Niektórym się udało i odzyskali swoje pieniądze. Pozdrawiam. 

nie cza byc prawnikiem zeby prowadzic kancelarie prawna, czy medycznom

Ten jegomość NIE JEST PRAWNIKIEM !!! Nie ukończył żadnego prawa, nie mówiąc o zrobieniu jakiejkolwiek aplikacji. Założył firmę odszkodowawczą, co nie ma nic wspólnego z kancelarią prawną z prawdziwego zdarzenia. To, że tak nazwał swoją firmę jest grubym nadużyciem. Nie podlega żadnej odpowiedzialności zawodowej, nie musi spełniać wyśrubowywanych kryteriów, nie obowiązuje go kodeks etyki zawodowej. Tak niestety w praktyce wygląda tzw. deregulacja usług prawnych

 To z deregulacją nie ma nic wspólnego, bo jak jest wyżej napisane, koleś nie działa jako prawnik, tylko jako prokurent.

Za czasów PO takie CV gwarantowało by miejsce w radzie nadzorczej Lotosu, a może i Orlenu!

Tam gdzie kasa np ze Skoków, Telegrafu, czy może to się nie lcizy bo to inna kasta?

 Skok Wołomin masz na myśli?

mieliśmy styczność z tą pseudokancelarią, pracownicy tej firmy potrafią doskonale wmanipulować osoby leżące w szpitalach ( będące po wypadkach i operacjach) w podpisanie umowy pełnomocnictwa.Wykorzystują ciężką SYTUACJĘ poszkodowanych oraz fakt działania silnych leków .W pózniejszym czasie wymówienie umowy graniczy z cudem,gdyż firma stosuje różne tricki uniemożliwiające własnie jej zerwanie.Przywłaszczenie kwot odszkodowań ,które należą sie poszkodowanym i są potrzebne ludziom  wymagającym rehabilitacji to jest już szczyt ,wodorosty i dno mułu...AVE

 A jeszcze nawet jak tego typu kancelarie wywalczą i rozliczą się z odszkodowania to trzeba mieć swiadomość że zwykle odbywa się to na zasadzie ugody która nie jest tą maksymalna kwotą mozliwą do uzyskania ALE godząc się na to zamyka sobie poszkodowany drogę do walki o wyzsze odszkodowanie. Inwalidztwo z czasem i koszty moga sie powiekszyc co mogłoby być podstawą aby walczyć w sądzie o wyzsze odszkodowanie a tu sorry droga zamknieta.

Uśmiech na twarzy sędziego, kiedy "odzyskuje" kamienicę w Warszawie - bezcenne.

I to jest pomysł na zycie !! Z tym że ten przegiął i sie przejechał na tym

Ten jegomość NIE JEST PRAWNIKIEM !!! Nie ukończył żadnego prawa, nie mówiąc o zrobieniu jakiejkolwiek aplikacji. Założył firmę odszkodowawczą, co nie ma nic wspólnego z kancelarią prawną z prawdziwego zdarzenia. To, że tak nazwał swoją firmę jest grubym nadużyciem. Nie podlega żadnej odpowiedzialności zawodowej, nie musi spełniać wyśrubowywanych kryteriów, nie obowiązuje go kodeks etyki zawodowej. Tak niestety w praktyce wygląda tzw. deregulacja usług prawnych

 Dodam, że deregulację przeprowadził Jarosław Gowin - obecnie minister nauki i szkolnictwa wyższego.