Nietypowa organizacja na ruchliwym skrzyżowaniu w Lublinie. Tak będzie tu na stałe

Zawsze tam robi się ciasno ale teraz jakby więcej samochodów przejezdzalo na tym zielonym.

Jednak jak chcą to potrafią znaleźć innowacyjne rozwiązania, warunkowy skręt w prawo był naprawdę potrzeby.

NIECH POWYŁĄCZAJĄ ŚWIATŁA NA RONDACH !!! RONDO BEZ ŚWIATEŁ NP. PRZY GALI - KORKÓW ZERO, ŚWIATŁA WŁĄCZONE - KORKI Z KAŻDEJ STRONY A WŁADZE KIEROWCOM WCISKAJĄ, ŻE TAK JEST LEPIEJ. ROZUMIECIE ŻE MAJĄ NAS ZA IDIOTÓW !!! JEŻDŻĘ PO CAŁYM KRAJU I TAKIEGO BURDELU W ORGANIZACJI RUCHU I TAKICH BEZSENSOWNYCH ROZWIĄZAŃ JAK W LUBLINIE TO NIGDZIE NIE MA, NIE MA !!!

Lublin wyglada jak jeden wielki slams.

Lublin to jedno z najbrzydszych i najbardziej zaniedbanych wiekszych miast w Polsce obok Radomia, Lodzi i miast na G. Slasku. Do tego brak przemyslu, pracy (najwiekszy pracodawca w miescie to uczelnie produkujace bezrobotnych) oraz wydarzen kulturalnych na poziomie.

 A według mnie to jedno z najlepszych miast do życia w Polsce, bogata historia, urokliwe kamienice, kultura która przyciąga nie tylko mieszkańców Lublina. Nie jest tak przesycone jak warszawa czy inne wielkie miasta ale naprawdę niczego tu nie brakuje. 

Naprawdę nie wiem jak można mieszkać w mieście i tak uparcie je na każdym kroku krytykować, przecież do Warszawy tylko 160 km wielki świat czeka na was z otwartymi rękami, nikt was tu nie trzyma

Dobry pomysł 

Naprawdę nie wiem jak można mieszkać w mieście i tak uparcie je na każdym kroku krytykować, przecież do Warszawy tylko 160 km wielki świat czeka na was z otwartymi rękami, nikt was tu nie trzyma

 Dlatego Lublin sie wyludnia. Niedlugo zostana w Lublinie jedynie "studenci", patole i bandy ukraincow. Miasto bez przeszlosci i przyszlosci. Prowincjonalne zad..e i to niestety widac, slychac i czuc na kazdym kroku. Dobrze sie moze i zyje ale urzedasom z ratusza, politykom, lokalnej sitwie, bylym ubekom na emeryturze i klerowi.

Naprawdę nie wiem jak można mieszkać w mieście i tak uparcie je na każdym kroku krytykować, przecież do Warszawy tylko 160 km wielki świat czeka na was z otwartymi rękami, nikt was tu nie trzyma

Niestety niektórzy muszą tu mieszkać, bo maja kredyty na mieszkania, dzieciaki w szkole albo inne sprawy. Poza za tym każdy ma prawo do krytyki i własnego zdania.

Naprawdę nie wiem jak można mieszkać w mieście i tak uparcie je na każdym kroku krytykować, przecież do Warszawy tylko 160 km wielki świat czeka na was z otwartymi rękami, nikt was tu nie trzyma

Niestety niektórzy muszą tu mieszkać, bo maja kredyty na mieszkania, dzieciaki w szkole albo inne sprawy. Poza za tym każdy ma prawo do krytyki i własnego zdania.

 Żaden argument. Żodyn! 

Jeszcze mogliby zrobić warunkową strzałkę na ul. Jerzego de Tramecourta przy skręcie w Lubomelską. Prawy pas do skrętu w prawo a lewy do jazdy na wprost i w lewo. Przecież tam z Wieniawskiej i tak nic nie zjeżdża - poza ewentualnie rowerzystami.

Lublin to jedno z najbrzydszych i najbardziej zaniedbanych wiekszych miast w Polsce obok Radomia, Lodzi i miast na G. Slasku. Do tego brak przemyslu, pracy (najwiekszy pracodawca w miescie to uczelnie produkujace bezrobotnych) oraz wydarzen kulturalnych na poziomie.

A według mnie to jedno z najlepszych miast do życia w Polsce, bogata historia, urokliwe kamienice, kultura która przyciąga nie tylko mieszkańców Lublina. Nie jest tak przesycone jak warszawa czy inne wielkie miasta ale naprawdę niczego tu nie brakuje.

 Niczego poza pracą. No chyba, że ty się żywisz i rachunki płacisz "bogatą historią i urokliwymi kamienicami". I napisz jeszcze, czym Warszawa jest przesycona. Bo porównanie Waw do Lu to jak porównanie słonia do bakterii Coli.

Lublin to jedno z najbrzydszych i najbardziej zaniedbanych wiekszych miast w Polsce obok Radomia, Lodzi i miast na G. Slasku. Do tego brak przemyslu, pracy (najwiekszy pracodawca w miescie to uczelnie produkujace bezrobotnych) oraz wydarzen kulturalnych na poziomie.

A według mnie to jedno z najlepszych miast do życia w Polsce, bogata historia, urokliwe kamienice, kultura która przyciąga nie tylko mieszkańców Lublina. Nie jest tak przesycone jak warszawa czy inne wielkie miasta ale naprawdę niczego tu nie brakuje.

Niczego poza pracą. No chyba, że ty się żywisz i rachunki płacisz "bogatą historią i urokliwymi kamienicami". I napisz jeszcze, czym Warszawa jest przesycona. Bo porównanie Waw do Lu to jak porównanie słonia do bakterii Coli.

 Dopiero tam bys odczuł co to znaczy stać w korkach i mógłbyś narzekać. W porównaniu do warszawy w Lublinie jeździ się jak po maśle

Uważam, że tego typu zmiany oduczają jazdy na pamięć. Takich ruchów powinno być więcej. Ludzie bylibi przytomniejsi za kierownicą.

Przejeżdżam tamtędy dwa razy dziennie, odwożąc dzieci do szkoły i nie widzę problemu. Jedzie się płynnie. Ktoś tu robi z igły widły.

Bardzo dobra decyzja z tymi światłami

Jest zdecydowanie sprawniej. Chyba tylko ktoś, kto ma problem z logicznym myśleniem może mieć zagwostkę. Może nie powinien siadać za kółkiem. Serio, bez złośliwości.