W miastach zachodniej i południowej europy to częsty widok,w ten sposób artyści zarabiają na siebie,parę tygodni temu w Atenach widziałem na przejściu "magika"który kozłował i żonglował trzema piłkami do kosza jednocześnie :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz