|
Tanie rozrywka dla pospulstwa. Kolejny marsz promujący dewiacje i zboczenie.
|
|
|
Ten Murzyn prawdziwy, czy też farbowany?
|
|
|
Niesamowite. Nie całe 2000 lat temu pewien schizofrenik nazwał się synem boga (co często zdarza się często nawet współcześnie) i wciąż takie cyrki. Różnica jest taka, że dziś mamy psychiatrów, jesteśmy w stanie postawić diagnozę. Wtedy wystarczyło mieć urojenia, odpowiednią retorykę i odbiorców, których potrzebę można zaspokoić.
|
|
|
Niesamowite. Nie całe 2000 lat temu pewien schizofrenik nazwał się synem boga (co często zdarza się często nawet współcześnie) i wciąż takie cyrki. Różnica jest taka, że dziś mamy psychiatrów, jesteśmy w stanie postawić diagnozę. Wtedy wystarczyło mieć urojenia, odpowiednią retorykę i odbiorców, których potrzebę można zaspokoić.ładny mi schozofrenik,ile całkiem udanych wojen ,ile świetnych intryg ,podbojów całych kontynentów,a obecnie ,ile milionów dorosłych obywateli,co żyją na czyjś koszt za free ,czasem jakiś epidjaskopat jakiś list wysmaruje o d..marynie,co ty q-wa wiesz, o zabijaniu? wycofaj mi sie tu natychmiast ze swoich tez |
|
|
Jest wiele rodzajów schizofrenii w tym "naukowa" i wtedy takiemu człowiekowi jak nakręci sobie łepetyne to jest w stanie wymyśleć coś co nawet 1000.000 osób razem nie było by w stanie wymyśleć bo muzgownica wtedy kręci się z prędkością szybszą do miliardy razy prędkość światła i cała wiedza potrafi się połaczyć w jedną całość i dzięki takim ludziom którzy często zamykają się w laboratoriach czy biurowcach możesz korzystać ze "zdobyczy nauki", kontynując Pan Bóg stworzył człowieka na swój wzór więc myślę schizofrenia to także domena Boga i trochę przyshizował że jesteś na tym świecie i nie potrafisz go zrozumieć lub nie chcesz, ale wybaczam ci to. Mówiąc o schizfrenii i nie myślę tu o paranoidalnej bo ta wynika nie tylko ze słabości człowieka ale przede wszystkim z "wrogości otoczenia". Myślę że człowiek gdzieś blisko granicy wytrzymałości nakręcając sobie głowę potrafi mieć cechy boskie i wymyślić niestworzone dla innych rzeczy jak Einstein który został zrozumiany przyjanmniej po części dopiero po śmierci. Moja teoria dotycząca boga brzmi: Że jest to trochę nadczłowiek o tak fascynującym i wielkim umyśle i tak ogromnej nieokiełznanej inteligencji że można jej przypisać "cechy boskie" i tak łączę naukę z wiarą w boga. Myślę że ludzi którzy "unoszą się na wyżyny" możliwości intelektualnych Pan Bóg słucha bardzo uważnie bo o ile Pan Bóg stworzył wszechświat to tacy ludzi też są potrzebni bo mogą uzupełniać "przecinki" w jego dziele i również diabeł bardzo uważnie przygląda się takim jednostkom bo sam się od nich uczy i czasami nawet pomaga co jest nawet potwiedzone w Biblii że diabeł kusił Chrystusa aby się przyłączył do niego "Powiedz Tak a to wszystko będzie twoje" (kwoli wyjaśnienia odemnie na dobranoc)
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
